Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

"Złota" Kanada ! Igrzyska w Vancouver zakończone sukcesem gospodarzy !

"Złota" Kanada ! Igrzyska w Vancouver zakończone sukcesem gospodarzy !

Wypełniona po brzegi Canadian Hockey Place wybuchnęła radością, dumą i zachwytem. Kanadyjczycy sięgnieli po najważniejsze dla nich złoto na igrzyskach olimpijskich. Finał był dramatyczny i niezwykle ciekawy.

Wypełniona po brzegi Canadian Hockey Place wybuchnęła radością, dumą i zachwytem. Kanadyjczycy sięgnęli po najważniejsze dla nich złoto na igrzyskach olimpijskich. Finał był dramatyczny i niezwykle ciekawy.

Mecz finałowy, tak długo oczekiwany przez kibiców hokeja na całym świecie, rozpoczął się pod dyktando Kanadyjczyków. Mieli oni zapewne w pamięci grupowy mecz przeciwko reprezentacji USA, w którym to ich rywale zaczęli od mocnego uderzenia co w dużym stopniu ustawiło mecz. Tym razem to podopieczni Mike'a Babcocka zaczęli spotkanie z większym animuszem, od początku na lodzie widoczna była głównie walka - tu już przed meczem wiadomo było że nikt nie odpuści i że wszyscy widzowie tego sportowego spektaklu będą obserwować bój o każdy centymetr lodowiska.

Duży pressing Kanady przyniósł rezultaty w 12 minucie kiedy po błędzie obrońców USA bramkę zdobył Toews. Obraz gry nie zmienił się za bardzo w kolejnych minutach, wciąż to Kanada pozostawała nieznacznie aktywniejszym zespołem, a Amerykanie jakby szukali sposobu na zneutralizowanie dobrze grających rywali.

Następny gol również padł łupem grających w biało-czerwonych strojach gospodarzy turnieju. Ryan Getzlaf rozpoczął akcję, którą wykończył skutecznie gracz Anaheim, Corey Perry. Dwubramkowa przewaga Kanady wprowadziła w jeszcze lepszy humor widownie głośno skandującą "Let's Go Canada".

"Jankesi" obudzili się mniej więcej na 8 minut przed końcem drugiej tercji, coraz odważniejsze ataki spowodowane z pewnością sugestiami Rona Willsona wnosiły sporo zamieszania w tercji defensywnej Kanadyjczyków. Bramka kontaktowa, którą zdobył Duncan Keith, jest w dużej mierze zasługą obrońcy Dustin Brown, który zwiódł swojego klubowego kolegę z Los Angeles - Drew Dought'ego i strzelił w parkany Roberto Luongo, krążek do bramki ostatecznie wepchnął Keith.

Na trzecią tercje drużyny walczące o złoto wychodziły przy stanie 2-1 dla zespołu narodowego Kanady. Z każdą upływającą minutą kibicom w Vancouver wydawało się, że Kanada gra coraz pewniej i praktycznie nie możliwym jest wydarcie im tego zwycięstwa w tym momencie gry. Na 25 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry, prawie 20 tysięcy ludzi doznało kompletnego szoku. O czas przed wznowieniem naprzeciwko bramki Roberto Luongo poprosił Ron Willson, faceoff wygrali Amerykanie a strzał z prawej strony lodowiska oddał Patrick Kane. Krążek odbił się jeszcze od próbującego zmienić jego lot Jamie Langenbrunnera a ułamek sekundy później został uderzony przez Zacha Parise i wpadł do Kanadyjskiej bramki.

20 minutowa dogrywka była perspektywą niezwykle stresującą i wymagającą nie lada opanowania dla obu teamów. Głównym aktorem rozgrywanej w jeszcze szybszym tempie dodatkowej części gry okazał się być ten o którym zawsze jest głośno za oceanem - "Sid The Kid" Sidney Crosby. Przywódca Pittsburgh Penguins dostał z pod bandy podanie od Jarome Iginli i nie zastanawiając się długo strzelił na bramkę Millera, jak się okazało skutecznie. Odważne komentarze Kanadyjskich ekspertów mówiły nawet o tym że trafienie Crosbiego było najważniejszym golem w historii występów reprezentacji "Klonowego Liścia" na międzynarodowej arenie.

Kanada 3 - 2 USA (1-0, 1-1, 0-1, 1-0)

1-0 Toews (Richards) 12:50
2-0 Perry (Getzlaf, Keith) 27:13
2-1 Kesler (Kane) 32:44
2-2 Parise (Langenbrunner, Kane) 59:35
3-2 Crosby (Iginla) 67:40

Kanada : Luongo - Weber, Niedermayer, Iginla, Staal, Crosby - Keith, Seabrook, Marleau, Heatley, Thorton - Doughty, Pronger, Toews, Richards, Nash - Boyle, Morrow, Perry, Begeron, Getzlaf

USA : Miller - Suter, Rafalski, Parise, Langenbruner, Statsny - Gleason, Johnson, Malone, Pavelski, Kessel - Johnson, Orpik, Kesler, Brown, Kane - Whitney, Drury, Callahan, Backes, Ryan

Kary: 4 - 4 min.
Strzały: 39:36 (10:8, 15:15, 7:9, 9-4)
Widzów: 20 000

Mecz o trzecie miejsce, a równocześnie o brązowy medal jak zwykle odbierany był trochę jako nagroda pocieszenia dla jednych i smak goryczy dla tych którzy zajmą to "najgorsze" czwarte miejsce. Zarówno Finowie jak i Słowacy byli już przed spotkaniem zadowoleni z tego że udało im się zajść tak daleko w igrzyskach, w których nie byli głównymi faworytami do medali.

Kluczem do zwycięstwa w tej batalii okazała się umiejętność wykorzystywania gier w przewadze, Suomi trzykrotnie zdobywali bramki gdy mieli na lodzie o jednego hokeistę więcej, dołożyli do tego jedną bramkę grając w wyrównanych siłach i jedną stawiającą kropkę nad "i" na pustą bramkę Słowaków.

Pierwsza tercja zapowiadała bardzo wyrównany mecz, który w istocie był zacięty jednak podzielony równie jak tercje na trzy części. W dwudziestu początkowych minutach to Słowacy mieli większą kontrolę, ale mimo to zakończyli je z jednobramkową stratą bo dla Finlandii strzelił Sami Salo. Kolejna część spotkania pokazała Słowacką waleczność i mentalność wojowników drzemiącą w Słowackich zawodnikach.

Gaborik, Chara i spółka szczelnej obronie Skandynawów w drugich dwudziestu minutach strzelili trzy gole w tym dwa po power play'ach i jednego grając w przewadze. Po takim popisie, losy meczu wydawały się przesądzone zwłaszcza że Finowie już raz spalili się psychicznie przyciśnięci do muru (mowa oczywiście o półfinałowym meczu z USA).

Biało-Niebiescy odpowiedzieli w trzeciej tercji w imponujący sposób, wykorzystując każdy nawet najdrobniejszy błąd rywali stwarzali zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Halaka. W najodpowiedniejszym momencie przebudził się Oli Jokinen, napastnik New York Rangers dla którego obecny sezon jest jednym ze słabszych w jego karierze dwukrotnie pokonał Słowackiego goalie, a po jednej bramce dołożyli Filppula i Hagman.

"To coś wyjątkowego" - opowiadał dziennikarzom tuż po meczu jeden z głównych bohaterów sukcesu Suomi - Oli Jokinen "Połowa z tych facetów nie założy już nigdy więcej koszulki Finlandii, ten sukces jest wspaniałym podsumowaniem ich kariery"

Finlandia była najstarszym wiekowo zespołem w Vancouver. Słowacy jak chyba w każdym meczu schodzili z lodu z podniesionymi głowami, zdobyli w tym turnieju serca kibiców swoją postawą na lodzie a czwarte miejsce jeszcze przed igrzyskami brali by w ciemno.

Słowacja 3 - 5 Finlandia (0-1, 3-0, 0-4)

0-1 Salo (Unassisted) 18:50 (PPG)
1-1 Gaborik (Demitra, Chara) 29:56 (PPG)
2-1 Marian Hossa (Handzus, Demitra) 35:38 (PPG)
3-1 Demitra (Marian Hossa) 38:45 (SHG)
3-2 Hagman (Timonen) 45:06 (PPG)
3-3 Jokinen (J. Ruutu) 46:41
3-4 Jokinen (Pitkanen, Kiprusoff) 48:41 (PPG)
3-5 Filppula (Timonen) 59:49 (ENG)

Słowacja : Halak - Meszaros, Chara, Demitra, Hossa, Kopecki - Visnovski, Strbak, Gaborik, Stumpel, Palffy - Sekera, Jurcina, Satan, Zednik, Handzus - Baranka, Cibak, Bartecko, Hossa, Radivojevic

Finlandia : Kiprusoff - Timmonen, Salo, Sellane, Koivu, Lehtinen - Lepisto, Pitkanen, Koivu, Ruutu, Filppula - Kukkonen, Lydman, Hagman, Miettinen, Kapanen - Niskala, Jokinen, Peltonen, Ruutu, Immonen


Kary: 18 - 14 min.
Strzały: 22:33 (5:12, 9:9, 8:12)
Widzów: 16 000

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe