Norwegia wygrała sparing
Przygotowująca się do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver reprezentacja Norwegii wygrała w Kanadzie sparing z tamtejszą drużyną uniwersytecką.
Norwegowie zmierzyli się wczoraj wieczorem w Abbotsford z ekipą Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej. Mecz miał dość wyrównany przebieg, a o wygranej podopiecznych Roya Johansena przesądziła dopiero trzecia tercja. Zanim do tego jednak doszło w pierwszej odsłonie kibice oglądali bardzo zacięte spotkanie. Wynik meczu otworzył Marius Holtet, ale jeszcze przed końcem pierwszej tercji Brendan Campos doprowadził do remisu. W drugiej tercji mimo przewagi norweskiej drużyny gole nie padały. Znakomicie bowiem w bramce popularnych "T-Birds" spisywał się Jordan White. 21-letni bramkarz bronił kolejne strzały rywali i pozwolił swojej drużynie utrzymać remis po 40 minutach.
Dopiero w ostatniej części meczu reprezentanci Norwegii udowodnili swoją wyższość nad młodymi rywalami. Najpierw prowadzenie dał swojej drużynie Lars Lund, a później na listę strzelców wpisał się wybrany pierwszą gwiazdą spotkania Tore Vikingstad. Wynik ustalił wyprowadzając kontrę Martin Røymark. Norwegia pokonała więc UBC Thunderbirds 4:1 w swoim jedynym sprawdzianie przed igrzyskami, które rozpocznie we wtorek meczem z reprezentacją Kanady. Trener zespołu Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, Milan Dragicevic chwalił po spotkaniu zarówno swoich podopiecznych, jak i rywali. - Dla naszych chłopaków możliwość międzynarodowej rywalizacji z reprezentacją jednego z państw znajdujących się w elicie hokeja to bardzo dobre doświadczenie- powiedział.
-Od dłuższego czasu niecierpliwie czekali na ten mecz.W końcu za kilka dni zobaczą tych samych zawodników w telewizji - kontynuował urodzony na terenie obecnej Chorwacji kanadyjski szkoleniowiec. -Mam nadzieję, że dla Norwegów ten mecz też miał jakąś wartość. Dragicevic zwrócił również uwagę na różnice pomiędzy europejskim sposobem gry reprezentacji Norwegii, a stylem demonstrowanym przez rywali Thunderbirds w uniwersyteckiej lidze CIS. - Norwegowie nie grają tak twardo i fizycznie- powiedział. -Ruszają się bardzo dużo w tercji neutralnej i grają długimi podaniami, podczas gdy zachód Kanady jest "zbudowany" na krótkich podaniach.
Reprezentacja Norwegii po meczu wróciła do Vancouver, a dziś będzie trenować w Canada Hockey Place (GM Place), głównej arenie tegorocznych igrzysk olimpijskich. Także dziś "Wikingowie" zostaną oficjalnie powitani przez organizatorów Igrzysk Olimpijskich. Bardzo ważna dla norweskiego hokeja informacja nadeszła wczoraj. W ekipie pełnej gwiazd konkurencji narciarskich to hokeista, Tommy Jakobsen został wybrany na chorążego reprezentacji Norwegii podczas piątkowej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. - W ojczyźnie hokeja to musiał być hokeista- skomentował szef norweskiej ekipy, Jarle Ammbø. A jeśli padło na hokeistę to wybrany nie mógł zostać nikt inny, niż Jakobsen.
39-letni zawodnik wraca na Igrzyska Olimpijskie po 16 latach przerwy. Po raz ostatni wystąpił na nich bowiem w 1994 roku w Lillehammer. Jakobsen jest rekordzistą wszech czasów pod względem liczby występów w reprezentacji Norwegii w której grał 131 razy. Zbliżające się igrzyska będą jego trzecimi, ponieważ wystąpił także w 1992 roku. Tym razem zostanie najstarszym hokejowym reprezentantem Norwegii w historii jej występów na największej imprezie czterolecia. - Zupełnie zaskoczył mnie ten wybór, ale oczywiście ani przez chwilę się nie wahałem- mówi zawodnik. -Myślę, że dla norweskiego hokeja to ważne wyróżnienie.
UBC Thunderbirds - Norwegia 1:4 (1:1, 0:0, 0:3)
Campos - Holtet, Lund, Vikingstad, Røymark
Komentarze