PP: wysokie zwycięstwo Zagłębia
W piątkowym meczu grupowej fazy Pucharu Polski, drużyna Zagłębia Sosnowiec pokonała młodzieżowy zespół Sokoły Toruń (12:4).
Spotkanie rozgrywano w trudnych warunkach (unosząca się tuż nad taflą mgła dała się mocno we znaki zarówno publiczności, jak i zawodnikom) oraz przy niewielkiej widowni. Niska frekwencja to problem, z którym sosnowiecki zespół boryka się od początku okresu przygotowawczego. Dla działaczy o wiele większym zmartwieniem jest jednak skład.
Po tym, jak z w ostatnich dniach zespół (z powodu zaległości finansowych) opuścił Tomasz Rajski, trenujący sosnowiecką ekipę z Wojciech Matczak musiał w bramce postawić któregoś z wychowanków Zagłębia. W piątkowym spotkaniu ostatecznie wystąpili zarówno Tomasz Dzwonek, jak i Bartłomiej Nowak. Trudno w tej chwili wyrokować, którego z nich kibice zobaczą w pierwszych kolejkach rozgrywek ekstraligi.
Z powodu fali kontuzji oraz niepotwierdzenia do gry części zawodników, również w rozgrywkach pucharowych Zagłębie zmuszone jest stawiać na młodzież. W dzisiejszym pojedynku swoje umiejętności mieli okazję zaprezentować Mateusz Białek, Jakub Jaskólski i Sebastian Gorczyca.
Dla sosnowiczan, konfrontacja z Sokołami była tylko kolejnym meczem towarzyskim. Na pojedynku na pewno skorzystali natomiast hokeiści z Torunia. Choć drużyna gości ustępowała rywalowi pod względem szybkości czy techniki, to ambicji oraz woli walki nie można jej było odmówić.
– Nie mieliśmy litości; to są przedsezonowe mecze i gramy, by ugrać jak najwięcej. Udało się strzelić 12 bramek, choć przy odrobinie szczęścia mogło ich być jeszcze więcej. W każdym meczu staram się mobilizować, by wypaść jak najlepiej. Na pewno chciałem się w jakiś sposób pokazać, strzelić bramkę - w końcu trochę czasu w Toruniu spędziłem. Szkoda, że dla hokeja w Toruniu nastały teraz ciężkie czasy. Mam jednak nadzieję, że chłopakom uda się wywalczyć awans do ekstraligi – mówi napastnik Zagłębia, Jarosław Dołęga.
Zagłębie Sosnowiec – Sokoły Toruń 12 : 4 (4:0; 3:1; 5:3)
1:0 – T. Kozłowski (Duszak) 08.21’
2:0 – Kuc (Jaros, Sarnik) 10.56’
3:0 – Duszak 13.23’ PP
4:0 – Jaros (Twardy, Podsiadło) 17.44’
5:0 – T. Kozłowski (Dołęga, Duszak) 20.25’
5:1 – Porębski 25.13’
6:1 – Dołęga 26.10’
7:1 – Jaros 26.25’
7:2 – Kalinowski 46.46’
8:2 – Jaros 47.47’
9:2 – Dołęga 49.05’
10:2 – Marcińczak 49.45’
10:3 – Chrzanowski 50.22’
11:3 – T. Kozłowski (Dołęga) 55.22’
11:4 – Bomastek 57.55’ PP
12:4 – Twardy 58.16’
Sędziowali: Meszyński oraz na liniach Kubiszewski i Smura.
Widzów: 150
Zagłębie: Dzwonek (od 31:19 Nowak) – Marcińczak, Białek, M. Kozłowski, T, Kozłowski, Dołęga, Kuc, Duszak, Jaros, Sarnik, Twardy, Jaskólski, Gorczyca, Podsiadło, Voznik, Kisiel
Sokoły: Witkowski – Chrzanowski, Pronobis, Bomastek, Kuchnicki, Wieczorek, Porębski, Lidtke, Wiśniewski, Kalinowski, Minge, Pietras, Husak, Pieniak
Komentarze