Superpuchar Polski, czyli walka o pierwsze trofeum w tym sezonie
Dziś oczy całej hokejowej Polski zwrócone będą na Tychy. To właśnie na tamtejszym lodowisku dojdzie do drugiej w historii konfrontacji o Superpuchar Polski.
GKS Tychy, który w zeszłym sezonie wywalczył podwójną koronę, zmierzy się z triumfatorem Superpucharu sprzed roku, czyli Comarch Cracovią. Ten pojedynek już teraz rozgrzewa kibiców do czerwoności i jest niemal pewne, że na trybunach zasiądzie komplet widzów.
Na dodatek obie ekipy posiadają zdecydowanie najmocniejsze kadry, które predestynują do walki o najwyższe cele. – Każdy z nas odczuwa głód meczów o stawkę i chce, jak najlepiej rozpocząć ten sezon. Wiąże się to oczywiście z pokonaniem „Pasów” i zdobyciem tego trofeum po raz pierwszy. Jesteśmy gotowi – zaznaczył Jarosław Rzeszutko, środkowy tyszan.
I dodał: – Mamy nadzieję, że do zwycięstwa poprowadzi nas żywiołowy doping naszych kibiców, którzy już nie raz pokazali, że w tym elemencie nie mają sobie równych.
Na mocne starcie są przygotowani także hokeiści z grodu Kraka. – Wszyscy są bojowo nastawieni i chcą zdobyć puchar. Przepracowaliśmy solidnie okres przygotowawczy i już nie możemy doczekać się meczu – powiedział Grzegorz Pasiut, napastnik Cracovii.
Krakowianie trenowali ostatnio w pełnym składzie. Wszyscy zawodnicy są zdrowi i nikt nie narzeka na urazy. – Nasze zestawienie jest już w 90 procentach gotowe, ewentualnie mogą nastąpić drobne korekty. Emocje i adrenalina z każdą chwilą narastają. Jest to jeden mecz, a w tym meczu może wydarzyć się wszystko – mówi opiekun Cracovii Rudolf Roháček.
Jego vis-a-vis Jiří Šejba będzie musiał zestawić skład bez czterech zawodników: Michała Woźnicy, Štefana Žigárdy'ego, Dawida Majocha i Josefa Vitka. Ale czeski szkoleniowiec ma w tym wprawę, bo już przed silnie obsadzonym Memoriałem im. Pavla Zabojnika był w podobnej sytuacji i wybrnął z niej znakomicie.
Nad prawidłowym przebiegiem dzisiejszych zawodów czuwać będą Zbigniew Wolas z Oświęcimia i Przemysław Kępa z Nowego Targu, którym pomagać będą Mariusz Smura z Katowic i Marcin Polak z Bytomia.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Bilety (15 zł normalny, 10 ulgowy) będzie można nabyć od godziny 15:30.
Relacja tekstowa dostępna będzie pod tym linkiem, transmisję telewizyjną przeprowadzi TVP Sport.
Komentarze