Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Puchar Polski: Szarotki triumfują w Warszawie

Puchar Polski: Szarotki triumfują w Warszawie

Ostatnimi czasy pierwsze tercje są domeną warszawskiej drużyny. 4-1 z Sosnowcem, 4-0 z Krynicą, a nawiązując bardziej do poziomu dzisiejszego rywala 2-1 z Unią Oświęcim. Historia powtórzyła się we wtorek i Legia Warszawa po zakończeniu pierwszej tercji prowadziła z MMKS Podhale Nowy Targ 2-1.


Ale po kolei. Niedługo po tym jak sędzia po raz pierwszy w tym spotkaniu rzucił krążkiem, szybką dwójkową akcję przeprowadzają Karol Wąsiński z Mateuszem Bepierszczem, ale ładną obroną popisał się w tej akcji Sebastian Mrugała. Jednak minutę później Mrugała musi uznać wyższość starszego z braci Wąsińskich, Patryka, który ładnym strzałem umieszcza krążek w siatce. Jednobramkowe prowadzenie Legii nie trwało jednak długo. Najpierw w 2. minucie 29. sekundzie na ławkę kar za spowodowanie upadku przeciwnika trafia Damian Kran, a niedługo potem, w 4. minucie spotkania, za uderzanie dołącza do niego kapitan legionistów Mateusz Wardecki. Przez 30. sekund Legia była zmuszona grać w osłabieniu 3 na 5. Podhalanie potrzebowali jednak tylko 13. sekund, aby podwójną przewagę zamienić na wyrównującą bramkę autorstwa Kelly’ego Czuy, Kanadyjczyka, który powrócił do drużyny po tym jak w lutym br. nie dokończył sezonu z Szarotkami w PLH i wyjechał do swojej ojczyzny. Nie wpłynęło to jednak na morale legionistów, którzy nadal starali się narzucić swoje tempo gry. W 7. minucie swoją drużynę osłabia Łukasz Gacek. Legia gra w przewadze. Na bramkę Mrugały uderza Tomasz Grunwald, ale ostatecznie to Grzegorz Rostkowski wpisuje się na listę strzelców, umieszczając odbity krążek w bramce. 2-1. Do końca tercji wynik nie uległ już zmianie, ale warto zwrócić w tym miejscu uwagę na naprawdę bardzo szybkie i precyzyjne wymiany krążka prezentowane przez zawodników warszawskiej Legii. Porównując to z początkiem sezonu, postęp jest wyraźnie zauważalny. Ten fakt w połączeniu z, po raz kolejny, wysoką formą prezentowaną przez Michała Strąka, jest najprawdopodobniej najlepszym przepisem na sukces Legii. Na wyróżnienie w tej części spotkania zasługuje również bramkarz MMKS Sebastian Mrugała. Niejednokrotnie uchronił on drużynę przed bardziej wyraźnym prowadzeniem legionistów, którzy wyraźnie byli „na fali”.

Tak jak pierwsze tercje w wykonaniu Legii mogą cieszyć warszawskich kibiców, tak drugie zastanawiają. Wtorkowy mecz i tym raz powtarzał schemat. W drugiej tercji mocno spadła skuteczność zawodników warszawskiej Legii, wzrosła za to Podhalan. W 24. minucie spotkania wyrównującą bramkę dla MMKSu zdobywa bardzo aktywny w drugiej tercji Bartłomiej Neupauer, asystuje Mateusz Tylka. Najwyraźniej pozazdrościł on swojemu koledze i 3. minuty później to właśnie on pokonuje ładnym strzałem Michała Strąka, który w tej tercji mógł liczyć na dużo większą aktywność zawodników z Nowego Targu. Nie minęła minuta i krążek znalazł się w bramce Legii po raz czwarty. Ponownie przyczynił się do tego duet, który zdobył bramkę numer jeden, czyli Czuy-Różański – 2 bramka dla Czuy’a,2 asysta dla Różańskiego. Wojskowi nie złożyli jednak broni. Kiedy na ławkę kar zostaje odesłany Bartłomiej Bomba, bramkę w przewadze, po indywidualnej akcji, zdobywa Karol Wąsiński. Czwartą bramkę Szarotki tracą trochę na własne życzenie. Pierwszy na ławce kar w 32. minucie spotkania melduje się Władysław Bryniczka, a chwilę później, za nadmierną ilość graczy, w imieniu drużyny dołącza do niego Mateusz Tylka. Drużyna Legii, która w tym spotkaniu zdobyła już dwie bramki grając w przewadze i tym razem nie zawiodła. Bramkę na remis zdobył w 34. minucie Damian Kran. Dużym refleksem w 38. minucie wykazał się Michał Strąk, który nie pozwala się minąć krążkowi po rykoszecie. Sporo jednak w tej tercji znalazło się na koncie legionistów niewykorzystanych sytuacji. Bardzo dogodnej okazji na początku tercji nie wykorzystał Mateusz Bepierszcz oraz dwukrotnie Patryk Wąsiński, który w ostatniej minucie drugiej tercji otrzymał bardzo ładne prostopadłe podanie i w pojedynkę wpadł w strefę obronną rywala. W pojedynku sam na sam triumfował jednak Sebastian Mrugała.


Uwagę wszystkich zgromadzonych na Torwarze przykuł Michał Strąk, który równo z syreną kończącą drugą tercję, upadł na lód z grymasem bólu na twarzy. Dopiero po ok. 10 minutach Strąk został sprowadzony z lodu, a spiker poinformował o kontuzji kolana podstawowego bramkarza Legii. Kibice po chwili usłyszeli polecenie trenera Stajaka nakazujące piętnastoletniemu zmiennikowi Krzysztofowi Gutkowskiemu rozpoczęcie rozgrzewki. Bramkarza zmienił również trener Szarotek i miejsce Sebastiana Mrugały zajął Bartłomiej Niesłuchowski. Gutkowski objął stanowisko w bardzo trudnym momencie, kiedy na tablicy widniał wynik 4-4, i bardzo szybko zaistniałą sytuację wykorzystali Podhalanie. 43. sekundy po rozpoczęciu trzeciej tercji na prowadzenie MMKS wyprowadza Tomasz Landowski. Pięć minut później szóstą bramkę dla drużyny z Nowego Targu zdobywa Kelly Czuy. Ładnym uderzeniem trafia idealnie między parkany interweniującego Gutkowskiego i zapisuje na swoim koncie hat-trick. Siódmą bramkę dla MMKS zdobywa Piotr Ziętara, a po raz trzeci w tym spotkaniu rolę asystenta pełni Jarosław Różański. Po raz drugi na ławkę kar skierowany zostaje Łukasz Gacek. Kolejną skuteczna grę w przewadze udaje się wykorzystać legionistom, którzy za sprawą drugiego trafienia Patryka Wąsińskiego zdobywają swoją piątą i ostatnią w tym spotkaniu bramkę. W trzeciej tercji bardzo pewnym ogniwem drużyny z Podhala był bramkarz Bartłomiej Niesłuchowski. Na pochwałę zasługuje również młody bramkarz Legii, Gutkowski. Po nerwowym początku tercji grał on coraz pewniej, a w 58. minucie popisał się wyjątkowo skuteczną obroną. Ostatnią bramkę spotkania zdobywa ten sam duet, który otworzył wynik dla Podhala: Czuy – Różański. W trzeciej tercji Szarotki zdecydowanie dyktowały grę, a Legia skupiała się na wspomaganiu młodego bramkarza i atakowała gównie z kontrataku. Jak potoczyłaby się trzecia tercja gdyby w bramce Legii był Michał Strąk – nie wiadomo. Być może Legia byłaby w stanie pokusić się o niespodziankę w Pucharze Polski. Przekonywał o tym również trener Stajak w wypowiedziach pomeczowych. Powiedział również, że do pełni sukcesu brakuje drużynie 3 zawodników, a pełne 3 „piątki” pozwoliłyby rozwinąć skrzydła stołecznym hokeistom. Pod tym względem, na szczęście dla Legii wydaje się, że wtorkowa kontuzja Michała Strąka nie jest poważna. Z drugiej strony Rafał Solon najprawdopodobniej pauzować będzie jeszcze 2 do 4 tygodni. Nie zmienia to jednak faktu, że to Podhale wraca do Nowego Targu „z tarczą” i bezpieczną przewagą przed przyszłotygodniowym rewanżem.

Legia Warszawa- Podhale Nowy Targ 5:8 (2:1, 2:3, 1:4)

1 : 0 Patryk Wąsiński ( Bryan Świderski )

1 : 1 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

2 : 1 Grzegorz Rostkowski ( Tomasz Grunwald )

2 : 2 Bartłomiej Neupauer ( Mateusz Tylka )

2 : 3 Mateusz Tylka ( Dominik Cecuła - Łukasz Gacek )

2 : 4 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

3 : 4 Karol Wąsiński

4 : 4 Damian Kran ( Filip Komorski )

4 : 5 Tomasz Landowski ( Piotr Ziętara )

4 : 6 Kelly Czuy ( Maciej Sulka )

4 : 7 Piotr Ziętara ( Jarosław Różański )

5 : 7 Patryk Wąsiński ( Jarosław Grzesik )

5 : 8 Kelly Czuy ( Jarosław Różański )

Legia Warszawa: Strąk, Gutkowski - Wardecki, Bepierszcz, Komorski, K.Wąsiński - G.Rostkowski, Stępski, Świderski, Grunwald, P.Wąsiński - Kran, Stępski, Szaniawski, Grzesik, G.Rostkowski.

MMKS Podhale Nowy Targ: Mrugała - Niesłuchowski, Dutka, Łabuz; Czuy, Bomba, Różański - Bryniczka, Cecuła; Michalski, Neupauer, Sulka, Landowski; Jastrzębski, Ziętara - Szumal, Kapica; Olchawski, Gacek, Puławski.

Sędziowie: Włodzimierz Marczuk – Leszek Kubiszewski – Mariusz Smura

Kary: 8 min. – 16 min. (2 tech)


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe