Wzmocnienia? "Poszukiwania trwają"
Hokeiści GKS-u Tychy od poniedziałku rozpoczną treningi na lodzie. Zapewne wielu kibiców zastanawia się, czy drużyna mistrzów Polski zostanie jeszcze wzmocniona. Rąbka tajemnicy uchylił Krzysztof Majkowski, który przez ostatni tydzień pełnił obowiązki pierwszego trenera.
Miało to związek z faktem, iż trener Andrej Husau został ojcem i dostał nieco dłuższy urlop.
Na razie w Tychach mamy do czynienia z kosmetycznymi zmianami. Drużynę opuścili obrońca Kamil Górny, który wrócił do swojego macierzystego klubu – JKH GKS-u Jastrzębie oraz dwaj napastnicy: Andrij Michnow i Tomáš Sýkora. Słowacki skrzydłowy przeniósł się do występującego w DEL Fischtown Pinguins Bremerhaven.
Szefostwo mistrzów Polski dokonało na razie dwóch transferów. Miejsce Górnego zajął Denis Akimto, z kolei ciężar zdobywania bramek po Sýkorze ma przejąć Mike Szmatula – Amerykanin z polskim rodowodem. 26-letni skrzydłowy ma na swoim koncie mecze w najlepszej akademickiej lidze świata NCAA oraz w ECHL i AHL.
Wielu kibiców GKS-u zastanawia się, czy przed rozpoczęciem sezonu szefostwo klubu dokona jeszcze jakiegoś transferu.
– Poszukiwania trwają, rozmowy też, główny trener jest na Białorusi i może przywiezie jakieś ciekawe oferty zawodników. Zobaczymy, jak to wszystko się potoczy – powiedział Krzysztof Majkowski.
Zaznaczył też, że zawodnicy są w świetnej formie i podczas urlopów nie przybyło im kilogramów.
– Sztab szkoleniowy również jest w dobrej dyspozycji – uśmiechnął się Krzysztof Majkowski, drugi trener GKS-u. – Pierwszy tydzień był wprowadzający, a od poniedziałku wychodzimy na lód. Będziemy trenować w Jastrzębiu-Zdroju, ale nie zabraknie też siłowni.
Komentarze