Hokej.net Logo
MAJ
7

„GieKSa” walczy dalej

„GieKSa” walczy dalej

Tauron KH GKS Katowice pokonał wczoraj w Oświęcimiu tamtejszą Unię 4:2, co było warunkiem koniecznym do tego, aby sezon w wykonaniu podopiecznych Toma Coolena trwał dalej. Najskuteczniejszym wśród zwycięzców był Maciej Urbanowicz, a Jakub Wanacki okazał się podporą linii defensywnej. Obaj opowiedzieli o swoich wrażeniach odnośnie meczu oraz fazy play-off.

W arcyciekawej serii ćwierćfinałowej rozgrywanej pomiędzy Tauronem KH GKS-em Katowice, mistrzami sezonu zasadniczego, a zespołem zmuszonym przebijać się przez fazę pre play-off, czyli oświęcimską Unią jest remis 3-3. „GieKSa” wygrała 4:2 mecz o przedłużenie marzeń i pozostanie dalej w rywalizacji.

Zagraliśmy dobre spotkanie. Prezentowaliśmy od samego początku odpowiedni poziom agresywności. Cały czas napieraliśmy. Byliśmy zdeterminowani, żeby wygrać i osiągnęliśmy ten cel – powiedział zaraz po zakończeniu pojedynku Maciej Urbanowicz.

Jakub Wanacki nie był tak bezkrytyczny wobec gry swojego zespołu. Jego zdaniem katowiczanie zagrali dobrze przez większość meczu, ale później nastąpiło rozprężenie, które doprowadziło do nerwowej końcówki.

Dobrze zagraliśmy 55 minut. Mając trzybramkowe prowadzenie, zamiast spokojnie grać i nie dać rywalowi znów złapać wiatru w żagle, pozwoliliśmy sobie na stratę bramki – powiedział 27-letni defensor. –Wiadomo jak to jest: 4:2, kara i wszystko mogło się zdarzyć. 55 minut harowania to bardzo duży wysiłek. Nie można pozwolić sobie na to, żeby oddać rywalowi inicjatywę w ostatnim fragmencie i to przeciwnikowi, który tak dobrze rozgrywa przewagi. Taką postawą można szybko wszystko zepsuć. Gdyby to był film, to ostatnie 5 minut w naszym wykonaniu jest całkowicie do wycięcia. Cieszę się, że pomimo tego wygraliśmy.

Oświęcimian od sensacyjnego rozstrzygnięcia serii na swoją korzyść dzieliła tylko jedna wygrana. Zespół Witolda Magiery swojej szansy nie wykorzystał, ale też jej nie stracił, bowiem znajduje się w tym samym miejscu nadal. Potrzebuje wygrać kolejny mecz. Z innej pozycji do sobotniego spotkania przystępowali katowiczanie, dla których był to pojedynek ostatniej szansy. Porażka oznaczałaby przedwczesne zakończenie sezonu. Hokeiści ze stolicy Śląska odrobili straty, ale wciąż nie mogą być spokojni o dalsze losy rywalizacji.

Moim zdaniem dalej mamy nóż na gardle – ocenił stan rzeczy Wanacki. –Jeśli kiedyś mamy pokazać przysłowiowe jaja i to ile naprawdę jesteśmy warci, to lepszego momentu na to nie będzie, niż jest właśnie teraz. Wykonaliśmy na razie połowę planu. Fajnie, że doprowadziliśmy w serii do remisu, ale teraz trzeba o tym zapomnieć i skupić się na decydującym starciu. Teraz czeka nas chwila regeneracji. Pewnie jutrzejszy dzień będzie spokojniejszy, a potem już przygotowanie na wtorek.

Najskuteczniejszym zawodnikiem wczorajszego spotkania okazał się Urbanowicz, który dodał do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Na początku drugiej tercji szybko doprowadził do odrobienia strat, a następnie zaliczył dwie asysty. Najpierw przy zwycięskim trafieniu Grzegorza Pasiuta oraz w 52. minucie przy bramce Filipa Starzyńskiego na 4:1. 32-latek rodem z Gdańska był tym zawodnikiem „GieKSy”, który po raz pierwszy od blisko 112 minut trafił do bramki Unii.

Myślę, że zagraliśmy pierwszą tercję dobrze – powiedział najskuteczniejszy zawodnik spotkania. –Co prawda straciliśmy bramkę, ale to my prowadziliśmy grę. Unia tyle, że wykorzystała sytuację i strzeliła gola, a nam nic nie chciało wpaść. W przerwie w szatni rozmawialiśmy, że musimy jeszcze bardziej zaostrzyć grę, jeszcze mocniej napierać i przełamać się, bo przecież prawda jest taka, że Michala Fikrta nie mogliśmy pokonać przez cztery tercje.

Katowiczanie kolokwialnie mówiąc uciekli spod topora, co może dać im psychologiczną przewagę przed ostatnią odsłoną ćwierćfinałowej serii. Unia nie wykorzystała ogromnej szansy wywalczenia awansu na własnym lodowisku, a co więcej pozwoliła sobie na doścignięcie przez rywali.

Na pewno my jako drużyna będziemy się teraz pewniej czuć po wygranym meczu – zauważył Wanacki. –Ciężko jest mi powiedzieć, czy teraz to my mamy przewagę psychologiczną. To jest tak pół na pół. Jeden mecz, jedna jakaś przypadkowa bramka stracona i wszystkie marzenia mogą wziąć w łeb. Wszystko jest w naszych rękach. Tylko i wyłącznie od nas zależy jak ta seria z Unią się zakończy.


Teraz wracamy do siebie i oczekujemy na decydujące starcie, które wierzymy, że padnie naszym łupem – dodał Urbanowicz. –To są play-offy, czyli walka na całego. Do tej pory nie graliśmy najlepiej, ale dzisiaj pokazaliśmy charakter i to, że chcemy walczyć dalej.

Tegoroczna rywalizacja w fazie postsezonowej jest wyjątkowo ciekawa. Pomimo, iż na pierwszy rzut oka wydawało się, że tylko jedna para jest gwarantem wyrównanej walki, życie przyniosło odmienne rozwiązanie, które zaskakuje nie tylko kibiców, ale również samych hokeistów.

Widać, że tegoroczny play-off to niesamowicie emocjonująca rywalizacja, no może oprócz pary Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie, w której miało się dziać najwięcej, a skończyło się bardzo szybko. W pozostałych trzech walka trwa nadal i sześć drużyn wciąż pozostaje w grze o trzy miejsca – ocenił fazę postsezonową Wanacki.

Rozgrywki postsezonowe dla pochodzącego z Opola mistrza Polski z 2015 roku są póki co „wyboiste”. W debiucie został w 48. minucie usunięty z lodowiska za atak ciałem na Aleksieja Trandina, co wiązało się z karą zawieszenia na trzy kolejne spotkania. Wrócił do gry w przegranym 0:3 pojedynku w katowickiej „Satelicie”.

Emocje odnośnie tej sytuacji już opadły na szczęście. Przede wszystkim cieszę się, że gram już z powrotem – poinformował aktualny wicemistrz Polski. –W tych dotychczasowych meczach dużo było sytuacji spornych. Nie do końca można mieć pretensje do sędziów. Presja jest ogromna, na trybunach prawie zawsze komplet publiczności, na lodzie wszystko dzieje się szybciej, niż w sezonie zasadniczym, warunki są takie, że oni mogą czasami czegoś nie zauważyć. Wiadomo, że od tego jest komisarz ligi, czy też nagrania wideo, na których można wszystko spokojnie przeanalizować. Ja porównałem sobie na spokojnie swój atak i Aleksieja Jefimienko z GKS-u Tychy. Trudno traktować je tak samo. Tam była pełna premedytacja, w moim przypadku nie. Rozumiem, że orzekanie kar następuje na podstawie konkretnych zapisów w regulaminie. Ja nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, także nie chce wdawać się w jakieś niepotrzebne dyskusje. Cieszę się, że cała sytuacja jest już za mną. Mogę powiedzieć tyle… dobra lekcja pokory.

We wtorek niezwykle emocjonująca seria ćwierćfinałowa z udziałem klubów ze Śląska i Małopolski nieuchronnie dobiegnie końca. Pewnie zostanie zapamiętana na długo. Niezależnie od jej wyniku należy podkreślić niezwykle ambitną postawę oświęcimskiej Unii, która skazywana była na pożarcie. „GieKSa” jako główny faworyt rozgrywek nie potrafi jak na razie wskoczyć w odpowiednie tryby, które funkcjonowały przez większość sezonu zasadniczego. Podopieczni Toma Coolena wierzą, że wszystko co najgorsze już za nimi.

Myślimy o swojej grze. Skupiamy się na sobie. Chcemy grać lepszy hokej niż do tej pory. Wiem, że stać nas na to. Byliśmy w dołku, ale mam nadzieję, że tym zwycięstwem wydostaliśmy się z niego i pójdziemy teraz w górę – mówi z nadzieją Urbanowicz.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe