Tym razem górą Czesi
Tauron KH GKS Katowice przegrał po rzutach karnych z LHK Jestřábi Prościejów 1:2. Jedynego gola dla wicemistrzów Polski zdobył Bartosz Fraszko.
22-letni skrzydłowy już w 1. minucie wpisał się na listę strzelców, tuż po wygranym buliku.
Czeski pierwszoligowiec błyskawicznie wyrównał za sprawą Lukáša Žalčíka. Przed przerwą ekipa z Prościejowa powinna wyjść na prowadzenie, ale przeszkodził jej w tym Michał Kieler. Bramkarz GieKSy w świetnym stylu obronił sytuację sam na sam z napastnikiem gości, a następnie rzut karny.
Kolejne dwie odsłony przebiegły pod znakiem prawdziwej wymiany ciosów. To, że bramki nie padły było zasługą świetnie interweniujących golkiperów. O losach spotkania przesądziła seria rzutów karnych, a te lepiej wykonywali zawodnicy „Jastrzębi”.
Przypomnijmy, że pierwsze starcie tych ekip zakończyło się wygraną katowiczan 5:4 w regulaminowym czasie gry.
Tauron KH GKS Katowice – LHK Jestřábi Prościejów 1:2 k.(1:1, 0:0, 0:0, k. 2:3)
1:0 – Bartosz Fraszko – Grzegorz Pasiut (1.),
1:1 – Lukáš Žalčík (4.).
Rzuty karne:
Michał Rybak (-), Patryk Krężołek (-), Damian Tomasik (+), Patryk Wronka (-), Bartosz Fraszko (+).
KH GKS: Kieler – Tomasik, Čakajík; Urbanowicz, Rohtla, Michał Rybak – Devečka, Wanacki; Wronka, Pasiut, Fraszko – Krawczyk, Wysocki; Krężołek, Strzyżowski, Łopuski.
Komentarze