Udany rewanż nad zespołem z Katowic
Kolejne sparingowe zwycięstwo odnieśli hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy pokonali na Jastorze HC GKS Katowice 6:2. Był to udany rewanż podopiecznych Jirziego Reznara za wcześniejszą porażkę 1:4 w Katowicach. Mecz został zakończony już w 55. minucie, ze względu na sporą wyrwę w lodzie, która zagrażała zdrowiu zawodników.
Już pierwsze minuty pokazały, że rewanżowy mecz sparingowy jastrzębian z katowiczanami będzie emocjonujący. W dziewiątej minucie skutecznie pod bramką gości zachował się duet Bordowski - Prochazka, który dał Jastrzębiu prowadzenie. Niespełna dwadzieścia sekund później drugie trafienie dołożył Maciej Rompkowski, który będąc tuż przed bramką nie dał żadnych szans golkiperowi na interwencję.
Jeszcze więcej goli kibice ujrzeli w drugiej odsłonie, kiedy to obydwa zespoły strzeliły po dwa gole. Najpierw do głosu doszli jastrzębianie, którzy w 31. minucie prowadzili już czterema goli. Na listę strzelców wpisał się Miroslav Zatko, pokonując bramkarza strzałem z niebieskiej linii. Autorem następnego trafienia był Mateusz Rompkowski, który zerwał pajęczynę z okienka bramki strzeżonej przez Zane Kalembe. Dwa gole dla gości zdobył z kolei Justin Chwedoruk.
Pomimo, że to było tylko spotkanie sparingowe nie zabrakło ostrych starć. Na początki trzeciej tercji po krótkiej szarpaninie sędziowie odesłali do szatni testowanego w barwach JKH Macieja Sulkę oraz Nicka Sucharskiego z Katowic. Później z lodu wyleciał jeszcze Adrian Labryga, który nie zgodzał się z decyzją sędziego. Kiedy emocje nieco opadły gospodarze dobili rywala. Drogę do siatki technicznym strzałem po lodzie znalazł Radek Prochazka, podwyższając na 5:2. W 52. minucie wynik meczu ustalił Petr Lipina, który otrzymał idealne podanie od Richarda Krala.
Jastrzębianie spokojnie kontrolowali przebieg spotkania, kiedy na w 55. minucie spotkanie zostało przerwane, a ostatecznie zakończone. Powodem była dość spora dziura w tafli, która zagrażała zdrowiu zawodników. Nie przeszkodziło to jednak w rozegraniu rzutów karnych, w który ponownie lepsi byli jastrzębianie. Jedynym skutecznym egzekutorem był Maciej Rompkowski. Wcześniej fiaskiem kończyły się próby Krala i Bordowskiego (JKH) oraz Browna, Popko i Chwedoruka (HC GKS).
JKH GKS Jastrzębie - HC GKS Katowice 6:2 (2:0, 2:2, 2:0)
1:0 - Richard Bordowski (Radek Prochazka) 9' 5/4
2:0 - Maciej Rompkowski 9'
3:0 - Miroslav Zatko (Petr Lipina) 26' 4/3
4:0 - Mateusz Rompkowski (Maciej Rompkowski) 31'
4:1 - Justin Chwedoruk (Filip Drzewiecki) 32' 5/4
4:2 - Justin Chwedoruk 34' 4/5
5:2 - Radek Prochazka (Richard Bordowski) 49'
6:2 - Petr Lipina (Richard Kral) 52' 5/4
Składy:
JKH GKS Jastrzębie: Sopko (Feć) - Zatko, Górny, Lipina, Kral, Kulas - Labryga, Sulka, Bordowski, Prochazka, Salamon - Pastryk, Mateusz Rompkowski, Maciej Rompkowski, Kąkol, Bryk.
HC GKS Katowice: Kalemba (Szczerba) - Bychawski, Cescon, Popko, Frączek, Bepierszcz - Bigos, Preece, Sucharski, Chwedoruk, Drzewiecki - Galant, Gwiżdż, Brown, Komorski, Pawlik - Śmiełowski, Krokosz, Maćkowiak, Grobarczyk, Szymański oraz Bartak.
Kary: JKH - 71 minut (w tym kara meczu dla Macieja Sulki oraz 10 minut za niesportowe zachowanie i kara meczu dla Adriana Labrygi), HC GKS - 53 minuty (w tym 10 minut za niesportowe zachowanie oraz kara meczu dla Nicka Sucharskiego).
Sędziowali: Paweł Breske oraz Marcin Miszek, Jarosław Syrek.
Widzów: 300.
Mariusz Wójcik
Komentarze