Wymęczone zwycięstwo po dogrywce (WIDEO)

To nie był łatwy mecz dla podopiecznych Marka Ziętary. Przez większą część meczu to Jastrzębianie mieli więcej okazji do zdobycia gola od zespołu z Sanoka. Jednak postawa Przemysława Odrobnego i szczęście w dogrywce pozwoliło liderowi zainkasować dwa punkty.

Więcej wkrótce ...

Po meczu powiedzieli:

Marek Ziętara (trener Ciarko PBS Bank):

- Jastrzębie bardzo dobrze zagrało przez dwie tercje, zwłaszcza w defensywie. Widać było, że nastawili się na tą grę defensywną i szybki kontratak. W dużej mierze im się to udawało przez te dwie tercje. Oba zespoły przez ten okres grały taki asekuracyjny hokej, dość mocno defensywny,czekały na błędy przeciwników. W trzeciej tercji oba zespoły miały okazje do zdobycia bramek, ale bramkarze spisywali się bez zarzutu. W tej odsłonie przemeblowałem trochę skład, graliśmy na trzy piątki, co przyniosło kilka znakomitych sytuacji przed końcem spotkania. Nie udało się zdobyć gola w przewadze, ale w końcówce dogrywki zadaliśmy decydujący cios.

Jacek Chrabański (II trener JKH GKS Jastrzębie):

- Nasza sytuacja jest taka, że potrzebujemy tych punktów jak ryba wody. Przy odrobinie szczęścia i po przebiegu gry mogliśmy dzisiaj zainkasować trzy punkty. Niestety nie udało się. Staraliśmy się najpierw nie stracić gola, mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, ale po raz kolejny klasę pokazał Przemysław Odrobny. W trzeciej odsłonie pierwszy zdobyliśmy bramkę, jednak Sanok przyśpieszył i wyrównał, a w dogrywce przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na pewno walka będzie do samego końca o tą czwórkę, tym bardziej szkoda straconych punktów.

CIARKO PBS BANK KH SANOK – JKH GKS JASTRZĘBIE 2-1 po dogr. (0-0, 0-0, 1-1 – DOGRYWKA 1-0)

0-1 Kąkol - Bryk (48:53), 1-1 Gruszka – Dziubiński (52:43), 2-1 Zapała – Dronia (64:42).

CIARKO PBS: Odrobny - Mojzis, Dronia; Rąpała, Kotaska; Skrzypkowski, Kubat – Vozdecky (2), Zapała, Kolusz (2); Gruszka, Dziubiński, Malasiński; Vitek, Krzak, Strzyżowski; Radwański (2), Milan, Mermer (2). Trener Marek ZIĘTARA.

JKH GKS: Kosowski (2) - Labryga, Bryk; Górny (4), Ivicic (2); Rompkowski, Dąbkowski (2) oraz Pastryk – Danieluk, Lipina (2), Bordowski; Urbanowicz, Drzewiecki, Marzec; Kulas, Kąkol, Strużyk; Kogut, Salomon (2), Szczurek. Trener Jiri REZNAR.

SĘDZIOWALI Przemysław Kępa oraz Robert Długi i Wojciech Kolusz (Nowy Targ). KARY: 8 - 14 minut. WIDZÓW 1800.