Doherty: Zrobię wszystko, by drużyna wygrywała
– Ostatnie lata w Europie były dla mnie dobre. Kiedy dowiedziałem się o zainteresowaniu Cracovii bardzo się ucieszyłem. Cieszę się, że tu jestem – powiedział Taylor Doherty, nowy zawodnik „Pasów”.
Doherty ma niezwykle ciekawe CV. Zacznijmy od tego, że w 2009 roku był draftowany do NHL przez San Jose Sharks z numerem 57. (druga runda).
– Co prawda było to dość dawno temu, bo w 2009 roku, ale pamiętam to bardzo dobrze. Sam wybór był dla minie wielkim wyróżnieniem. Dzięki niemu spędziłem trochę czasu w strukturach tej organizacji – powiedział kanadyjski defensor, który na taflach najlepszej hokejowej ligi świata nigdy nie wystąpił. Na swoim koncie ma 257 meczów w AHL (7 goli, 36 asyst) oraz 192 spotkaniami w ECHL (19 bramek, 50 kluczowych zagrań).
W ekipie Providence Bruins jego kolegami byli Jake DeBrusk i Matt Grzelcyk, którzy odgrywają coraz ważniejsze role w występującym w NHL Boston Bruins.
– Zagrałem wiele spotkań z naprawdę dobrymi graczami. Z nimi również – zaznaczył Taylor Doherty. Warto też wspomnieć, że w reprezentacji Kanady do lat 18 dane było mu występować z Ryanem O'Reillym oraz Calvinem de Haanem.
29-letni defensor może pochwalić się znakomitymi warunkami fizycznymi. Mierzy 203 centymetry i waży 107 kilogramów.
– Jestem dużym facetem i staram się wykorzystać swoje atuty na całej powierzchni tafli. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by drużyna wygrywała– dodał.
Comarch Cracovia będzie trzecim europejskim klubem w CV Doherty’ego. Najpierw grał w czeskim ekstraligowcu Bílí Tygři Liberec, a później w Orli Znojmo, występującym w EBEL.
– Gdy pierwszy raz przyjechałem grać do Europy, a konkretnie do Liberca, musiałem się zaaklimatyzować. Przyzwyczajenie się do nieco szerszej tafli i sposobu gry zajęło mi kilka spotkań. Musiałem zmienić nieco swój styl, ale dostosowałem się i grało mi się naprawdę nieźle. Wciąż wnosiłem sporo fizyczności w obronie, jak i w ataku – zaznaczył.
W poprzednim sezonie Taylor Doherty występował w barwach trzech klubów: Orlando Solar Bears i Fort Wayne Komets z ECHL oraz Orli Znojmo z EBEL. W ekipie „Komet” jego klubowym kolegą był Alan Łyszczarczyk, z kolei w ekipie „Orłów” prowadził go Miroslav Fryčer, którego polscy kibice znają z pracy w Ciarko PBS Bank KH Sanok.
Komentarze