36. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji
Przed nami 36. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Wszystkie z dzisiejszych spotkań zapowiadają się interesująco.
W Tychach dojdzie do meczu na szczycie. Lider i urzędujący mistrz Polski podejmie JKH GKS Jastrzębie, który jest drugą drużyną rozgrywek i zdobywcą PGE Pucharu Polski.
Faworytem tego spotkania są tyszanie. Po pierwsze dlatego, że na własnym lodzie radzą sobie wyjątkowo dobrze. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż ponieśli tylko jedną ligową porażkę (z KH Energą Toruń 2:3 k.). Na dodatek jastrzębianie po raz ostatni pokonali tyszan na ich terenie 28 marca 2015, czyli 1744 dni temu! Wówczas obie ekipy zmierzyły się w finale play-off.
Emocji nie powinno zabraknąć też w Krakowie, gdzie miejscowa Comarch Cracovia podejmie Podhale Nowy Targ. „Pasy” mają na swoim koncie serię trzech zwycięstw z rzędu, która pozwoliła im awansować na piąte miejsce w tabeli. – Musimy zagrać od pierwszej do ostatniej minuty odpowiedzialnie i to powinno przynieść sukces, w co bardzo wierzę – powiedział Rudolf Roháček, trener wicemistrzów Polski.
Z kolei „Szarotki” przegrały swoje dwa ostatnie mecze i obecnie mają tyle samo punktów co oświęcimska Unia (64). Mają jednak od biało-niebieskich lepszy bilans bezpośrednich spotkań i dlatego to do nich należy obecnie trzecia lokata.
– Może rzeczywiście wpadliśmy w mały dołek, ale mam nadzieję, że szybko się z niego wygrzebiemy i na decydującą część sezonu będziemy w stu procentach gotowi – powiedział Bartłomiej Neupauer, środkowy górali.
Tymczasem oświęcimianie podejmą dziś gdańszczan. Ekipa Nika Zupančiča ma z Lotosem PKH Gdańsk rachunki do wyrównania, wszak przegrała z nim dwa ostatnie spotkania. Ewentualne zwycięstwo pozwoli oświęcimianom utrzymać się w ligowej czołówce.
Warto jednak zaznaczyć, że podopieczni Marka Ziętary wygrali 7 z ostatnich 10 spotkań. Do plasującej się na piątym miejscu Comarch Cracovii tracą jeden punkt, ale rozegrali też o dwa spotkania mniej.
O ósmą lokatę walczą Zagłębie Sosnowiec i KH Energa Toruń. Dziś obie ekipy zmierzą się ze sobą w bezpośrednim meczu, więc emocji z pewnością nie zabraknie.
– Będzie to dla nas najważniejszy mecz w obecnym sezonie. To, że skład się zmienia nie jest aż tak bardzo odczuwalne. Każdy, kto jest w Zagłębiu wie o co gra i musimy realizować te założenia. Chcemy udowodnić, że zasługujemy na ósemkę – powiedział Kamil Sikora, napastnik Zagłębia. Jego zespół przegrał ostatnich pięć meczów z rzędu, z kolei torunianie mają na swoim koncie dwie porażki.
Spotkanie Naprzodu Janów z GKS-em Katowice zostało przełożone na wtorek. Odbędzie się ono o 13:30 w „Satelicie”, bez udziału publiczności.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00
Poprzednie mecze: 1:4, 4:2, 6:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Zagłębie Sosnowiec – KH Energa Toruń godz. 17:00
Poprzednie mecze: 2:3, 5:1, 4:5.
Transmisja:
Re-Plast Unia Oświęcim – Lotos PKH Gdańsk godz. 17:00
Poprzednie mecze: 3:6, 3:4, 2:1 d.
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – Podhale Nowy Targ godz. 18:30
Poprzednie mecze: 2:1, 1:2 d., 5:3.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze