Puchar okupiony urazami
Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie po raz trzeci w historii, a po raz drugi z rzędu, sięgnęli po Puchar Polski. Po tych rozgrywkach powiększyło się jednak grono kontuzjowanych.
W półfinałowym starciu z Podhalem Nowy Targ, które podopieczni Roberta Kalabera wygrali 3:1, urazów nabawili się dwaj defensorzy Māris Jass i Arkadiusz Kostek.
– Māris powinien być gotowy do gry na najbliższe starcie ligowe, a Arek nabawił się kontuzji barku. Czeka go trzytygodniowa przerwa w grze – powiedział Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH GKS-u Jastrzębie.
Z kolei finałowego starcia z Re-Plast Unią Oświęcim nie dokończył Jesse Rohtla. 31-letni fiński środkowy doznał urazu kolana i z grymasem bólu na twarzy zjechał do szatni.
– Jesse ma w tym sezonie sporego pecha, bo jeszcze niedawno leczył kontuzje barku. Teraz czeka go kolejna pauza. Liczymy, że za trzy tygodnie będzie już z nami – zaznaczył Laszkiewicz.
W tym sezonie nie zobaczymy już Jana Sołtysa, który przeszedł operację rekonstrukcji więzadeł w kolanie.
Komentarze