Czernik: Na lodzie jest nas sześciu
Michał Czernik we wtorkowym meczu z Podhalem Nowy Targ (2:6) zmienił między słupkami Rafała Radziszewskiego. Ostatecznie sosnowiczanie przegrali czterema bramkami.
– Przede wszystkim w hokeja gra się sześćdziesiąt minut, a nie czterdzieści. Kolejny mecz, gdzie gramy słabo jedną tercję. Trudno powiedzieć z czego to wynika. Na pewno po części z braku koncentracji ,ale tak nie może być i szybko musimy znaleźć tego przyczynę. Z Katowicami graliśmy dobrze przez sześćdziesiąt minut, a w Nowym Targu znowu wróciliśmy do złego stylu – podsumował spotkanie Michał Czernik, bramkarz Zagłębia Sosnowiec.
Młody bramkarz Zagłębia w 36. minucie zmienił doświadczonego kolegę i przez pozostały czas gry przepuścił jednego gola.
– W Nowym Targu są dość specyficzne warunki i jest bardzo zimno. Staram się zawsze jednak jakoś zadbać o to by się szybko dogrzać. Wczoraj Rafał zagrał bardzo dobry mecz i w wielu sytuacjach uratował drużynę przed stratą bramki. Pamiętajmy jednak, że na lodzie jest sześciu zawodników, a nie tylko bramkarz i to powinno współgrać. Musimy się odbudować po tej porażce i mam nadzieję, że ten czwartkowy mecz będzie do tego okazją – zakończył Czernik.
Przypomnijmy, że dziś drużyna Zagłębia rozegra spotkanie z drużyną Kadry U-23. Początek tego meczu o godzinie 19:00.
Komentarze