Krótkie zgrupowanie zakończone
Hokeiści Comarch Cracovii zakończyli w czwartek zgrupowanie w Krynicy-Zdroju, na które udali się na początku tygodnia. Celem krótkiego obozu było jak najszybsze rozpoczęcie treningów na lodzie.
Lód w krakowskiej hali przy ul. Siedleckiego 7 wciąż nie jest gotowy, dlatego trener wicemistrzów Polski postanowił nieco skorygować plany. Podopieczni 55-letniego Czecha udali się więc w poniedziałek do polskiego uzdrowiska, gdzie rozpoczęli treningi na lodzie.
– Mogę być zadowolony ze zgrupowania, gdyż udało nam się zrealizować wszystko co sobie założyliśmy – twierdzi Rudolf Roháček, szkoleniowiec Cracovii. – Łatwo nie było, ale zawodnicy wykazali się pełnym profesjonalizmem i włożyli w treningi maksimum zaangażowania – dodaje.
Z drużyną do Krynicy udali się wszyscy zawodnicy mający ważne kontrakty z klubem, a także juniorzy między innymi Antoni Dziurdzia oraz Radosław Krztoń. Zabrakło jedynie Sebastiana Brynkusa, który otrzymał powołanie do Kadry U-20.
Według naszych informacji tafla powinna być już zamrożona w poniedziałek i to wtedy krakowianie rozpoczną zajęcia na własnym obiekcie.
– W przyszłym tygodniu będziemy trenować już w Krakowie oraz czekać nas będą mecze towarzyskie – podsumowuje trener.
Przypomnijmy, że już 6 sierpnia „Pasy” udadzą się do Czech na mecz z tamtejszym pierwszoligowcem AZ Hawierzów, a dwa dni później odwiedzą Poprad, gdzie z kolei zmierzą się z miejscowym HK. Do słowackiego miasta krakowianie powrócą już 23 sierpnia, gdzie wezmą udział w silnie obsadzonym turnieju o Puchar Tatrzański.
Komentarze