5. mecze półfinału play-off: Szóstka Hokej.Netu
Kevin Lindskoug (Tauron KH GKS Katowice), Dušan Devečka (Tauron KH GKS Katowice), Joona Tolvanen (TatrySki Podhale Nowy Targ) Gleb Klimienko (GKS Tychy), Grzegorz Pasiut (Tauron KH GKS Katowice), Krzysztof Zapała (TatrySki Podhale Nowy Targ) – to szóstka najlepszych graczy 5. meczu półfinału play-off wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Kevin Lindskoug (Tauron KH GKS Katowice) [*6]
- Katowicki golkiper kolejny raz stanął na wysokości zadania i swoimi interwencjami natchnął swój zespół. Obronił 36 z 39 strzałów rywali i zachował 92-procentową skuteczność. Co ważne – przy straconych golach nie miał nic do powiedzenia. Dlatego właśnie trafił do szóstki tej serii.
Obrońcy:
Dušan Devečka (Tauron KH GKS Katowice) [*4]
- Słowacki defensor w wygranym 5:3 meczu z Comarch Cracovią nie popełnił rażących błędów. Poza tym w 5. minucie to właśnie on otworzył wynik spotkania, popisując się potężnym uderzeniem spod linii niebieskiej. Nie unikał też twardych ataków ciałem oraz ofiarnych interwencji
Joona Tolvanen (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*6]
- Fiński defensor oprócz solidnej gry w destrukcji znów pokazał ogromną jakość w ofensywie. Asystował przy bramce Mateusza Michalskiego, a później w ważnym momencie zdobył kontaktowego gola. Tuż po wygranym wznowieniu przez Krystiana Dziubińskiego szybko złożył się do strzału i pokonał Johna Murraya.
Napastnicy:
Gleb Klimienko (GKS Tychy) [*3]
- Choć jego zespół przegrał 3:4, to rosyjski skrzydłowy pozostawił po sobie dobre wrażenie. Zacznijmy od tego, że w 15. minucie po profesorsku zachował się w sytuacji sam na sam z Przemysławem Odrobnym i zaskoczył go idealnym uderzeniem pod poprzeczkę. Starał się grać twardo i nie odpuszczać.
Grzegorz Pasiut (Tauron KH GKS Katowice) [*4]
- Doświadczony środkowy pokazał, że można na nim polegać. Trener Tom Coolen mocno mu ufa, wystawiając zarówno do gier w przewagach, jak i osłabieniach. W meczu z Cracovią zaliczył dwie asysty pierwszego stopnia przy golach Devečki (1:0) i Tomasza Malasińskiego (4:0).
Krzysztof Zapała (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*2]
- W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć strzelca złotej bramki. „Kazek” zdobył gola marzenie. Przejechał z krążkiem przez niemal całą taflę, a gdy znalazł się na prawym buliku wypalił z nadgarstka. John Murray nie miał żadnych szans.
Komentarze