Spóźniona kara meczu
Damian Piotrowicz za rzucenie na bandę Oskara Krawczyka został ukarany przez Wydział Sędziowski i Komisarza Polskiej Hokej Ligi karą większą i karą meczu za niesportowe zachowanie.
Do sytuacji doszło w 18. minucie drugiego meczu ćwierćfinału pomiędzy Unią Oświęcim a Tauronem KH GKS-em Katowice. Piotrowicz sfaulował Krawczyka, a ten miał spore problemy z opuszczeniem tafli o własnych siłach. Sędziowie prowadzący to spotkanie, czyli Krzysztof Kozłowski i Maciej Pachucki, potraktowali to zdarzenie jako czyste zagranie.
Po zapoznaniu się z materiałem dowodowym Wydział Sędziowski i Komisarz Polskiej Hokej Ligi nałożył na skrzydłowego karę większą i karę meczu za niesportowe zachowanie z artykułu 119 ii.
Warto dodać, że zgodnie z obowiązującym karomierzem, nie powoduje ona zawieszenia na kolejny mecz ligowy.
– Z tego paragrafu nie ma automatycznego zawieszenia. Jednakże zawodnikowi powinna być takowa kara nałożona podczas meczu. Jeżeli w następnym meczu otrzyma podobna karę, to będzie pauzował – powiedziała nam Marta Zawadzka, komisarz Polskiej Hokej Ligi.
– Taki system weryfikacji nawet na Mistrzostwach Świata, tylko tam do każdej sytuacji jest zwoływany panel dyscyplinarny. My mamy karomierz i zgodnie z nim nakładane są kary zawieszenia licencji – dodała.
Komentarze