Stowarzyszenie Zawodników oficjalnie zarejestrowane. Trwają zapisy!

Po otrzymaniu stosownego potwierdzenia w Krajowym Rejestrze Sądowym, oficjalnie do życia powołane zostało Stowarzyszenie Zawodników Hokeja na Lodzie. Teraz organizacja skupia się na pozyskaniu nowych członków, do czego zachęca ligowców uproszczonym systemem rejestracji. Już teraz SZHL może liczyć na wsparcie dużej części środowiska.

Po pomyślnej rejestracji i dopełnieniu wszelkich formalności, do życia powołane zostało Stowarzyszenie Zawodników Hokeja na Lodzie. To pierwsza w dyscyplinie organizacja skupiająca się na obronie praw zawodników, rozwoju systemu ubezpieczenia i promocji zasad sportowego i finansowego fair play – w myśl stworzenia godnych warunków do uprawiania hokeja w kraju.

Po prawa zawodników i ubezpieczenie

Trzon założycielski organizacji stanowią zawodnicy którzy w ostatnich latach stanowili o sile reprezentacji Polski, gracze czołowych zespołów klubów. – To niezwykła satysfakcja, ale przede wszystkim zobowiązanie. Zakładamy Stowarzyszenie Zawodników, bo poczuwamy się do odpowiedzialności za los polskiego hokeja – mówi Krystian Dziubiński, wybrany na prezesa SZHL napastnik TatrySki Podhala Nowy Targ.

– Chodzi o stworzenie warunków do uprawiania dyscypliny z myślą nie o nas, graczach dojrzałych, ale przede wszystkim o kolejnych rocznikach graczy z całej Polski. To co dziś możemy wypracować – w relacjach z Polskim Związkiem Hokeja na Lodzie, czy klubami – będzie rzutowało na kształt dyscypliny w przyszłości. W świadomości społecznej od lat brak świadomości problemów hokeja. Tymczasem dyscyplina znalazła się na równi pochyłej. Czas powiedzieć dość – dodaje.

Wsparcie środowiska dodaje determinacji

Od początku Stowarzyszenie może liczyć na wsparcie wielu kibiców. – W mediach społecznościowych, czy rozmowach z fanami mieliśmy okazję otrzymywać wiele pozytywnych wiadomości w sytuacji konfliktu na tle zaległości PZHL wobec zawodników. Czujemy wsparcie środowiska dla zmian które niektórym mogą wydawać się radykalne. Ale są nieuniknione dla losu hokeja nad Wisłą – mówi Marcin Kolusz, jeden z członków-założycieli Stowarzyszenia. Wsparcie płynie też ze strony hokejowych autorytetów.

Swoje poparcie dla działań SZHL deklaruje Jacek Chadziński, były sędzia międzynarodowy z doświadczeniem m.in. prowadzenia spotkania Gwiazd NHL. – Od wielu lat powtarzałem, że funkcjonowanie organizacji zawodników jest konieczne. Aktualna sytuacja w polskim hokeju sprawia, że każdy kto może powinien brać odpowiedzialność za jego los. Popieram w pełni zawodników, zarówno w ich obecnych działaniach w sporze z PZHL, jak i w realizacji założeń Stowarzyszenia – mówi Chadziński.

W planach organizacji jest stworzenie wewnętrznego działu eksperckiego, do którego zaproszone mają być autorytety w dziedzinie polskiego hokeja – dziennikarze, byli sportowcy, trenerzy czy działacze.

SZHL poszerza grono. Także o kobiety

Póki co w gronie zawodników Stowarzyszenia jest 42 członków. Organizacja mocno liczy na dołączanie kolejnych zawodników. W gronie mogą znaleźć się wszyscy gracze którzy ukończyli 18. rok życia, są zawodnikami klubów Polskiej Hokej Ligi lub I Ligi. – Do grona zapraszane są także zawodniczki. Kobiety i zawodnicy I-ligowi mogą liczyć na bardzo atrakcyjne warunki – mówi Kasper Bryniczka z Comarch Cracovii. –Formularz rejestracyjny dla zawodników znajduje się na naszej stronie internetowej – www.szhl.pl – dodaje Bryniczka.

Stowarzyszenie Zawodników Hokeja na Lodzie liczy na jak największy udział w organizacji.–Im będzie nas więcej, tym większą siłą będziemy w negocjacjach, znacznie efektywniej będziemy także pozyskiwać chętnych partnerów do współpracy przy tworzeniu ubezpieczenia dla zawodników – mówi Dziubiński. – Chcemy uzyskać pełną podmiotowość w dyscyplinie która organizacyjnie stanęła w miejscu. Jeśli nie teraz to kiedy? – dodaje prezes SZHL.