22. kolejka PHL - zapowiedź. Gdzie obejrzeć mecze?
Dziś oficjalnie zakończymy drugą rundę zmagań. Spotkania 22. kolejki Polskiej Hokej Ligi zapowiadają się bardzo ciekawie, bo wciąż trwa batalia o awans do Turnieju Finałowego Pucharu Polski.
W tej chwili pewne udziału w tych rozgrywkach są dwie drużyny – Tauron KH GKS Katowice i GKS Tychy, które swoje mecze rozegrały awansem. O pozostałe dwa miejsca walczą TatrySki Podhale Nowy Targ, Energa Toruń i JKH GKS Jastrzębie. Pierwsze dwie ekipy spotkają się dziś w grodzie Kopernika i jeśli górale wywiozą z tego trudnego terenu komplet punktów, będą już pewni awansu.
Ale nie będzie to łatwe zadanie, bo „Stalowe Pierniki” w ostatnim czasie prezentują się naprawdę dobrze. Dość powiedzieć, że odniosły trzy zwycięstwa z rzędu, a w pokonanym polu zostawiły Comarch Cracovię, JKH GKS Jastrzębie i Unię Oświęcim.
Obie drużyny mają w swoich szeregach świetnych golkiperów: Patrika Spěšný'ego i Przemysława Odrobnego, którzy potrafią przytrzymać wynik i bronić pod presją. Wydaje się, że o losach toruńsko-nowotarskiego starcia może przesądzić jeden błąd. Warto też dodać, że w najbliższy czwartek TatrySki Podhale Nowy Targ i KH Energa Toruń zmierzą się jeszcze raz, tylko, że na terenie rywali. Chodzi o niedokończone spotkanie z 1. kolejki Polskiej Hokej Ligi.
Korespondencyjny pojedynek z wyżej wymienionymi ekipami prowadzi JKH GKS Jastrzębie, który dziś zmierzy się na wyjeździe z Węglokoksem Kraj Polonią Bytom, a jutro podejmie Kadrę PZHL.
Tymczasem sytuacja bytomian jest coraz trudniejsza. Zaległości finansowe sięgają już trzech miesięcy, a trenerzy nie mogą korzystać z usług dwóch czołowych napastników: Siarhieja Kukuszkina i Filipa Stoklasy.
– Czekamy na to, co się wydarzy, czy miasto na nas postawi, czy nie. Jeżeli pojawią się pieniądze z magistratu, to będziemy grać dalej, a jeżeli nie, to chyba nie damy rady. Jest dramatycznie – powiedział nam David Turoň, obrońca niebiesko-czerwonych
Zbieranie punktów
Ciekawego meczu można spodziewać się w Gdańsku, gdzie miejscowa MH Automatyka zmierzy się z Comarch Cracovią. Podopieczni Marka Ziętary w sobotę przełamali serię ośmiu porażek z rzędu, pokonując JKH GKS Jastrzębie 3:0. Z pewnością dziś zrobią wszystko, by w pokonanym polu zostawić także „Pasy”.
– Czeka nas bardzo trudny mecz. Musimy być skoncentrowani i zagrać odpowiedzialnie w obronie, a także szybko i aktywnie przechodzić do ataku – przyznał Rudolf Roháček, opiekun Cracovii, który wielokrotnie powtarzał, że jego zespół musi kolekcjonować punkty, by z jak najwyższej pozycji przystąpić do fazy play-off.
Kolejkę zakończy starcie PGE Orlika Opolez Unią Oświęcim. Podopieczni Jacka Szopińskiego, odkąd ich bramki strzeże Nick Vilardo, radzą sobie znacznie lepiej i wygrali trzy spotkania z rzędu. Oświęcimianie mogą pochwalić się dokładnie taką samą serią.
– Zrobimy wszystko, aby przywieźć z Opola pełną pulę – zaznaczył Peter Bezuška, defensor biało-niebieskich.
Węglokoks Kraj Polonia Bytom – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzednie mecze: 0:3
KH Energa Toruń – TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:30
Poprzedni mecz: przerwany przy stanie 0:1
MH Automatyka Gdańsk – Comarch Cracovia godz. 18:30
Poprzedni mecz: 1:2
Transmisja: MH Automatyka Gdańsk TV
PGE Orlik Opole – Unia Oświęcim godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:3 d.
Transmisja: Obiektywsportowy.pl
Komentarze