Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Piotr Sarnik: Reprezentacja to zbiór ludzi pasujących do siebie

Piotr Sarnik: Reprezentacja to zbiór ludzi pasujących do siebie

Kadra polskich juniorów od wczoraj przebywa na zgrupowaniu w Oświęcimiu, które zakończy się rozegraniem dwóch meczów w Kijowie, gdzie przeciwnikami naszych „Orłów” będą reprezentacje Ukrainy do lat 20 i Białorusi do lat 19. O przebiegu zgrupowania, selekcji i przygotowaniach do grudniowych MŚ w Tychach opowiedział trener Piotr Sarnik.

HOKEJ.NET: Jaki plan przygotował pan na zgrupowanie, które od wczoraj odbywa się w Oświęcimiu?


- Przeprowadzimy kilka treningów na dużych szybkościach z dużą liczbą podań. Dzięki pracy z seniorami mogę obserwować pewne niedociągnięcia starszych zawodników, a co za tym idzie, wiem co robić z juniorami, aby wyeliminować najczęstsze błędy, z którymi hokeiści borykają się później w czasie trwania kariery. Przede wszystkim chodzi o poprawienie jakości podań i przyjęcia krążka. Pracujemy szczególnie nad mocnymi, dokładnymi podaniami, tak aby wyrobić w chłopakach odpowiednie nawyki.


Czy to wszystko nad czym będziecie pracować podczas tego zgrupowania?


- Oprócz tego ćwiczymy takie typowe sytuacje meczowe, jak chociażby gra dwa na dwa. Korygujemy od razu wszystkie błędy, które się pojawiają przy takich rozegraniach.


Czy to oznacza, że oprócz ćwiczeń zespołowych pracujecie również indywidualnie z zawodnikami na zgrupowaniu?


- Nie tyle indywidualnie, co razem z trener Majkowskim i Klichem zwracamy uwagę na detale, ponieważ to właśnie szczegóły dzisiaj często decydują o tym, kto na końcu zjeżdża z lodu jako zwycięzca. Dlatego też staramy się zwracać dużą wagę na te wszystkie niuanse i rozmawiać o nich z zawodnikami.



Zgrupowanie rozpoczęło się wczoraj, a jaki będzie dalszy jego przebieg? Jak wygląda harmonogram zajęć?


- Przed nami jeszcze dzisiaj trening, na którym postaramy się przypomnieć systemy, w jakich chcemy grać. Jutro odbędą się zajęcia na lodzie o 15:50 i w czwartek o 5:30 rano mamy wylot do Kijowa. Dzięki temu, że będziemy o wczesnej porze na miejscu, przeprowadzimy jeszcze trening wieczorny. W piątek i sobotę czekają nas dwa mecze. Naszymi rywalami będą reprezentacje Ukrainy do lat 20 i Białorusi do lat 19.


Po wypadzie do Kijowa zawodnicy rozjeżdżają się do klubów. Czasu do rozpoczęcia MŚ nie jest już dużo. Turniej startuje 8 grudnia. Jaki zatem jest wasz dalszy plan działania?


- Z kadrą spotkamy się już bezpośrednio przed mistrzostwami w Tychach. Odbędzie się wtedy dosyć dużo treningów.


Czy nie wydaje się panu, że przydałoby się popracować trochę dłużej z tymi młodymi zawodnikami?


- Najważniejsze dla mnie jest to, że większość kadrowiczów cały czas gra w swoich klubach i ma możliwość rywalizacji na wysokim poziomie. Szymon Bieniek, Jakub Lewandowski, Damian Tyczyński w Czechach i na Słowacji, a Ernest Bochnak w Finlandii. Reszta chłopaków gra w ekstraklasie, tak jak na przykład Sebastian Brynkus, Paweł Zygmunt, Łukasz Kamiński w Krakowie, Szymon Mularczyk w Bytomiu, czy Kamil Wałęga, Jan Sołtys i Dominik Paś w Jastrzębiu. To jest najważniejsze, żeby mieli możliwość gry na wysokim poziomie, żeby mogli rozwijać umiejętność szybkiej reakcji. Nie ukrywam, że ten element traktuję jako najważniejszy w przygotowaniach do mistrzostw.


W takim razie nad czym będziecie pracować bezpośrednio przed rozpoczęciem tyskich MŚ dywizji I grupy B?


- Przed samym turniejem w zasadzie będziemy się skupiać nad podtrzymaniem tempa gry, tak żeby później wszystko wykonywać na 100 %. To będzie czas selekcji, ewentualnie popracujemy jeszcze nad systemami gry obronnej, ofensywnej, pressingu, zrobimy gry w przewagach i na pewno kilka wariantów rozgrywania bulika, który moim zdaniem jest bardzo ważnym elementem. Dzięki dobrym wznowieniom można wygrać nie jedno spotkanie.


Co pana zdaniem będzie kluczem do sukcesu naszych juniorów?


- Generalnie sukces każdej drużyny opiera się na umiejętnościach indywidualnych poszczególnych zawodników. Rolą trenerów jest przeprowadzić odpowiednią selekcję. To musi być skład, który jest dopasowany zarówno mentalnie, jak i czysto pod kątem wyszkolenia technicznego.




Jakie kryteria stosować pan będzie, aby przeprowadzić tę selekcję w najwłaściwszy sposób?


- Rozmawiałem dzisiaj z chłopakami, że kadra wcale nie oznacza zbioru ludzi o najlepszych umiejętnościach, czyli takich którzy najlepiej posługują się kijem, albo doskonale jeżdżą na łyżwach. Często lepiej jest zabrać teoretycznie nie najlepszego w jakimś konkretnym aspekcie, a takiego, który po prostu nie będzie robił błędów. Ktoś może mieć mniejsze umiejętności, a za to bardziej pasować do zadań defensywnych. Ja nie potrzebuję mieć czterech formacji nastawionych typowo na atak. Czasami trzeba zagrać ustawieniem defensywnym i wtedy pojawia się miejsce dla tych, którzy wydają się teoretycznie gorsi, ale lepiej pasujący do zespołu jako całości.


Jakie aspekty oprócz tego ogólnie pojętego dopasowania będą kluczowe w otrzymaniu powołania na MŚ w Tychach?


- Dla mnie liczy się też siła mentalna kadrowiczów. Wiadomo, że turniej mistrzostw świata to nie system ligowy, w którym masz powiedzmy 30 spotkań i czas na to, żeby naprawić ewentualne straty punktowe. W mistrzostwach nie ma mowy o jakimkolwiek gubieniu punktów.


Czy nie obawia się pan tego, że w naszej kadrze juniorskiej jest zbyt dużo zawodników w wieku 17-18 lat, czyli nie będących w ostatnim roku juniorskiej kariery?


- Dla mnie nie ma znaczenia, czy kadra opiera się na najstarszym z możliwych roczników, czy też są to zawodnicy młodsi. Najważniejsze jaką ci chłopcy mają wolę walki, charakter, serce do gry. Oni po prostu muszą czuć hokej. Przykładem może być sytuacja jaką pamiętam z czasu gdy prowadziłem kadrę razem z Torbjörnem Johanssonem. Dominik Paś miał wtedy dopiero 17 lat, a jego zachowania, reakcje, ten instynkt hokejowy był już jak u seniora. Oczywiście jest jeden element, którego nie da się przeskoczyć, a mianowicie możliwości fizyczne organizmu. Na tym polu może być widoczna różnica, bowiem chłopak 2-3 lata starszy będzie po prostu lepiej rozwinięty, silniejszy. Na szczęście to nie jest nasz problem, ponieważ my mamy takich 17-latków, którzy nie odbiegają fizycznie od starszych zawodników. Mówię tu na przykład o Kubie Lewandowskim, czy Szymonie Bieńku.


Jak wygląda sytuacja kadrowa na zgrupowaniu? Czy dotarli wszyscy zawodnicy, których chciał pan mieć tutaj?


- Jestem bardzo zadowolony, ponieważ praktycznie mam wszystkich, których chciałem. Powiedzieliśmy sobie, że teraz jest ten czas, kiedy musimy mieć do dyspozycji ogół kandydatów do gry na mistrzostwach. Zgrupowanie, które odbyło się latem, czy nawet wyjazd do Finlandii, to był czas, w którym mogły kogoś zatrzymać jakieś inne obowiązki, tematy, ale teraz wszyscy muszą już poświęcać się dla kadry narodowej. Nie ma z nami Jakuba Zawalskiego. Młody bramkarz z Tychów doznał kontuzji naciągnięcia mięśnia i to go wyeliminowało z udziału w zgrupowaniu.


Czyli czas budowania kadry należy uznać już za zakończony?


- Założyliśmy sobie ze sztabem trenerskim, że do zgrupowania zaplanowanego bezpośrednio przed rozpoczęciem mistrzostw musimy mieć możliwość obejrzenia wszystkich chłopaków, włącznie z tymi grającymi za granicą. Chcieliśmy na własne oczy przekonać się jaka jest ich aktualna forma, a także ocenić, czy po prostu pasują do tej kadry.


A co z Pawłem Obłońskim, który znajdował się na liście powołanych, jednakże nie ma go na tym zgrupowaniu?


- Mamy tutaj w Oświęcimiu prawie wszystkich, za wyjątkiem Pawła. Udało się dotrzeć nawet Ernestowi Bochnakowi i Damianowi Tyczyńskiemu, których nie mieliśmy do dyspozycji podczas wcześniejszych zgrupowań. Jedynym, którego nie udało nam się do tej pory obejrzeć na żywo jest Obłoński. W Szwecji zatrzymały go obowiązki szkolne. Jest to jedyny z graczy będących w kręgu naszych zainteresowań, z którym nie mieliśmy okazji pracować na razie.


Czy to oznacza, że drzwi przed Pawłem Obłońskim zostały zamknięte?


- Ja nie jestem zwolennikiem rozwiązania, że jeśli ktoś gra za granicą, nawet gdy to jest Szwecja, albo inny czołowy hokejowy kraj, to ma mieć miejsce w kadrze z automatu. Uważam, że zawodnikom grającym na co dzień na naszych lodowiskach niczego nie brakuje i tylko słaby skauting w Polsce oraz nie do końca jeszcze rozwinięty rynek menedżerski powoduje, że część tych zdolnych juniorów gra u nas, a nie w lepiej rozwiniętych hokejowo krajach. Moim zdaniem każdego roku znajdą się dwie takie „perełki”, które stać na wielki hokej.


Zamykając wątek Obłońskiego rozumiem, że zgodnie z tym co pan powiedział jego udział w mistrzostwach jest tematem zamkniętym, tak?


- Co do Obłońskiego to chcę zrobić wyjątek i powołać go na to zgrupowanie przed samym turniejem. Zależy mi żeby nie pominąć nikogo, kto zasługuje na grę w reprezentacji. Pawła ratują obiektywne przyczyny jego nieobecności. Jednakże podkreślam, powołanie ode mnie otrzyma, ale to nie jest tak, że przyjedzie i na pewno będzie w kadrze na mistrzostwa. Musi na to zapracować. Nigdy nie zgodzę się na traktowanie kogoś lepiej, tylko z tego powodu, że gra za granicą.


W kadrze pojawiło się kliku graczy na co dzień występujących w obcych ligach. Czy udało się „wyłapać” wszystkich, którzy mogą stanowić o sile tej reprezentacji?


- Chcieliśmy pozyskać Kiedewicza, ale temat nie jest prosty. Adamem interesuje się niemiecka federacja. Wiadomo, że z tego płyną dla niego większe perspektywy. Nasi zachodni sąsiedzi są hokejowo dużo lepiej rozwinięci niż my. W Niemczech bardzo dobrze działa skauting. Młodzi hokeiści mają otwarte drzwi do gry w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, czy też w Szwecji. Ja nie robię Adamowi żadnych problemów, rozumiem, że chce wykorzystać swoją szansę, tak jak kiedyś zrobił to Matthias Plachta.


Trudno uniknąć tematu konfliktu, który toczy się na linii PZHL a kadrowicze. Oczywiście mówię tu o reprezentacji seniorskiej. Czy ta napięta sytuacja ma jakikolwiek wpływ na funkcjonowanie zespołu juniorów? Czy odbija się to jakoś na atmosferze w pana drużynie?


- Wydaje mi się, że nikt w tej kadrze juniorskiej nie myśli o tym, co dzieje się wśród seniorów. Nie wiem, być może chłopcy rozmawiają o tym między sobą, ale to tylko na poziomie prywatnych pogawędek. My staramy się cały czas budować fajną rodzinę, taką naszą grupkę, w której spędzamy z sobą miło czas. Przede wszystkim miło, ponieważ czasami trzeba coś ostrzej powiedzieć, więc bywa, że się pokłócimy, jednak nie na długo. Moim celem jest tak działać, aby kadrowicze byli szczęśliwi z tego, że tutaj są. Musi być dobra atmosfera, ponieważ moim zdaniem bez tego sukces jest niemożliwy. Motto jest takie, żeby z uśmiechem na ustach czerpać z hokeja garściami.


Rozmawiał: Dawid Antczak

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Beda karne na koniec czy nie?
  • Goral99.: Lyzka do Podhala,Dziubek do Podhala,Pas do Podhala...cos za bardzo Polskie beda Szarotki
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe