Dobry, zdyscyplinowany hokej
Hokeiści Comarch Cracovii udanie zakończyli etap meczów sparingowych, pokonując na własnym lodzie słowackiego ekstraligowca MHK Liptowski Mikułasz 2:0.
Ekipa spod Wawelu obie bramki zdobyła w drugiej odsłonie, wykorzystując okresy gier w przewadze. Najpierw mocnym strzałem z pierwszego krążka popisał się Štěpán Csamangó, a później Filip Drzewiecki sfinalizował perfekcyjnie rozegrany zamek.
– Zwycięstwo cieszy, postawa naszych bramkarzy również. Kowalówka i Łuba stanęli na wysokości zadania – ocenił Rudolf Roháček, szkoleniowiec „Pasów”.
– Taktycznie graliśmy bardzo dobry hokej, zdyscyplinowany i skuteczny. Wykorzystaliśmy gry w przewadze, a później dobrze broniliśmy się do samego końca. Sparingi pokazały plusy i minusy naszego zespołu – dodał.
W środę krakowian czeka starcie o Superpuchar Polski, w którym zmierzą się z GKS-em Tychy. Ekipa z piwnego miasta w poprzednim sezonie zdobyła podwójną koronę, zdobywając mistrzostwo i Puchar Polski.
– Chcemy jak najlepiej przygotować się do tego spotkania, jak i piątkowego meczu ligowego z MH Automatyką Gdańsk – zakończył Rudolf Roháček.
Komentarze