Słowacki dziennikarz o Tománku: Potrafi strzelać bramki z każdej pozycji
Roman Tománek w środę pojawił się na treningu Unii Oświęcim. 32-letni napastnik w swojej karierze dwukrotnie sięgnął po koronę króla strzelców ligi słowackiej. O opinię na temat jego gry zapytaliśmy Pavola Rajtara, jednego z najlepszych słowackich dziennikarzy.
Tománek ma w swoim CV 431 meczów w słowackiej ekstralidze, w których zdobył 371 punktów za 194 bramki i 177 asyst. Warto zaznaczyć, że w sezonach 2010/2011 i 2012/2013 okazał się najlepszym strzelcem tamtejszych rozgrywek.
– Roman to typowy snajper, który potrafi zdobywać bramki z każdej pozycji na lodzie. Ma „bardzo dobre ręce” i jest skrzydłowym bazującym przede wszystkim na swojej technice. Świetnie radzi sobie podczas gier w przewagach i z ogromnym spokojem potrafi wykonywać rzuty karne – powiedział Pavol Rajtar, redaktor naczelny hokejportal.sk
– Nie jest fizycznym graczem, nie dysponuje też oszałamiającym przyspieszeniem. W ofensywie jest znacznie bardziej przydatny niż w defensywie – dodał.
Ostatni sezon nie był dla Romana Tománka zbyt udany, bo doskwierały mu problemy zdrowotne. Najpierw występował w DEL2, reprezentując barwy EHC Freiburg (13 meczów, 1 asysta) i Bayreuth Tigers (2 spotkania, 1 gol i 2 kluczowe podania).
Później 32-letni skrzydłowy przeniósł się do francuskiej Ligue Magnus. W Scorpions de Mulhouse rozegrał w sumie 24 mecze, w których strzelił 3 bramki i zaliczył 10 asyst. Ekipa z Francji odpadła już w ćwierćfinale play-off z Grenoble.
Komentarze