Vítek: - Pokazaliśmy charakter jako drużyna
- Jako drużyna pokazaliśmy charakter, z 0:3 wróciliśmy na 3:3, a potem strzeliliśmy zwycięską bramkę. Wydaje mi się, że zasłużenie wygraliśmy i trzy punkty zostają w Gdańsku - mówi napastnik MH Automatyki Gdańsk po zwycięstwie 4:3 nad PGE Orlikiem Opole.
Jedną z bramek dla Automatyki zdobył Josef Vítek, który w najlepszy możliwy sposób przypomniał o sobie gdańskiej publiczności. Warto także dodać, że gdańszczanie, mimo iż przegrywali 0:3, zdołali odwrócić losy spotkania i rozstrzygnąć je na własną korzyść.
- Był to dla nas trudny mecz, dobrze w niego weszliśmy, ale w pierwszej tercji nie udało się nam strzelić bramki. Goście za to w końcówce otworzyli wynik. W drugiej tercji dostaliśmy dwie bramki, z czego jedną w podwójnej przewadze. Krążek pechowo się odbił i rywal miał ułatwione zadanie. Później jako drużyna pokazaliśmy charakter, z 0:3 wróciliśmy na 3:3, a potem strzeliliśmy zwycięską bramkę. Wydaje mi się, że zasłużenie wygraliśmy i trzy punkty zostają w Gdańsku – mówiJosef Vítek.
Dla 36-letniego napastnika był to pierwszy mecz przed gdańską publicznością po powrocie nad morze. Jakie odczucia towarzyszyły Czechowi po celnym trafieniu?
- Dla mnie jest to takie same uczucie, jak po każdej bramce, którą strzelam. Chce w tym sezonie strzelić dużo bramek, dołożyć dużo asyst i chcę, żeby drużyna wygrywała. Mam sentyment do Gdańska, cieszę się z bramki i wygranej. - podkreślił zawodnik.
Kolejnym rywalem MH Automatyki Gdańsk będzie JKH Jastrzębie, a mecz na Jastorze zaplanowano na godz. 18 w piątek 15 września.
Komentarze