O godzinę później
Już jutro hokeiści Unii Oświęcim rozegrają swój kolejny mecz sparingowy. Ich rywalem będzie Polonia Bytom, która w poprzednim sezonie sięgnęła po brązowy medal. Spotkanie rozpocznie się o 18:00, czyli o godzinę później niż pierwotnie planowano.
Dla oświęcimian będzie to już ósmy mecz kontrolny. To zarazem okazja do rewanżu za dwie porażki z TatrySki Podhalem Nowy Targ 2:3 k. i 2:5. Zwłaszcza w drugim z tych spotkań biało-niebiescy zaprezentowali się poniżej oczekiwań.
– Mamy świadomość, że w okresie przygotowawczym wyniki sparingów są sprawą drugorzędną, ale też chłopcy nie mogą przechodzić obok gry. A tak było w drugim starciu z „Szarotkami”. Takie złe nawyki mogą potem przejść na ligę – zaznacza Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Warto odnotować, że treningi z drużyną wznowił już Jan Daneček, który ostatnio zmagał się z urazem ręki. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo, że czeski środkowy znajdzie się w składzie na jutrzejszy mecz.
Na sam koniec dodajmy, że bytomianie do tej pory rozegrali cztery sparingi i ponieśli cztery porażki. Dwukrotnie przegrali z GKS Tychy (1:4, 1:9) i dwa razy z mistrzowską Comarch Cracovią (2:3, 1:5). Jutro postarają się przełamać tę niekorzystną serię.
Komentarze