35. kolejka PHL - zapowiedź
Przed nami 35. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej powinno być w Nowym Targu, gdzie miejscowe TatrySki Podhale podejmie GKS Tychy.
Podopieczni Jiříego Šejby z 80 punktami są liderami rozgrywek i mają czteropunktową przewagę nad drugą w tabeli Comarch Cracovią. - Naszym celem jest przystąpienie do fazy play-off z pierwszego miejsca - twierdzą zgodnie zawodnicy wicemistrza Polski.
Niezwykle pomocne w osiągnięciu tego postanowienia byłoby zwycięstwo z Podhalem. Sęk w tym, że drużyna z GKS-u w tym sezonie nie potrafiła wygrać z góralami na ich terenie.
W dzisiejszym meczu w barwach tyszan ponownie zadebiutuje Michael Kolarz, który po kilkumiesięcznej przygodzie z „Pasami” wrócił do piwnego miasta. W Tychach liczą, że będzie on wzmocnieniem bloku defensywnego.
Starcie trzeciej drużyny z liderem rozgrywek pokaże TVP Sport.
Pozbyć się piętna
Ciekawie zapowiada się także starcie JKH GKS Jastrzębie z Tempish Polonią Bytom. Dotychczas w tej rywalizacji obowiązywał atut własnego lodu. Przy Pułaskiego wygrali niebiesko-czerwoni (3:2 d., 2:1), a na Jastorze podopieczni Roberta Kalabera (4:0 i 2:1).
Bytomscy hokeiści po podziale na grupy wygrali zaledwie 4 z 12 spotkań i w sumie zdobyli tylko 10 punktów. Na ich koncie widnieje wstydliwa seria pięciu porażek z rzędu. Dlatego dziś zrobią wszystko, by pozbyć się tego piętna.
Być może pomoże im w tym fakt, iż sytuacja kadrowa jastrzębskiego klubu daleka jest od ideału. Co prawda do składu wraca czeski defensor Jan Látal, który z powodu kontuzji barku pauzował dwa miesiące, ale w dzisiejszym meczu zabraknie kontuzjowanych Marka Charvata i Kordiana Chorążyczewskiego, a także chorego Jakuba Michałowskiego. Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasza Kulasa, który również zmaga się z grypą.
Na zwycięskiej ścieżce
W nowym roku świetnie radzą sobie hokeiści Comarch Cracovii. Podopieczni Rudolfa Roháčka wygrali pięć spotkań z rzędu, a dziś na własnym lodzie zmierzą się z PGE Orlikiem Opole. "Pasy" do tej pory wygrały wszystkie konfrontacje z opolanami i dziś postarają się podtrzymać tę dobrą serię.
Warto zaznaczyć, że w barwach krakowskiego zespołu, zadebiutuje dziś Lukáš Zíb. Czeski defensor ma niezwykle bogate hokejowe CV. Można w nim znaleźć choćby 649 spotkań w czeskiej ekstralidze (84 bramki, 156 asyst) i występy w tamtejszej reprezentacji. W sezonie 2010/2011 zdobył z HC Oceláři Trzyniec mistrzostwo Czech, na jego szyi zawisły także jeden srebrny i dwa brązowe medale. - Jestem ciągle w treningu, czuję się gotowy by grać. Mam nadzieję na debiut już w piątek - zapowiadał wczoraj 39-letni defensor, który ma zastąpić swojego rodaka Michaela Kolarza.
W meczach grupy słabszej SMS Sosnowiec podejmie MH Automatykę Gdańsk, a Nesta Mires Toruń Unię Oświęcim. Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że o utrzymanie w lidze zagrają ekipy z północy Polski. W tej chwili wyżej w tabeli są torunianie, którzy mają pięć punktów przewagi, ale o jedno spotkanie rozegrane więcej. Jeśli dziś przegrają z Unią, a gdańszczanie pokonają Automatykę, to zaliczka stopnieje do dwóch punktów.
Pauzuje Tauron KH GKS Katowice
Grupa silniejsza:
Tempish Polonia Bytom - JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzednie mecze:
3:2 d. (1:0, 1:0, 0:2, d. 1:0) Bramki: Mateusz Danieluk, Marcin Słodczyk, Jakub Wanacki - Jan Látal, Łukasz Nalewajka.
0:4 (0:1, 0:3, 0:0) Bramki: Tomáš Komínek, Jan Látal, Radosław Nalewajka, Leszek Laszkiewicz.
2:1 (0:0, 1:1, 1:0) Bramki: Mateusz Danieluk, Tomasz Kozłowski - Krzysztof Bryk.
1:2 (0:1, 1:1, 0:0) Bramki: Tomasz Kozłowski - Jakub Kubeš, Tomasz Kulas.
Comarch Cracovia - PGE Orlik Opole godz. 18:30
Poprzednie mecze:
5:3 (2:2, 1:1, 2:0) Bramki: Richard Jenčík, Krystian Dziubiński, Damian Słaboń, Damian Kapica, Matúš Chovan - Kacper Guzik, Jon Booras, Jared Brown.
5:1 (2:0, 1:1, 2:0) Bramki: Krystian Dziubiński (dwie), Filip Drzewiecki, Adam Domagała, Richard Jenčík - Alex Szczechura.
5:3 (1:2, 1:1, 3:0) Bramki: Patrik Svitana (dwie), Damian Kapica, Filip Drzewiecki, Maciej Urbanowicz - Michael Cichy (dwie), Rasmus Kulmala.
7:2 (3:1, 1:1, 3:0) Bramki: Petr Kalus, Krystian Dziubiński (po dwie), Damian Kapica, Petr Šinágl, Marek Wróbel- Kacper Guzik (dwie).
TatrySki Podhale Nowy Targ - GKS Tychy godz. 19:30
Poprzednie mecze:
3:2 d. (1:0, 0:0, 1:2, d. 1:0) Bramki: Jarkko Hattunen, Krzysztof Zapała, Dariusz Gruszka - Filip Komorski, Martin Vozdecký.
4:2 (0:0, 2:0, 2:2) Bramki: Jarmo Jokila (trzy), Mateusz Michalski - Martin Vozdecký, Jaroslav Kristek.
3:2 d. (1:0, 0:2, 1:0, d. 1:0) Bramki: Dariusz Gruszka (dwie), Bartłomiej Neupauer - Jaroslav Kristek, Marcin Kolusz.
5:8 (2:1, 0:4, 3:3) Bramki: Jarmo Jokila (dwie), Jarkko Hattunen, Maciej Sulka, Jarosław Różański - Michał Woźnica (dwie), Mateusz Bepierszcz, Jaroslav Kristek, Jarosław Rzeszutko, Josef Vítek, Bartłomiej Pociecha, Kamil Górny.
Transmisja: TVP Sport.
Grupa słabsza:
Nesta Mires Toruń - KS Unia Oświęcim godz. 18:30
Poprzednie mecze:
1:7 (0:2, 1:2, 0:3) Bramki: Bartosz Fraszko - Jan Daneček (trzy), Radim Haas, Kamil Paszek, Wojciech Wojtarowicz, Martin Kasperlik.
3:6 (3:0, 0:3, 0:3) Bramki: Bartosz Fraszko, Dienis Trachanow, Daniel Minge - Jan Daneček (dwie), Radim Haas, Martin Kasperlik, Łukasz Bułanowski, Peter Tabaček.
5:6 (0:1, 2:3, 3:2) Bramki: Michał Kalinowski (dwie), Rafał Ćwikła, Bartosz Fraszko, Uładzimir Michajłau - Kamil Paszek, Patryk Malicki, Damian Piotrowicz, Daniel Kysela, Jan Daneček, Peter Tabaček.
2:5 (0:1, 0:2, 2:2) Bramki: Piotr Winiarski, Bartosz Fraszko - Lubomir Vosatko, Martin Kasperlík, Peter Tabaček, Dariusz Wanat, Jan Daneček.
SMS PZHL - MH Automatyka Gdańsk godz. 20:00
Poprzednie mecze:
0:3 (0:1, 0:0, 0:2) Bramki: Adrian Kastel-Dahl, Phillip Nasca, Tomasz Ziółkowski.
2:7 (1:2, 1:1, 0:4) Bramki: Paweł Zygmunt, Iwo Sroka - Kacper Różycki (dwie), Szymon Marzec, Filip Pesta, Jan Steber, Adam Skutchan, Mateusz Strużyk.
1:7 (0:2, 1:1, 0:4) Bramki: Patryk Pelaczyk - Adrian Kastel-Dahl, Mateusz Strużyk, Petr Polodna, Kacper Różycki, Sebastian Wachowski, Jan Steber, Phillip Nasca.
0:10 (0:5, 0:3, 0:2) Bramki: Zachary Josepher, Adrian Kastel-Dahl, Maciej Rompkowski (po dwie), Jan Steber, Adam Skutchan, Filip Pesta, Szymon Marzec.
Komentarze