Pewne zwycięstwo Polonii

Hokeiści Polonii Bytom po raz trzeci w bieżącym sezonie pokonali SMS U20 Sosnowiec, tym razem 5-1. Decydująca dla losów pojedynku była druga odsłona, w której bytomianie zdobyli cztery bramki.

Niebiesko-czerwoni przystąpili do meczu z SMS-em U20 Sosnowiec już bez czeskiego napastnika Michala Pšurnego, któremu klub z Pułaskiego podziękował za usługi. Zabrakło także kontuzjowanych Łukasza Dybasia, Łukasza Kulika oraz Artura Wieczorka. Ponadto po ostatniej wysokej porażce Polonii w Opolu sztab trenerski drużyny dokonał roszad w formacjach ataku. Z kolei przygotowująca się do grudniowych Mistrzostw Świata drużyna Torbjörna Johanssona wystąpiła w Bytomiu wzmocniona ośmioma zawodnikami, którzy na co dzień nie reprezentują "Szkółki". W tym gronie znalazł się między innymi wychowanek Polonii Piotr Bajon.

Bytomianie na prowadzenie wyszli w 12. minucie gdy Łukasz Krzemień skorzystał z podania Sebastiana Kłaczyńskiego i z najbliższej odległości posłał krążek nad leżącym już Michałem Czernikiem. Goście dobrą okazję do wyrównania mieli chwilę później, jednak nie byli w stanie wykorzystać trwającego minutę i 55 sekund okresu gry w podwójnej przewadze.

Druga tercja to już spora dominacja Polonistów, którą udokumentowali czterema bramkami strzelonymi pomiędzy 28. a 35. minutą. Na 2-0 podwyższył najlepszy strzelec bytomskiej drużyny Martin Przygodzki. Kolejne trzy trafienia gospodarze zdobyli grając w przewadze. W 29. minucie do bramki Czernika gumę posłał ponownie Przygodzki, a dwie minuty później Marcin Frączek. Wynik drugiej odsłony ustalił w 35. minucie Dmytro Demjaniuk, w momencie gdy bytomianie mieli na lodzie o dwóch graczy więcej.

W 44. minucie po ataku przy bandzie Marcina Mazura urazu głowy doznał Piotr Bajon, który na chwilę stracił przytomność. Zawodnik został zniesiony z lodu na noszach, a następnie odwieziony karetką pogotowia do szpitala. Sędzia za to zagranie ukarał Mazura karą większą 5 minut za rzucenie na bandę oraz automatycznie karą meczu za niesportowe zachowanie. Grająca w przewadze "Szkółka" zdołała w 44. minucie strzelić swojego honorowego gola w meczu autorstwa Kamila Paszka. Swoje sytuacje na poprawę rezultatu mieli także podopieczni Dariusza Jędrzejczyka. W 52. minucie blisko hat-tricka był Przygodzki, jednak przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem SMS-u. Gola mógł zdobyć również Kłaczyński, który w ostatniej minucie posłał krążek w poprzeczkę. Ostatecznie Polonia pokonała SMS U20 Sosnowiec 5-1.

Po meczu powiedzieli:

Zbigniew Szydłowski, trener bramkarzy Polonii Bytom: - Myślę, że w tym meczu byliśmy lepszą drużyną. Musieliśmy się podnieść po ciężkim dla nas meczu z Opolem. Wydaje mi się, że wyszło to w miarę nieźle. Dzisiaj dobre w naszym wykonaniu były liczebne przewagi. Teraz przygotowujemy się już na niedzielny mecz z Zagłębiem.

Piotr Sarnik, II trener SMS U20 Sosnowiec: - Jesteśmy w trakcie przygotowań do Mistrzostw Świata i ten tydzień był bardzo ciężki. Myślę, że mamy jeszcze dużo czasu na to, by naprawić niektóre rzeczy. Spotkaliśmy się dopiero pięć dni temu i nie da się w tak krótkim czasie ustawić i zgrać zespołu tak, aby wszystko było perfekcyjne. Chcemy sprawdzić każdego zawodnika, który jest na kadrze, żeby ustalić kto może zagrać na mistrzostwach, kto jest w najlepszej dyspozycji w tym okresie, to jest dla nas najważniejsze. Myślę, że gra z drużynami grupy słabszej wpłynie pozytywnie na zawodników.

TMH Polonia Bytom - SMS U20 Sosnowiec 5:1 (1:0, 4:0, 0:1)

1:0 Łukasz Krzemień - Sebastian Kłaczyński - Dávid Tomečko (11:48)

2:0 Martin Przygodzki - Boris Drozd - Matej Cunik (27:11)

3:0 Martin Przygodzki - Matej Cunik - Dmytro Demjaniuk (28:24) 5/4

4:0 Marcin Frączek - Marcin Słodczyk - Kriss Lipsbergs (30:23) 5/4

5:0 Dmytro Demjaniuk - Boris Drozd - Martin Przygodzki (34:08) 5/3

5:1 Kamil Paszek - Jakub Michałowski - Jarosław Lorek (43:55) 5/4

TMH Polonia Bytom: Kraus (Landsman n/g) - Cunik, Działo (2); Przygodzki, Drozd, Demjaniuk - Owczarek, Stępień (2); Salamon, Słodczyk, Kozłowski - Uherek, Lipsbergs; Tomečko, Frączek, Kłaczyński (2) - Falkenhagen (2); M. Mazur (5+20), Krzemień, D. Mazur. Trener: Dariusz Jędrzejczyk

SMS U20 Sosnowiec: Czernik (Studziński n/g) - Horzelski (2+10), Michałowski; Paszek, Sikora, Lorek - Skokan (2), Wsół (2); Gościński, Skrodziuk, Bryk - Chorążyczewski, A. Nowak (2); Bichta, Jarosz, Bajon - Musioł; Rajski, Filip (2), Naparło. Trener: Torbjörn Johansson

Sędziowali: Zbigniew Wolas (główny) - Robert Długi, Mateusz Niżnik (liniowi)

Kary: 33 min. (w tym 5+20 min. Marcin Mazur) - 20 min. (w tym 10 min. Marcin Horzelski)

Strzały: 53 - 30

Widzów: 150