Kontrowersyjna sytuacja z uznanym golem (WIDEO)
Na naszą skrzynkę redakcyjną otrzymaliśmy krótki wycinek wideo z meczu Orlik Opole-Ciarko PBS Bank STS Sanok, który odbył się 13 listopada 2015. W 10. minucie sędzia główny Tomasz Heltman uznał bramkę po konsultacji z sędziami liniowymi, choć jak widać na filmiku - krążek nie przekroczył w tej sytuacji linii bramkowej i został w porę wybity przez Bartłomieja Bychawskiego.
Arbiter główny wskazał jednak na środek tafli i zapisał bramkę na konto Marka Strzyżowskiego. Kibice, zgromadzeni na Toropolu, nie mogli się pogodzić z tą decyzją sędziego. Dla Orlika było to spotkanie o być albo nie być. W przypadku zwycięstwa podopieczni Jacka Szopińskiego byliby bardzo blisko wywalczenia awansu do grypu silniejszej.
Sytuacja byłaby jeszcze bardziej klarowna, gdyby nagranie było nieco dłuższe. Dlatego poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie szefową sędziów. - Sędzia Heltman oglądał wideo, następnie przekazał trenerowi Orlika, że nie było na tyle widać, by jednoznacznie stwierdzić czy padł gol. Zatem podtrzymał swoją pierwotną decyzję, przed którą przerwał grę i uznał bramkę - powiedziała Marta Zawadzka.
Komentarze