Hokej.net Logo
MAJ
3

Janusz Filipiak: W Cracovii będziemy mieli hokejowy "Dream Team"

Janusz Filipiak: W Cracovii będziemy mieli hokejowy "Dream Team"

- Jak dobrze pójdzie, to będziemy mieli w Cracovii prawie taki "Dream Team", jaki był w Krynicy - powiedział Interii prezes i właściciel "Pasów" prof. Janusz Filipiak.

Po spotkaniu prof. Filipiaka z wiceszefem Ligi Mistrzów Szymonem Szembergiem, Cracovia rozpoczęła ofensywę transferową, pozyskując m.in. reprezentantów Polski: Mateusza Rompkowskiego, Macieja Urbanowicza, Krystiana Dziubińskiego, a także najlepszego strzela minionego sezonu (31 goli) - Damiana Kapicę i najlepszego w Polsce młodzieżowca Kacpra Guzika.

Interia: Pojawia się kolejna szansa dla polskiego hokeja po MŚ Dywizji IA w Krakowie, jest nią dzika karta do Ligi Mistrzów dla przyszłorocznego mistrza Polski. Jej dyrektor organizacyjny Szymon Szemberg był zadowolony ze spotkania z panem. Widzi pan szansę w Lidze Mistrzów dla polskiego hokeja?

Prof. Janusz Filipiak właściciel i prezes Comarch/Cracovii: -Na pewno tak. Ale droga jest ciernista i wyboista. Nie chodzi tylko o zdobycie dzikiej karty do Ligi Mistrzów, ale przede wszystkim o przygotowanie drużyny, która powalczy w tych zawodach. Trzeba mieć świadomość tego, że to nie jest proste. Jestem w Montrealu, byłem w Chicago. Jestem oczywiście służbowo dla Comarchu, w jednym i drugim mieście mamy klientów i oddziały, ale przy okazji spotykam się ze środowiskiem hokejowym. Z ludźmi z Montreal Canadiens, ale porównując to do świata piłki, to tak jakbym pojechał do Realu Madryt.

Dobre porównanie.

- Co się pan śmieje, hokeiści z pierwszego składu Canadiens zarabiają po 10 milionów dolarów, więc nawet jeżeli chcielibyśmy zaoferować takie zarobki, jakie mają w Polsce piłkarze, czy nawet 100-150 tys. euro rocznie, to dla tego typu hokeistów nie jest ciekawe.

- Co prawda, nikt nie oczekuje, że my do Europy ściągniemy takich zawodników, bo na pewno nie chcieliby przyjść. Stać nas tylko na takich, którzy są u schyłku kariery, takich braliśmy do tej pory - Cracovia i inne kluby nie są tu bez winy. Można też szukać młodych. Ale podkreślam - ściągnięcie dobrych zawodników z zagranicy to proces trudny i on trochę potrwa.

Liga szwajcarska i niemiecka DEL biorą zawodników, którzy się ocierali o NHL, a występują u nich za 10 tys. euro miesięcznie. Czy nie lepiej postawić na takich, niż na zaciąg czeski, czy słowacki, który nic dobrego do naszego hokeja nie wnosi?

- Ale co pan mówi? Ja mieszkam w Szwajcarii, w mieście Zug. Tam jest mocny klub hokejowy. Dwa domy dalej stoi Ferrari, z którego wystają kije hokejowe. Ja mówię o faktach, które oczy widziały. Tacy zawodnicy czołowi, grający w Europie, w ligach niemieckiej, czy szwajcarskiej zarabiają 300-400 tys. euro rocznie. Ja przeprowadzam dużo rozmów z menedżerami i zdobywam dużą wiedzę, więc wiem co mówię. Będziemy szukać, ale to jest trudny temat, bo ci najlepsi do Polski nie będą chcieli przyjść, bo to oznacza dla nich koniec kariery. Dlatego trzeba szukać zawodników młodych, którzy nie mają szansy być draftowani do NHL-u, a mogą zabłysnąć. Znalezienie takich to jest duża praca.

A jednocześnie można spróbować znaleźć zawodników o polskich korzeniach. Podobno miał pan się spotkać ze Stevem Dubinskym, byłym graczem NHL polskiego pochodzenia?

- Będziemy się spotykać z większą ilością ludzi. Mamy aktywne, dynamiczne oddziały Comarchu w Chicago i w Montrealu. Zostaliśmy poproszeni o przygotowanie dossier, zawarcie w nim tego, o co nam chodzi. Musimy po angielsku zrobić opis klubu, jego tradycji, tradycji polskiego hokeja i opis Kraków Areny, która - trzeba to sobie wyraźnie powiedzieć - jest jednym z większych atutów w staraniach o Ligę Mistrzów. Trzeba pokazać, że organizowaliśmy MŚ Dywizji IA, że walczyliśmy z Węgrami, a na meczu było 13 tys. ludzi, co zaskoczyło tutaj wszystkich.

- Ale to jest ciężka praca, efektów nie będzie szybko. Cudów nie zrobimy. Rozmawiałem z władzami Champions League i powiedziałem im: "Co z tego, że ja zrobię superdrużynę, jak nie będzie z kim rywalizować w Polsce?" Będziemy działać, ale ostrzegam przed szalonym optymizmem. Potrzebna jest konkretna praca do wykonania przez całe środowisko hokejowe.

A może warto spróbować zgłosić akces do austriackiej ligi EBEL, na której rozwój opierają Węgrzy? Wiadomo, że potrzebny byłby większe pieniądze na dojazdy.

- Mogę to zdradzić, bo to nie są wielkie tajemnice. Gdybyśmy grali w EBEL-u, to musielibyśmy zająć jedno z pierwszych dwóch miejsc, aby zyskać akces do Champions League. Będziemy rozważać EBEL, ale ona jest bardzo droga i nie jest atrakcyjna dla kibiców w Polsce. Trzy lata temu miałem rozmowy z tą ligą, sondowałem możliwość gry w niej Cracovii. Oni chcieli, bo to im pasowało marketingowo, ale wtedy była propozycja, że my mamy pokryć koszty przyjazdów drużyn do Krakowa.

- Druga sprawa z EBEL jest taka, że nasza drużyna byłaby ciągle albo w autobusie, albo w samolocie. Co prawda, teraz Włosi zrezygnowali z EBEL-u, ale cały czas zostają dalekie wyjazdy. Na przykład do Klagenfurtu, czy Salzburga. Jak tam dojechać? Daj Boże zdrowie! To są propozycje, które trzeba wymiarować. Planowaliśmy nawet takie rozwiązanie, że jedna drużyna Cracovii grałaby w EBEL-u, a druga by grała o mistrza Polski, ale na to się nikt nie godzi.

- Próbujemy różnych koncepcji, ale mi się wydaje, że bardzo dużo jest do zrobienia po stronie PZHL-u i Ministerstwa Sportu i Turystyki, a także mediów. Problem w tym, że pan i Interia o hokeju piszecie, a inne portale już tego nie robią. "Przegląd Sportowy" również o nim na ogół nie pisze.

A reprezentacja hokeistów jest jedynym przedstawicielem sportu olimpijskiego w Polsce, który nie ma sponsora.

- Podobno Telewizja Polska ma mieć prawa do Ligi Mistrzów - potwierdził mi to Szymon Szemberg. Będę miał spotkanie z agencją Infront (pośredniczy w handlu prawami telewizyjnymi z hokejowych MŚ i Ligi Mistrzów - przyp. red.). Znowu szczęśliwie się składa, że ta sama firma robiła MŚ w Krakowie, a siedziba Infrontu mieści się dokładnie w tym mieście, w którym ja mieszkam.

Czyli wszystkie drogi prowadzą do Zugu?

- Dokładnie tak. Mój były pracownik przeszedł do Infrontu, to taka ciekawostka. Będziemy z nimi rozmawiać, ale oni głównie chcą od nas pieniędzy, więc nie dość, że musimy wpakować w drużynę, to tu jeszcze oczekują sponsoringu. To wszystko skomplikowane działania, ale je podejmujemy, tyle, że jeżeli tylko jedna Cracovia będzie mocna w Polsce, to w ogóle nie ma sensu. Słyszę, że wzmacniać chcą się Tychy i całe szczęście, będą chociaż dwa mocne kluby.

Problem w tym, że dwa miesiące po sezonie ligowym nie wiadomo, kiedy zaczynamy następne rozgrywki, na jakich zasadach, w jakim składzie i z jakim limitem obcokrajowców.

- Według mnie ograniczenie liczby obcokrajowców do czterech mija się z celem.

Ale zróbmy początkowy limit pięciu z zagranicy, żeby obudzić potencjał polskiego hokeja.

- Ale jest też drugi aspekt. Trzeba sobie uczciwie i wyraźnie powiedzieć: jeżeli ja będę miał samych Polaków i tylko czterech-pięciu obcokrajowców i w takim składzie pojedziemy na Puchar Kontynentalny, albo na Champions League, to my nic nie ugramy i znowu to się zacznie zwijać z powrotem. My będziemy mieli w nowym sezonie naprawdę dużo Polaków i młodzieżowców, skład ogłosimy w poniedziałek. Jeżeli przeanalizuje pan zawodowe drużyny z Austrii, Niemiec, Szwajcarii, to zobaczy pan, że są naszpikowane naturalizowanymi Kanadyjczykami.

Ale w lidze szwajcarskiej może grać tylko czterech obcokrajowców.

- Ale naturalizowanych jest pełno. Niech pan sobie weźmie drużynę zawodową i zobaczy nazwiska.

- Zaczęliśmy sponsorować trzecioligową drużynę piłkarską Zug 94. Poszedłem na ich mecz, żeby nawiązać kontakty w środowisku sportowym, to jest zawsze przydatne, człowiek się uczy cały czas. I co zobaczyłem? W III lidze na 11 zawodników 9 jest z Bałkanów, jeden ze Szwajcarii, a jeden z Afryki.

Globalna wioska.

- Tak wygląda zawodowy sport szwajcarski. To samo jest z czołowymi drużynami z EBEL-u, czy z Niemiec. W okresie przejściowym, w sytuacji, gdy mamy tylko 2 tys. hokeistów w Polsce, nie powinniśmy wprowadzać limitów na obcokrajowców. Gdy odniesiemy sukces w CHL-u, to też pociągniemy młodych, ale samymi młodymi i Polakami nie ogramy Ligi Mistrzów.

Mógłby pan spróbować skopiować "Dream Team", jaki ponad rok temu w Krynicy zgromadził Igor Zacharkin, zespół złożony z reprezentantów Polski.

- Myślimy o tym, tak samo jak o tym, żeby zrobić farmę w Krynicy, gdzie szkolilibyśmy młodzież. Będziemy z KTH rozmawiać, to jest długoterminowy plan. Jak dobrze pójdzie, to będziemy mieli prawie taki "Dream Team", jaki był w Krynicy.

Rozmawiał: Michał Białoński

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe