Ćwierćfinał play-off: JKH GKS Jastrzębie - Naprzód Janów
Pierwszym rywalem JKH GKS Jastrzębie na drodze do finału będzie MUKS Naprzód Janów. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku są jastrzębianie, którzy po raz pierwszy w historii klubu przystępują do fazy play-off z pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej.
W klubie z Jastrzębia-Zdroju w ostatnim czasie było sporo zawirowań. Na skutek strajków w Jastrzębskiej Spółce Węglowej – głównym sponsorze klubu – kontrakty zawodników zostały obcięte o 25%. Podopieczni Roberta Kalabera pokazali jednak charakter i zagrali na tyle skutecznie (wygrali 12 z 13 ostatnich meczów), że po rundzie zasadniczej zameldowali się na pierwszym miejscu, wyprzedzając faworyzowane ekipy z Tychów i Sanoka.
Postawa jastrzębskich zawodników w ostatnich tygodniach sprawia, że stali się oni jednym z faworytów do zdobycia mistrzostwa Polski. Pierwszą przeszkodą na ich drodze będzie ósma drużyna sezonu zasadniczego – Naprzód Janów, z którymi jastrzębianie mierzyli się w tym sezonie cztery razy i trzykrotnie zdobyli komplet punktów, a raz musieli uznać wyższość janowian na ich lodowisku.
Nikt nie ma wątpliwości, że faworytem tych spotkań będzie JKH GKS Jastrzębie, a choćby jedno zwycięstwo podopiecznych Waldemara Klisiaka trzeba będzie uznać za sporą niespodziankę. Dopóki jednak krążek w grze, wszystko jest możliwe, a janowianie na pewno nie oddadzą żadnego meczu bez walki. Zwycięzca tej pary w półfinale trafi na Comarch Cracovię lub MMKS Podhale Nowy Targ.
– Będziemy postępować według metody krok po kroku, choć oczywiście chcielibyśmy jak najszybciej zakończyć tę rywalizację – stwierdził Leszek Laszkiewicz, lider jastrzębian.
Zapytany o to, czy jastrzębianie mają apetyt na tytuł mistrzowski, odparł: – Spokojnie, nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość. Najważniejsze jest to, że każdą rundę play-off rozpoczniemy od spotkania u siebie. Biorąc pod uwagę potencjał kadrowy czołowych polskich drużyn, to naprawdę spory komfort.
W tej rundzie rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Dwa pierwsze spotkania zostaną rozegrane w najbliższą sobotę i niedzielę na Jastorze, o godzinie 19. W Janowie obie ekipy pojawią się w środę, 4 marca, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.
Mecze sezonu zasadniczego:
MUKS Naprzód Janów – JKH GKS Jastrzębie 2:6 (1:1; 1:2; 0:3)
JKH GKS Jastrzębie – MUKS Naprzód Janów 3:0 (0:0; 2:0; 1:0)
MUKS Naprzód Janów – JKH GKS Jastrzębie 3:2 (0:1; 2:1; 1:0)
JKH GKS Jastrzębie – MUKS Naprzód Janów 4:2 (0:0; 1:1; 3:1)
Bilans bramek: 15-7 dla JKH GKS Jastrzębie.
Garść statystyk...
Najlepsi strzelcy JKH GKS Jastrzębie w meczach z MUKS Naprzód Janów:
Leszek Laszkiewicz – 2 bramki,
Richard Bordowski – 2 bramki,
Petr Polodna - 2 bramki,
Artem Bondarew – 2 bramki.
Najlepsi strzelcy MUKS Naprzód Janów z JKH GKS Jastrzębie:
Patryk Kogut – 2 bramki
Łukasz Podsiadło – 2 bramki
Najwięcej punktów przeciwko MUKS Naprzód Janów:
Leszek Laszkiewicz: 9 punktów (2 bramki + 7 asyst),
Petr Polodna: 6 punktów (2 bramki + 4 asysty)
Richard Bordowski: 6 punktów (2 bramki + 4 asysty).
Najwięcej punktów przeciwko JKH GKS Jastrzębie:
Łukasz Kulik: 3 punkty (0 bramek + 3 asysty)
Marcin Frączek: 3 punkty (0 bramek + 3 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
JKH GKS Jastrzębie: Jan Steber, Łukasz Nalewajka - 6 minut.
MUKS Naprzód Janów: Łukasz Elżbieciak – 29 minut.
Skuteczność bramkarzy:
JKH GKS Jastrzębie:
David Zabolotny – 91,48% (obronił 43 z 47 strzałów)
Przemysław Odrobny – 92,3% (obronił 36 z 39 strzałów)
MUKS Naprzód Janów:
Michał Elżbieciak – 93,25% (obronił 152 ze 163 strzałów)
Jewhen Napnenko – 93,87% (obronił 46 z 49 strzałów)
Komentarze