Skarcił swój były klub
Hokeiści Unii Oświęcim bez większych problemów pokonali na wyjeździe HC GKS Katowice 8:0. Połowę z tych goli zdobył były zawodnik "GieKSy" Mateusz Bepierszcz.
- Cieszę się, że udało mi się aż tyle razy wpisać na listę strzelców - przyznał z uśmiechem popularny "Becyc". - Mam nadzieję, że podobną skuteczność będę prezentował także w spotkaniach z silniejszymi rywalami.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że 23-letni skrzydłowy, poprzedni sezon rozpoczął w barwach HC GKS-u Katowice, jednak w trakcie rozgrywek, z uwagi na problemy finansowe klubu z alei Korfantego, zdecydował się przenieść do Oświęcimia.
We wczorajszym spotkaniu dał pokaz niezwykle skutecznej gry. W 3. minucie rozwiązał worek z bramkami, wykorzystując dogranie Jana Danečka. W drugiej odsłonie dołożył drugiego gola, a w trzeciej najpierw skompletował hat tricka, a później zamienił na bramkę okres gry w przewadze.
- W tym elemencie byliśmy wczoraj niezwykle skuteczni. Wykorzystaliśmy pięć z sześciu okresów, co na pewno może nas cieszyć. Zresztą zdobyliśmy także gola podczas podwójnego osłabienia - ocenił Mateusz Bepierszcz, który zaliczył także asystę przy trafieniu Jiříego Zdenka, ustalającym wynik spotkania na 8:0.
Wychowanek warszawskiej Legii występuje obecnie w pierwszej formacji u boku Jana Danečka i Petera Tabačka. Ich współpraca zaczyna układać się coraz lepiej. Podobnie jak zdobycz punktowa "Becyca". Rosły napastnik w 27 meczach zgromadził 20 punktów za 10 bramek i tyle samo asyst.
Wychowanek warszawskiej Legii dzisiaj udaje się na zgrupowanie reprezentacji przed dwumeczem z Włochami, który w dniach 19-20 grudnia odbędzie się w Mediolanie. - O godzinie 19.00 muszę stawić się w Tychach. Na zgrupowanie kadry oprócz mnie wybiera się także Kamil Kalinowski - przyznał Bepierszcz.
- Póki co na liście selekcjonera widnieje 28 nazwisk, ale po krótkim zgrupowaniu w Tychach ta lista na pewno się skurczy. Zrobię wszystko, by przekonać do siebie trenera Jacka Płachtę. To dla mnie dodatkowa motywacja, by grać jeszcze lepiej - dodał.
Komentarze