Trzy podpisy
Działacze oświęcimskiej Unii zdecydowali się podpisać kontrakty z trójką testowanych obrońców. Słowacy Matúš Vizváry, Dávid Bajaník i Marek Zukal przypadli do gustu trenerom i są już oficjalnie zawodnikami biało-niebieskich.
Wśród nich najlepszym hokejowym CV może pochwalić się 25-letni Vizváry (na zdjęciu), który ma na swoim koncie 209 meczów w słowackiej ekstralidze. W poprzednim sezonie występował w czterech klubach. Po epizodach w Hamikowie i Nitrze przeniósł się do Finlandii. Najpierw bronił barw Raahe-Kiekko (trzeci poziom rozgrywkowy), a później trafił do Hokki (Mestis) i był klubowym kolegą Teddy'ego da Costy.
21-letni David Bajanik w poprzedniej kampanii grał dla słowackiego MsHK Żylina. W 53 meczach zaliczył jedną asystę i przesiedział 44 minuty na ławce kar. W klasyfikacji plus/minus wypadł na -18. W tym sezonie był testowany przez ekipę z Czeskich Budziejowic, ale ostatecznie nie podpisał z nimi kontraktu.
Z naszych informacji wynika, że decyzja o zakontraktowaniu Vizvary'ego i Bajanika zapadała już po wtorkowym meczu z GKS Tychy, który zakończył się minimalną porażką biało-niebieskich 3:4.
Obaj zagrali w nim bardzo dobrze i zdobyli nawet bramki. Bajanik odpowiednio dołożył łopatkę kija do krążka zagrywanego przez Kamila Kalinowskiego, a Vizvary popisał się soczystym uderzeniem z okolic bulika. Na dodatek David Bajanik zaskarbił sobie sympatię oświęcimskich fanów efektownym pojedynkiem na pięści z Kacprem Guzikiem.
Kontrakt z oświęcimskim klubem podpisał także Marek Zukal, który w poprzednim sezonie grał w barwach katowickiej GieKSy. W 49 spotkaniach zdobył 5 bramek i zanotował 13 asyst. W przeszłości grał dla słowackiego ekstraligowca MHC Martin i drużyn z pierwszej ligi czeskiej.
Z Unią nie trenuje już wychowanek Bílí Tygři Liberec Michal Pavlu. 27-letni czeski obrońca wystąpił tylko we dwóch sparingach.
Komentarze