Błędów sporo, ale sparing na plus
Drugie zwycięstwo w swoim czwartym meczu sparingowym odnieśli hokeiści MMKS Podhale. Na własnym lodowisku nowotarżanie pokonali pierwszoligowy słowacki zespół HK Presov. Losy meczu rozstrzygnęło trafienie Dawida Olchawskiego 86 sekund przed syreną końcową.
W składzie Podhala brakowało trójki kadrowiczów: Dariusza Gruszki, Damiana Kapicy oraz Krystiana Dziubińskiego. Nie wystąpił również Jarosław Różański, który dopiero wznowił treningi po kontuzji mięśnia.
„Szarotki" w całym spotkaniu posiadały przewagę – momentami bardzo wyraźną - ale błędy przez nich popełniane w defensywie umożliwiały Słowakom wyprowadzanie groźnych kontrataków. A że byli oni w tym elemencie skuteczni, stąd wynik końcowy był sprawą otwartą do samego końca.
-Na pewno tych błędów było jeszcze zdecydowanie za dużo. Zwłaszcza pierwsza tercja pod tym względem była zła. Mamy jeszcze sporo czasu przed ligą, aby to wyeliminować. Cieszy zwycięstwo, zwłaszcza, że graliśmy mocno osłabieni, bez wiodących naszych zawodników. Jestem przekonany, że gdybyśmy grali w najmocniejszym zestawieniu ten mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Na pewno jednak to spotkanie możemy zapisać po stronie pozytywów– ocenił trener „Szarotek"Marek Ziętara.
Kolejny raz z dobrej strony pokazał się w nowotarskiej bramce Czech Ondrzej Raszka, który choć skapitulował w tym meczu trzykrotnie, to zaliczył kilka efektownych interwencji.
-Nie miałem za dużo pracy, a tego bardzo nie lubię. Wolę kiedy jest dużo strzałów, kiedy gra się cały czas pod presją. Takie mecze jak ten dzisiejszy są bardzo trudne dla bramkarza. Grasz cały czas w tercji przeciwnika, a tu nagle kontra i jadą na Ciebie dwa na jeden czy trzy na jeden. Fajnie, że udało się wygrać, ale myślę, że do optymalnej formy nam jeszcze daleko. Trenujemy bardzo ciężko. Brakuje jeszcze rytmu meczowego, ale ten nadjedzie wraz z początkiem ligi– powiedział po spotkaniu nowotarski golkiper.
W piątek nowotarżanie mieli spotkać się na swoim lodowisku z drużyną Ciarko PBS Bank Sanok. To spotkanie zostało jednak przełożone na 6 września. Kolejnym sprawdzianem „Szarotek" będzie więc turniej w Spiskiej Nowej Wsi, który rozegrany zostanie w dniach 27-29 sierpnia. Oprócz gospodarzy ich przeciwnikami będą inni słowaccy pierwszoligowcy: MHK 32 Liptovsky Mikulasz i HC 46 Bardejov.
MMKS Podhale Nowy Targ – HC Prešov 4:3 (1:2, 2:0, 1:1). Karne: 0:1
0:1 - Copak - Kivader (14:33),
1:1 - Daniel Kapica - Lučka, P. Kmiecik (16:14),
1:2 - Pekarčik - Chalupa (18:12),
2:2 - P. Kmiecik - Tomasik, Zarotyński (31:20),
3:2 - Mrugała - Wronka, Wielkiewicz (34:50),
3:3 - Potaček - Knap (42:15),
4:3 - Olchawski (58:34).
Podhale:Raszka – Łabuz, Mrugała, M. Michalski, Wronka, Wielkiewicz – K. Kapica, Tomasik, P. Kmiecik, Bryniczka, Zarotyński – Lučka, Sulka, Olchawski, Daniel Kapica, Stypuła oraz Wojdyła, Jaśkiewicz, Plewa, M. Kmiecik.
Presov:Slivka – Guntas, Chovan, Copak, Kivader, Pekarčik – Novicky, Danielčak, Petroč, Chalupa, Ferenc – Olejnik, Mačko, Jaros, Knap, Potoček.
Komentarze