Bliżej niż dalej?
Czy szykuje się zwrot w sprawie konfliktu na linii przedstawiciele klubów-Polski Związek Hokeja na Lodzie? Wiele wskazuje na to, że stosunki, które w ostatnim czasie były chłodne, nieco się ociepliły.
Dzisiaj w Krakowie odbyło się spotkanie Dawida Chwałki, prezesa hokejowej centrali, z przedstawicielami klubów. Dziewięć drużyn ekstraligi było reprezentowanych przez Łukasza Orłowskiego (Comarch Cracovia) i Agatę Michalską (MMKS Podhale Nowy Targ).
Według najnowszych informacji, pomysł o powołaniu przez kluby spółki Ekstraliga sp. z.o.o, został na razie odłożony na dalszy plan. Przedstawiciele drużyn z najwyższej klasy rozgrywkowej są podobno gotowi na to, by przystąpić do spółki Polska Hokej Liga i stać się jej udziałowcami. Swój pakiet akcji miałby także PZHL.
- Przedstawiciele klubów zaproponowali, by każdy z udziałowców otrzymał taką samą liczbę akcji - zaznacza Dawid Chwałka, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Nad poprawnym działaniem spółki miałby czuwać trzyosobowy zarząd na czele z prezesem. - Poruszaliśmy także kwestię organów dyscyplinarnych. Póki co doszliśmy do wniosku, że organ pierwszej instancji podlegałaby PHL, a komisja odwoławcza, będąca drugą instancją, PZHL - precyzuje Chwałka.
Liga będzie funkcjonować w oparciu o regulaminy z poprzedniego roku. - Teraz, gdy do rozpoczęcia ligi został raptem miesiąc, nie możemy zmieniać reguł i musimy zagrać takim systemem, jak w zeszłym roku - wyjaśnia prezes PZHL.
Oznacza to, że nie zmieni się limit obcokrajowców, sposób ich liczenia, a także formuła play-off.
Decyzję w tej sprawie mają zapaść do środy.
Komentarze