Leszek Laszkiewicz: Wygraliśmy zasłużenie
Jednym z ojców sukcesu JKH GKS Jastrzębie w pierwszym meczu o brązowy medal był Leszek Laszkiewicz, który zanotował w tym spotkaniu cztery asysty. - No staram się jak mogę. Wygraliśmy zasłużenie i bardzo się z tego cieszymy - powiedział po meczu "Laszka".
Zawodnicy JKH GKS Jastrzębie zrobili pierwszy krok w stronę brązowego medalu. Scenariusz spotkania był podobny jak w półfinałowych starciach z Sanokiem, kiedy to jastrzębianie trwonili przewagę bramkową. - Nie ustrzegliśmy się paru błędów i szkoda, że znowu wygrywamy 2:0 i dajemy sobie doprowadzić do remisu 2:2, przez co znowu robi się niepotrzebnie nerwowo, ale na szczęście strzeliliśmy kolejne bramki i grało się troszkę lepiej - stwierdził po meczu Leszek Laszkiewicz.
Zwycięstwo nie byłoby możliwe, gdyby nie dużo lepsza skuteczność w porównaniu do starć z Sanokiem. - Przeciwko Unii na pewno bramki strzelało się dużo łatwiej, chociaż sam mecz to łatwych nie należał, w tej fazie nie ma już łatwych spotkań, ale dzisiaj byliśmy drużyną lepszą - kontynuował rodowity jastrzębianin.
Laszkiewicz porównał także rywali w zdobyciu brązowego medalu, do zawodników, którzy pozbawili jego ekipę walki o złoto - Unia to zdecydowanie inna drużyna niż Sanok. Sanok ma bardzo mocną obronę i gra dużo szybszy hokej. Oświęcim to jest inna jakość, niż sanoczanie, z którymi mecze toczyły się w szybszym tempie - zakończył reprezentacyjny napastnik.
Komentarze