Co z nimi będzie?
Terminy mijają, a zawodnicy mamieni są nowymi obietnicami. Czy w końcu opuszczą uzdrowisko i poszukają sobie nowych klubów?
Ustaliliśmy, że zawodnicy odbyli dzisiaj wideokonferencję z tajemniczym "Wołodią". Biznesmen po raz kolejny poprosił ich o… cierpliwość i przesunął termin obiecanych wypłat, tym razem na połowę listopada. Jednak niektórzy gracze mają już dość pustych obietnic, dlatego zaczęli analizować oferty od innych klubów.
– Owszem mieliśmy spotkanie,ale niczego nowego nie dowiedzieliśmy się. Mamy teraz dzień wolnego i to będzie dla nas czas refleksji. Przemyślimy wszystko i porozmawiamy z rodzinami, a dopiero później podejmiemy decyzję – mówi nam jeden z zawodników 1928 KTH Krynica, proszący o anonimowość. – W sobotę spotkamy się na treningu i po nim pewnie kilku z nas ogłosi swoje odejście .
Ruszyła giełda nazwisk
Nie od dziś wiadomo, że pozyskaniem Leszka Laszkiewicza zainteresowany jest GKS Tychy. Tyszanom przybył jednak nowy rywal - JKH GKS Jastrzębie, który zapowiedział przebudowę drużyny. Działacze drużyny z Leśnej 1 widzieliby w swoim składzie także Nicolasa Bescha, a nawet Przemysława Odrobnego.
Na francuskiego defensora parol zagiął także Ciarko PBS Bank KH Sanok. Działacze z grodu Grzegorza chętnie zakontraktowaliby także Rafała Dutkę. Z kolei Tomasz Malasiński i Marcin Kolusz otrzymali oferty z Comarch Cracovii.
Dzisiaj zakończyły się wypożyczenia Dariusza Gruszki i Krystiana Dziubińskiego. Oznacza to, że obaj zawodnicy muszą wrócić do macierzystego klubu. Co ciekawe, zarząd MMKS Podhale Nowy Targ rozpoczął niedawno poszukiwania sponsorów, którzy wzięliby na swoje barki ciężar utrzymania nowych zawodników. Czy w tej grupie znajdą się reprezentacyjni napastnicy?
Komentarze