Groźna kontuzja Rafała Ćwikły "Nie pamiętam momentu uderzenia" (WIDEO)
Hokeiści Ciarko PBS Bank KH Sanok odnieśli pierwszą porażkę w sezonie 2013/2014. Sposób na pokonanie podopiecznych Tomasza Demkowicza znaleźli krakowianie, wygrywając u siebie 3:0. To nie koniec złych informacji dla kibiców z Sanoka. Groźnej kontuzji doznał bowiem Rafał Ćwikła. Na szczęście, zawodnik czuje się coraz lepiej.
w 43. minucie spotkania pomiędzy Comarch Cracovią a Ciarko PBS Bank KH Sanok doszło do starcia przy bandzie z udziałemRafała ĆwikłyiPatryka Noworyty. Urazu twarzy doznał napastnik zespołu z Sanoka. Zawodnik zjechał do boksu o własnych siłach, ale wkrótce potem okazało się, że konieczna będzie pomoc medyczna.
-Samego momentu uderzenia w głowę nie pamiętam. Wydaje mi się, że po starciu przy bandzie, zostałem uderzony kijem upadającego przeciwnika– mówiRafał Ćwikła, zawodnik Ciarko PBS Bank KH Sanok.
-Zdaniem obserwatora tego meczu, rozpędzony zawodnik uderzył twarzą w kask przeciwnika, a pleksa rozcięła mu twarz– dodajeMarcin Ćwikła, II trener Ciarko PBS Bank KH Sanok.
esanok.pl
Komentarze