Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania
Tak właśnie skomentował pojedynek Nesty Karaweli Toruń z Comarch Cracovią, bramkarz gości Rafał Radziszewski. Pomimo walki, to Pasy wykazywały się większą konsekwencją i pokonały rywali wysoko 9:3.
Od początku spotkania zawodnicy obu drużyn ruszyli do ataków. Kibicom szczególnie podobały się stuprocentowe, samodzielne akcje zawiązywane przez kapitana zespołu Nesty, Przemysława Bomastka. Jednak za każdym razem torunianin uderzał prosto w Rafała Radziszewskiego.
W drugiej części pierwszej tercji konsekwencją wykazał się napastnik Cracovii, Josef Fojtik, który bezbłędnie wykorzystał swoją okazję. Tym samym gospodarze po raz kolejny nie zdołali otworzyć wyniku. Niecałą minutę później przyjezdni podwyższyli rezultat. Do głosu doszli bracia Laszkiewiczowie. Leszek podał krążek do starszego brata, który przechytrzył bezsilnego Michała Plaskiewicza.
Dwie minuty przed gwizdkiem sędziego braterski duet wsparty Nicolasem Beschem po raz trzeci znalazł drogę do bramki Nesty. Zdobywcą tego gola był kapitan Cracovii. Do kontrataku ruszyli torunianie. Jednak ani Kamil Kalinowski, ani Martin Malat nie zdołali pokonać golkipera Cracovii. Szybko i skutecznie odpowiedzieli goście. Czwartego gola na ich konto zdobył Robert Kostecki. Po tym trafieniu, w ekipie toruńskiej nastąpiła zmiana bramkarza. W miejsce Plaskiewicza pojawił się Krzysztof Bojanowski.
W drugiej tercji podobnie jak w pierwszej, przez połowę czasu gry nie padały żadne bramki po obu stronach. Dobrze w bramce toruńskiej spisywał się Bojanowski. Pierwszy błąd popełnił na skutek nieporozumienia z obrońcą. Piątego gola zapisano na koncie Petra Dvoraka.
Idealna okazja nadarzyła się torunianinowi Malatowi. Zawodnik wykorzystał błąd Laszkiewicza i przechwycił krążek. Jednak w pojedynku sam na sam, hokeista Nesty źle go rozegrał i trafił w boczną siatkę. Niedługo później stanęła również szansa przez starszym bratem Kalinowskim, ale i on musiał uznać wyższość krakowskiego golkipera.
Pierwszego gola dla gospodarzy przyniosła dopiero trzecia odsłona. Najpierw na drodze Kamila Kalinowskiego stanął słupek, potem Petr Gula oddał za niski strzał i trafił w bramkarza. Dopiero Michał Borovansky wpisał się na listę strzelców, kiedy pokonał Radziszewskiego po podaniu Arkadiusza Marmurowicza i Jacka Dzięgla. Na odpowiedź gości długo nie trzeba było czekać. Niecałą minutę później gumę w toruńskiej bramce umieścił Leszek Laszkiewicz. Siódmego gola w samo okienko dołożył osiem minut przed końcem Dvorak. A chwilę później podwyższył ponownie młodszy z braci Laszkiewiczów.
W końcowych minutach spotkania torunianie jeszcze się zerwali, wykorzystując podwójnie okres gry w przewadze. Przemysław Bomastek zaskoczył Radziszewskiego strzałem z backhandu. Minutę później pokonał go również Kamil Kalinowski. Ostatnie słowo jednak należało jeszcze do krakowian. Pół minuty przed finalną syreną, Dvorak dołożył dziewiąte trafienie.
- Torunianie grają naprawdę nieźle. Nam ciężko się dziś grało. Ale udało nam się już w pierwszej tercji strzelić cztery bramki. Nesta też miała dużo okazji, może nawet więcej od nas. Wynik w ogóle nie wskazuje na to, żebyśmy mieli aż taką przewagę nad zespołem z Torunia. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, dlatego przyjechaliśmy tu już dzień wcześniej. Dzisiaj takie właśnie było to spotkanie. Biorąc pod uwagę sytuacje na lodzie obu drużyn, to ten pojedynek był wyrównany. Równie dobrze mogliśmy tu dziś przegrać - powiedział po spotkaniu bramkarz Cracovii, Rafał Radziszewski.
Nesta Karawela Toruń – Comarch Cracovia 3:9 (0:4; 0:1; 3:4)
0:1 Josef Fojtik (Patryk Noworyta, Patrik Valcak) ’12
0:2 Daniel Laszkiewicz (LeszekLaszkiewicz) ‘13
0:3 Daniel Laszkiewcz (Nicolas Besch, Leszek Laszkiewicz) ‘18
0:4 Robert Kostecki (Josef Fojtik, Patrik Valcak) ‘19
0:5 Leszek Laszkiewicz (Petr Dvorak, Nicolas Besch) ’31 4/5
1:5 Michal Borovansky (Arkadiusz Marmurowicz, Jacek Dzięgiel) ‘46
1:6 Leszek Laszkiewicz (Nicolas Besch, Petr Dvorak) ’48 4/5
1:7 Petr Dvorak (Daniel Laszkiewicz, Leszek Laszkiewicz) ‘51
1:8 Leszek Laszkiewicz (Patric Valcak, Petr Dvorak) ’53 5/4
2:8 Przemysław Bomastek (Peter Gula) ‘57 5/4
3:8 Kamil Kalinowski (Martin Malat) ’58 5/4
3:9 Petr Dvorak (Leszek Laszkiewicz, Daniel Laszkiewicz) ‘59
Składy:
Nesta Karawela Toruń: Plaskiewicz (Bojanowski) – Land, Gula, Bomastek, Kalinowski K., Malat – Skrzypkowski, Koseda, Borovansky, Kuchnicki, Kalinowski M. – Gimiński, Huzarski, Marmurowicz, Dzięgiel, Gościmiński – Porębski, Lidtke, Husak, Pieniak.
Comarch Cracovia: Radziszewski – Sznotala, Besch, Laszkiewicz L., Dvorak, Laszkiewicz D. – Kłys, Dudaś, Piotrowski, Słaboń, Kowalówka S. – Kowalówka A., Noworyta, Fojtik, Valcak, Kostecki – Witowski, Myjak, Chmielewski, Rutkowski, Kmiecik
Kary: 6:12
Strzały: 44:52
Sędziowie: Dzięciołowski – Kasprzak, Syniawa
Widzów: 400
Komentarze