Urbanowicz: W końcu będzie porządek
Po wysokiej wygranej z Aksam Unią Oświęcim (5:0) Maciej Urbanowicz tryskał dobrym humorem. Radość kapitana JKH GKS Jastrzębie została spotęgowana przez decyzję hokejowej centrali, która dotyczyła powierzenia reprezentacji rosyjskiemu trenerowi Igorowi Zacharkinowi. - Nareszcie - cieszył się 26-letni skrzydłowy.
Jego zespół - po wtorkowej porażce z z "GieKSą" Katowice 1:4 - w piątek pokazał inne oblicze i nie dał Unii żadnych szans. - Nie mieliśmy zbyt dużo czasu, by popracować nad tymi najbardziej wadliwymi elementami. Na dodatek graliśmy w mocno osłabionym składzie - zwrócił uwagę Maciej Urbanowicz. I dodał: - Wysokie zwycięstwo nad jednym z rywali do medalu to na pewno dobry prognostyk.
Na wieść o tym, że selekcjonerem polskiej reprezentacji został Igor Zacharkin, a jej konsultantem legandarny Wiaczesław Bykow, odparł z niedowierzaniem: - Mówisz poważnie, czy żartujesz? Jeśli to prawda, to w końcu w polskiej kadrze będzie porządek. Już nie mogę się doczekać poniedziałkowego zgrupowania.
Zdaniem 26-letniego Urbanowicza po odejściu szwedzkiego szkoleniowca Petera Ekrotha kadra wpadła w marazm. Dlatego też okres pracy Wiktora Pysza ocenił krytycznie. - To były stracone trzy lata, inaczej tego nie można nazwać. Mam nadzieję, że teraz odbijemy się od dna i z rosyjskim trenerem zrealizujemy wszystkie zakładane cele.
Z nowymi nadziejami na zgrupowanie w Tychach wybierają się także Kamil Kosowski i Jarosław Rzeszutko. - Jestem zaskoczony, że z naszą kadrą będzie pracował trener takiego kalibru - stwierdził popularny "Rzeszut". - Przed reprezentacją otwiera się nowy rozdział, oby był on szczęśliwszy od poprzedniego - dodał z kolei bramkarz JKH GKS Jastrzębie.
Komentarze