Odwołanie w sprawie kary Daniela Laszkiewicza
W poniedziałek 5 marca mija dokładnie połowa z 9-miesięcznej kary, jaką PZHL nałożył na zawodnika Comarch Cracovii - Daniela Laszkiewicza. W związku z tym, były kapitan Pasów złożył pismo do Komisji Odwoławczej PZHL o darowanie lub zawieszenie pozostałej do odbycia dyskwalifikacji.
Daniel Laszkiewicz został zdyskwalifikowany w październiku 2011 roku. Oddecyzji Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL Daniel złożył odwołanie, któreczęściowo uwzględniła Komisja Odwoławcza, zmniejszając wymiar kary z
1 roku do 9miesięcy dyskwalifikacji. W styczniu Daniel złożył wniosek o kasację tejdecyzji, ale Zarząd PZHL utrzymał 9-miesięczną dyskwalifikację w mocy.
5 marca mija dokładnie połowa kary Daniela Laszkiewicza, czyli 4,5 miesiąca.Z tego względu Daniel złożył wniosek Komisji Odwoławczej PZHL o darowanielub zawieszenie pozostałej do odbycia dyskwalifikacji, powołując się na § 5ust. 9 i 10 Regulaminu, gdzie "kary wymierzone czasowo, mogą być częściowodarowane, obniżone, względnie zawieszone tylko przez organ dyscyplinarny,który wydał prawomocne orzeczenie lub przez organ nadrzędny w przypadkuodbycia co najmniej połowy kary i zdecydowanej poprawy w zachowaniu ipostawie ukaranego, przy czym częściowe darowanie, zmniejszenie lubzawieszenie kary może nastąpić tylko na wniosek ukaranego, zaopiniowanyprzez klub."
Daniel Laszkiewicz w czasie odbywania kary zawieszenia wykazywał nienagannąpostawę, brał udział w wielu akcjach charytatywnych oraz uczestniczył wszkoleniu młodzieży.
- Hokej jest dla mnie całym życiem, dlatego brak możliwości uczestnictwa wmeczach oraz wspierania drużyny, której byłem kapitanem, jest dla mnienajwyższą karą. Myślę, że przez ostatnie cztery i pół miesiąca, w czasiektórych nie mogłem brać udziału w żadnych spotkaniach, odpokutowałem już zaswój czyn - uzasadnia swoją prośbę o darowanie lub zawieszenie zakazustartów Laszkiewicz.
TG / cracovia.pl
Komentarze