Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Ratujmy Gdańsk Hokej

Ratujmy Gdańsk Hokej

Przedstawiamy kolejny list skierowany do prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza wystosowany przez Michała Śmigielskiego prezesa Sopockiego Klubu Mad Dogs oraz Wojciecha Stachowiaka, Członka klubu Stoczniowiec Gdańsk z Sekcji Łyżwiarstwa Figurowego.

Gdańsk,5.10.2010

Sz..P. Paweł Adamowicz

Prezydent Miasta Gdańska


Sz. P. Andrzej Bojanowski,

Dyrektor Biura Prezydenta Miasta Gdańska ds. Sportu

Szanowny Panie Prezydencie, Szanowny Panie Dyrektorze,

Zdecydowałem się na napisanie kolejnej części listudo Panów oraz do Trójmiejskiej prasy i mediów internetowych. Odsoboty, gdy w jednym z dzienników ukazał się artykuł dotyczącypoprzedniego listu wraz z komentarzem Pana Dyrektora Bojanowskiego,otrzymałem ogromną ilość telefonów od osób bezpośredniozwiązanych z gdańskim hokejem: trenerów grup młodzieżowych,rodziców, byłych oraz obecnych zawodników klubu. Wszyscyjednogłośnie poparli naszą akcję „Ratujmy Gdański Hokej”. Cowięcej wszyscy domagają się wyjaśnienia,co dzieje się ześrodkami przekazywanymi przez miasto na GKS Stoczniowiec i takzachwalane szkolenie młodzieży. Poniżej przedstawiam Państwutreść listu napisanego przez członka GKS Stoczniowiec, członkaOkręgowego Związku Hokeja na Lodzie, rodzica dwójki dzieci, któreuprawiają sport pod patronatem klubu, gdzie prezesem jest Pan MarekKostecki. List obrazuje dokładnie jaką role odgrywa klub GKSStoczniowiec w szkoleniu przyszłych hokeistów.

Z poważaniem Michał Śmigielski

Sopocki Klub Hokejowy

Mad Dogs

+++

W ostatnich dniach powstało kilkaartykułów, listów i pojawiło się bardzo dużo komentarzy natemat sytuacji gdańskiego hokeja oraz klubu GKS Stoczniowiec.Wjednym z artykułów, który ukazał się w sobotnio-niedzielnymwydaniu Dziennika Bałtyckiego„Kibice hokeja proszą o pomoc, aleurzędnicy rozkładają ręce” Pan Bojanowski wypowiedział się,jako reprezentant Prezydenta Adamowicza. W związku z tym poczułemsię wywołany do tablicy jako osoba reprezentująca rodziców małychi trochę większych hokeistów orazłyżwiarzy figurowych. Myślę,że w całej tej dyskusji właśnie my - rodzice dzieci uprawiającychzimowe dyscypliny, mamy najwięcej do powiedzenia, a z ubolewaniemstwierdzam, że działania klubu skutecznie pozbawiają nas tejmożliwości.

Jestem ojcem dwójki dzieci zaangażowanych akurat w dyscyplinynieodzownie, w warunkach Gdańska, związanych z bytem Hali Olivia iKlubu GKS „Stoczniowiec”. Sam w latach 70-tych i 80-tychtrenowałem łyżwiarstwo figurowe w tym klubie. Po kilku latachreprezentowania Polski w innej dziedzinie sportu - lekkoatletycewróciłem na Halę Olivia jako uczestnik Trójmiejskiej AmatorskiejLigi Hokeja na Lodzie. W roku 2008 zorganizowałem sekcję hokeja nalodzie w Malborku – Bombek Malbork i w tym samym roku zostałemczłonkiem zarządu Pomorskiego Okręgowego Związku Hokeja naLodzie, gdzie wraz ze śp. Redaktorem Jackiem Kamińskim próbowaliśmyspopularyzować hokej na lodzie wśród młodzieży. W tym także roku wspólnie z Prezesem Sopockiego Klubu Hokejowego MichałemŚmigielskim oraz kolegami z klubu utworzyliśmy Organizację PożytkuPublicznego, która co roku zapewnia sprzęt, obiady i kosztywyjazdów dla kilkoro dzieci z domu dziecka, które uprawiają hokej. Wiele tu wymieniłem, ale nie dla splendoru, leczpo to, abyuzasadnić, że mam prawo i wiedzę wypowiadać się na temat tego,co się dzieje w klubie i jak powinno wyglądać prawidłowe jegofunkcjonowanie.

W ww. artykule wypowiada się Pan, że „Patrzymy na klubprzezpryzmat szkolenia młodzieży i z tego jesteśmy jak najbardziejzadowoleni”.Właśnie te słowa spowodowały naszą , czylirodziców, reakcję a w konsekwencji ten list do Pana. Postaram sięzatem w kilku zdaniach przybliżyć Panu obraz widziany oczamirodziców a dotyczący szkolenia naszych dzieciaczków – młodychhokeistów.

Sekcja Hokeja na lodzie.

Wstępem do przyjęcia i zainteresowania dzieci sportem, a wszczególności hokejem lub łyżwiarstwem figurowym jestprzyjemnościowe prowadzanie dzieci w wieku przedszkolnym na tzw.szkółki. Oczywiście jest to możliwe tylko wtedy, kiedypomysłodawcą organizowania czasu dziecka jest rodzic, który albowcześniej trenował tę dyscyplinę, albo pokątnie się o tym,właśnie od byłych zawodników, dowiedział.Śmiem wątpić, abyrodzice przyprowadzili dzieci na szkółkę z powodu sprawnieprzeprowadzonej akcji marketingowej promującej tą dyscyplinę naterenie Gdańska i okolic. Dla dzieci w tym wieku niewiele trzeba i zbiegiem miesięcy i rywalizacji chwytają bakcyl sportowy. Odsamegopoczątku rodzic musi aktywnie uczestniczyć w organizowaniulogistycznym zajęć sportowych. Na tym poziomie oczywistym jest fakt, że za sprzęt w całości płacą rodzice. Zdziwienieprzychodzi później.Otóż w pierwszej klasie podstawówki dziecidowiadują się, że nie są członkami „Stoczniowca”, gdziegrają ich idole z pierwszej drużyny, a jakiegoś tworu, którynazywa się UKS. Z początku dzieci są zdziwione, bo przecież nazawodach rozpisywane są jako „Stoczniowiec” - ichklub, wktórym trenują. Potem zdziwienie przechodzi na rodziców, anastępuje to w momencie, gdy dowiadujemy się , że wszystkiewyjazdy izawody musimy organizować my jako rodzice. Oczywiściemożna tego nie robić, ale musielibyśmy wtedy przekazać informacjęnaszym dzieciom, że niestety do klasy 5 nie będą mogli braćudziału w zawodach. No i właśnie dla dzieci organizujemy zawody.Jedni rodzice bardziej -inni trochę mniej są zaangażowani, alezawsze płacą za wszystko. Przykładowo za wyjazd do Podhala NowyTarg musimy zapłacić około 500 PLN od zawodnika, a wyjazdów napołudnie lub za granice jest kilka w roku.Trzeba przyznać, że natym etapie hokejowym nasi chłopcy zazwyczaj wygrywają z wszystkimidrużynami w Polsce, a i zdarzają się wygrane z drużynami z Czechi Niemiec. Do tego momentu za wszystko w całości płacimy my ijesteśmy odpowiedzialni za wszystkie wyjazdy. Jesteśmyodpowiedzialni, jako członkowie UKS także za sukcesy no i czasemporażki. Jesteśmy odpowiedzialni, bo jeden z rodziców każdegodziecka musi być członkiem UKS (Uczniowski Klub Sportowy).

W5 klasie szkoły podstawowej działalność UKS nie obejmujejuż chłopców i muszą przejść pod skrzydła klubu GKS„Stoczniowiec”.Zgodnie z tym co było wcześniej w UKS rodzicesię organizują i logicznym wydaje się fakt, że automatyczniejeden z rodziców powinien być członkiem klubu. Niestety w tymmomencie dowiadujemy się, że nie mamy prawa być członkamirzeczywistymi klubu. Przypominam, że jest to klub, w którym sąnasze niepełnoletnie dzieci!!! Oczywiście tego prawa nie mamy, aledaje się nam prawo do innych rzeczy takich jak: prawo do płaceniaza sprzęt dzieci, prawo do płacenia za wyjazdy.

Z przykrością też dowiadujemy się – jak w bieżącymsezonie, że nasze dzieci w tym roczniku nie zostały wpisane do LigiPomorskiej. Ligi, bez której meczów nie mogą rozgrywać, a wktórej udział biorą drużyny z Torunia, Łodzi i Warszawy. Dziwneto wszystko zważywszy, że drużyna Stoczniowca w tych rocznikachwalczy o medale Mistrzostw Polski i zazwyczaj o ten ze złota. Wlatach następnych rozwoju zawodnika następuje marazm i narastającezniechęcenie wynikające z tego, że coraz mniej jest wyjazdów,coraz mniej wygranych meczów i jak zwykle zero zaangażowania klubuw sprawy zawodników. Zostają wtedy w drużynie albo zapaleńcy alboci, którzy mieli pecha być zdolnymi zawodnikami i maja jeszczenadzieję, że w przyszłości wyjadą za granicę lub do innegoklubu. Potem chłopcy , a właściwie już mężczyźni, spotykająsię z rzeczywistością klubu. Spotykają się z lekceważeniemprzez Prezesa, z wymuszoną podległością wobec włodarzy klubu zzagrożeniem utraty możliwości uprawiania ulubionego sportu. Potemtym chłopakom umożliwia się granie w lidze za kilkaset PLN namiesiąc. Po tylu latach wyrzeczeń i ciężkich treningów chłopakna starcie życiowym dostaje „obuchem w głowę” i od tej porywie, że jedynym jego właścicielem jest Prezes, bowiem z powodunakładów, jakie niby poniósł klub na wyszkolenie młodzieży niejest możliwe przejście do innego klubu z perspektywami na godneżycie. W momencie chęci przejścia do innego klubu – występujesię o kilkadziesiąt tysięcy PLN odstępnego za wyszkoleniezawodnika, którego w rzeczywistości sponsorowali rodzice, a za etattrenera płaciła…szkoła sportowa!

Taką drogę przeszło wielu zawodników za czasów prezesowaniaPana Marka Kosteckiego. Wspomnę tylko garstkę tych, którzyodeszli: Filipa Drzewieckiego, Adama Bagińskiego czy Piotra Kosedę.

Tak wygląda właśnie wkład Klubu w szkolenie. Tak naprawdęszkoleniem zajmuje się szkoła i jej trenerzy oraz rodzice. W całejtej opowieściwspomnę jeszcze raz o trenerach. Trenerzy bowiemzatrudnieni są na etatach szkolnych i dwoją się i troją, aby daćtym chłopakom szanse sportowe. A co dał klub??? No właśnie codał, bo jak widać Miasto jest zadowolone ze szkolenia, alezawodnicy i rodzice nie widzą w tej roli klubu Stoczniowiec!

Sekcja Łyżwiarstwa Figurowego.

Początek szkolenia sportowego jest bardzo podobny do startu wsportowe życie hokeisty. Zaczyna się od szkółki. Następnymkrokiem jest szkoła sportowa nr. 35 i ciężkie , jak na dzieci,treningi. Nie ma tu UKS-ów, bo taka jest specyfika tego sportu ijest on sportem indywidualnym. Oczywiście wszystko, tak jak whokeju, zależy od nastawienia rodziców. Jeśli rodzic ma pieniądzei zapał to inwestuje w wyjazdy , sukienki i łyżwy, co w przypadkutej dyscypliny stanowi wydatek 5000 PLN rocznie. Dzieci jeżdżą istartują, a większość wydatków pokrywana jest z funduszywłasnych. Oczywiście rodzice tez nie mają prawa być członkamirzeczywistymi klubu i nie maja wpływu na stowarzyszenie i loswłasnych dzieci. Na podkreślenie zasługuje fakt, że dzieciprzebierają się w jednej szatni w ścisku godnym wagonumetra i nosząc swój sprzęt codziennie do szkoły. Dzieci nie mają szafekna łyżwy, a w szatniach panuje stęchlizna. W wieku 16-17 latniestety większość zawodników kończy tą dyscyplinę. Powodemjest zazwyczaj brak perspektyw i brak finansów na dalsze jejuprawianie.

Panie Dyrektorze, obie te dyscypliny należą do tzw. Sportówdrogich i bez odpowiednich programów promocyjnych i dotacyjnych niemaja racji bytu.Są to jednak sporty, które w kręgach sportowychuważane są za dyscypliny, które najbardziej wszechstronnierozwijają dzieci.W tych dyscyplinach najprościej jest zapobiecdegeneracji młodzieży takimi plagami jak dopalacze, alkohol czynarkotyki. Między innym z tego powodu zdecydowałem się dać dziecido szkoły sportowej.

Po takiej wycieczce przez tzw. „Pomocną dłoń klubu” rodząsię w rodzicach różne myśli dotyczące tego, czy właściwądrogę obrali dla swych dzieci. Otóż, Panie Dyrektorze,wielokrotnie zadajemy sobie to pytanie jako rodzice podczas spotkańna różnych wyjazdach. Wielokrotniedyskusje były zażarte, alezawsze jednogłośnie stwierdzamy, że droga jaką obraliśmy jestsłuszna i poparta mocnymi wartościami, ale spaczona jest jedyniepoprzez fatalny sposób zarządzania klubem.Rodzi się takżepytanie zasadnicze o sens istnienia klubu w takiej formie? W obecnejsytuacji przecież klub nie jest w stanie spełnić wymagań swojegostatutu w punkcie 10. W punkcie tym wymienione są cele klubu i wdość zakamuflowany sposób określono, że celem klubu jestupowszechnianie kultury fizycznej. Jak klub może to spełnić, gdynie zatrudnia trenerów?. Staje się jasne zatem, że klub jest dlazatrudnionych w klubie, a nie dla młodzieży jak pewnie przekonujePan Kosteckiurzędników w UM Gdańska.

Teraz proszę Pana, aby Pan się wczuł w rolę młodych hokeistówi łyżwiarek. Co Pan by czuł, gdy po kilku latach treningówdowiedziałby się Pan, że wszystko to, co osiągnęli, wszystkie tewspaniałe zwycięstwa, trąca na końcu swą wartość. Wszystkiewartości wpojone w latach treningu upadają z powodu politykijednego człowieka – prezesa klubu Marka Kosteckiego. Jak maja sięczuć łyżwiarze figurowi, gdy po paru latach trenowania dowiadująsię w wieku dorosłym, że Prezesem ich sekcji był od wielu lat PanAleksander Gosk, którego nie widzieli nigdy, a twarz mogą kojarzyćtylko z telewizji. Jak maja się czuć dorośli już hokeiści,którzy pierwszy raz biorą udział w wyborach Prezesa jakoczłonkowie klubu i widzą, co się tam wyprawia. Kandydat zawszejest jeden i ten sam, kontrkandydatów nie wpuszcza się na salę. Proszę zadać sobie te pytania i odpowiedzieć, czy Pan nie byłbyzniesmaczony na początku swojej potencjalnej kariery? Jeżeliwłaśnie w wieku dorosłym zawodnicy mają takie dylematy, to czynie jest to potwierdzenie nieprawidłowego działania struktur klubu?Dla osób związanych z klubem i chcących coś poprawić, nie jestdziwny nawet fakt, że Prezes co cztery lata jest wybieranyjednogłośnie. Dla nas to nie dziwne, bo znamy ten układ i jesteśmyskrępowani niemocą, ale dla ludzi takich jak Pan, działających wstrukturach demokratycznych i dla których system demokratyczny tocodzienność - sytuacja taka powinna być alarmem. Jeżeli Prezesjest od jakiegoś czasu wybierany jednogłośnie przy nie pozytywnychopiniach ludzi z zewnątrz to jest to dowód, żetak sobiepodporządkował wyborców, że są od niego zależni.

Na zakończenie artykułu wspomina Pan, że Miasto dało w ramachusług promocyjnych

200 000 PLN dla klubu. Tak naprawdę zatem dla kogo są tepieniądze i na czyją promocję, bo na pewno nie na szkoleniemłodzieży. Młodzież szkoli szkoła a nie klub. A wychowankowieStoczniowca promują obecnie Miasta: Toruń, Tychy, Jastrzębie czyKraków. W tym samym artykule jest sugestia, że Miasto nie możewtrącać się w struktury stowarzyszenia - klubu. Ale przecież HalaOlivia jest własnością miasta i skoro klub ją wykorzystuje i napodstawie punktu 36.4 statutu odpowiada za gospodarkę majątkową,to Miasto przy takich uchybieniach w zarządzaniu budynkiem, jakie mamiejsce teraz powinno reagować. Prezes w swoim komentarzu na listotwarty Michała Śmigielskiego mówi o powołaniu komisji, która mazbadać szkody wyrządzone przez ostatnie deszcze. Pragnę zauważyć,że pierwsze podtopienia hali miały miejsce już w sierpniu i do tejpory nikt nic nie zauważył?

Podsumowując pragnę podkreślić, że jako auditor systemówjakości i jako inspektor znanego polskiego przedsiębiorstwa niewidziałem jeszcze tak nieudolnego sposobu zarządzania, co zwłaszcza dało się zauważyć w ostatnich latach. Klub Stoczniowiec stajesię przedsiębiorstwem, w którym podstawą działania jestzarobienie na pensje zgromadzonej rzeszy pracowników. Pracowników,których z pewnością jest zbyt wielu. Gdzieś już zaginęły w tejpogoni za pieniędzmi cele statutowe klubu. Na podobnych obiektach wNiemczech zatrudnionych jest około 15 pracowników a Prezes Kosteckizatrudnia ich około 80. Wszystkich trzeba opłacić i każdy mawymagania, a na młodzież i rozwój hokeja - nie bardzo wystarcza. Mam wrażenie, że pomysły na prowadzenie klubu się wyczerpałyzarówno Prezesowi jak i Zarządowi Klubu.Pozostało tylko kurczowetrzymanie się stołka, aż do końca. Tylko dlaczego kosztem dziecii młodzieży?

Pragnę takżezawiadomić Pana, że jako rodzice składamy wnastępnym tygodniu dokumenty do Zarządu klubu z prośbą oprzyjęcie nas w poczet członków rzeczywistych klubu Stoczniowiec.Chcemy mieć kontrolę nad tym co się wyprawia z naszymi dziećmi iskoro członkami klubu są przykładowo dziewczęta z drużyny„Stoczniowca”, które mają skończone jedynie 18 lat i już wtakim wieku są „Delegatkami” (częściowo decydują o losienaszych dzieci) to znaczy, że my jako rodzice też zasługujemy naten przywilej. Czy te dziewczęta mają ten przywilej dlatego, żetrenerem tej grupy jest…Artur Kostecki – syn prezesa?

GKS Stoczniowiec, który jednoznacznie wszystkim kojarzy się zhokejem, ma również pozyskaną ostatnio sekcję siatkówki. Cociekawe to sekcja siatkówki, ma więcej delegatów niż pierwszadrużyna hokeja... Czy to nie jest dla Panów zastanawiające? Informuję też, że jeżeli Zarząd Stoczniowca nie podejmie decyzjipozytywnej o przyjęciu rodziców grup młodzieżowych, my jakorodzice będziemy chcieli porozmawiać na ten temat zPanem oraz zKuratorium Oświaty.

Niezależnie od wszystkiego proszęo umożliwienie spotkania sięz Panem, gdyż sprawy wyszkolenia dzieci i samego obieguszkoleniowego są w zagrożeniu, a wszystkiego co wiemy nie możemynapisać i wymaga to spotkania w ścisłym gronie zainteresowanych.


Z poważaniem

Wojciech Stachowiak

Członek klubu Stoczniowiec Gdańsk

Sekcja Łyżwiarstwa Figurowego

Członek Okręgowego Związku Hokeja na Lodzie

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Beda karne na koniec czy nie?
  • Goral99.: Lyzka do Podhala,Dziubek do Podhala,Pas do Podhala...cos za bardzo Polskie beda Szarotki
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe