Co zrobi GKS Tychy, żeby pokonać Podhale?
Kto gra lepiej w hokeja? Ślązacy czy górale? Kibice hokeja zadają sobie to pytanie niemal co rok, gdy decyduje się walka o medale. Półfinałowa rywalizacja GKS-u i Podhale jest ozdobą play-off.
Po dwóch zwycięstwach na własnym lodzie tyszanie znowu wracają do jaskini lwa. W tym sezonie wygrali tam tylko raz. - Powtórzymy ten wynik! Już w drugim meczu w Nowym Targu byliśmy blisko sukcesu. Dopadły nas jednak stare grzechy: nieskuteczność i niepotrzebne faule. Po raz kolejny tego błędu nie popełnimy - podkreśla Krzysztof Śmiełowski, doświadczony obrońca wicemistrzów Polski.
Przypomnijmy, że do finału awansuje zespół, który pierwszy wygra cztery spotkania. Na razie jest 2:2. - Czuję, że o złoto zagrają Tychy. GKS potrafi grać z Podhalem. Proszę spojrzeć na ich skład, tam prawie każdy grał, gra lub będzie grać w reprezentacji Polski. Są doświadczeni, nie pękają w trudnych sytuacjach. Mogą ograć Podhale, a potem zdobyć mistrzostwo Polski - przekonuje Andrzej Zabawa, przed laty znakomity napastnik, a dziś kierownik reprezentacji Polski.
putBan(62);
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice - WojciechTodur
Komentarze