Powtórka z zeszłego roku, czyli „Święta Wojna” o finał
Drugą parę półfinału Pucharu Polski tworzą GKS Tychy i Re-Plast Unia Oświęcim. Kibice już ostrzą sobie zęby na starcie mistrza z wicemistrzem Polski, które zapowiada się niezwykle interesująco. Obie ekipy w tym samym etapie rozgrywek spotkały się rok temu i wówczas lepsi okazali się biało-niebiescy.
Zacznijmy od tego, że ligowe mecze pomiędzy tymi zespołami były w tym sezonie bardzo zacięte. Tyszanie zwyciężyli trzykrotnie, ale różnicą zaledwie jednej bramki. Poza tym dwa razy o losach meczu decydowała seria rzutów karnych.
– To, że wygraliśmy z nimi w lidze nie będzie miało żadnego znaczenia. Pucharowe starcia rządzą się swoimi prawami. Krótko mówiąc wygra ten zespół, który popełni mniej błędów – zwrócił uwagę Jarosław Rzeszutko, najbardziej doświadczony zawodnik GKS-u Tychy.
– Spodziewamy się twardego i ciężkiego spotkania, na które jesteśmy dobrze przygotowani. Przed meczem dostaniemy jeszcze kilka ostatnich wskazówek, ale wiemy, jak musimy zagrać, by wygrać ten mecz. Wierzę, że wykonamy swój plan i awansujemy do finału – dodał „Rzeszut”.
Ofensywa i przewagi
Nie da się jednak ukryć, że to mistrzowie Polski są faworytem tego starcia. Zacznijmy od tego, że trójkolorowi są najbardziej utytułowaną drużyną w historii rozgrywek o Puchar Polski (8 triumfów), grają na własnym lodzie, mają cztery bardzo mocne formacje i dysponują potężną siłą ofensywną. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż zdobyli w tym sezonie 95 goli (drugi wynik) i aż czterech zawodników może pochwalić się w tym sezonie dwucyfrową zdobyczą. Filip Komorski strzelił 14 bramek, Christian Mroczkowski – 12, a Alexander Szczechura i Jarosław Rzeszutko po 11.
Warto też wspomnieć, że trójkolorowi rozgrywają przewagi najlepiej w całej lidze. Zdobyli w tym elemencie 26 goli, a ich skuteczność wyniosła 26,5 procent.
– Unia jest bardzo mocnym rywalem. Można wręcz powiedzieć, że to zespół kompletny, bo w każdej formacji ma wyróżniających się zawodników, ale jak każda drużyna tez popełnia błędy. My musimy je wykorzystać – podkreślił Rzeszutko.
"Nowa miotła"
Wydaje się, że drużyna Re-Plast Unii Oświęcim powoli wychodzi z kryzysu. Spora w tym zasługa nowego trenera Kevina Constantine’a, który ma bzika na punkcie taktyki. Pierwsze efekty jego pracy są już widoczne, bo biało-niebiescy poprawili organizację gry i coraz lepiej prezentują się w destrukcji.
Dość powiedzieć, że pod wodzą Amerykanina oświęcimianie nie stracili jeszcze żadnego gola w osłabieniu. To dotyczy zarówno meczów ligowych, jak i dwóch rozegranych sparingów.
Odkąd trenerem @UniaOswiecim jest Kevin Constantine, biało-niebiescy nie stracili jeszcze gola w osłabieniu. Przetrzymali 16 takich okresów w PHL i 5 w grudniowych meczach sparingowych.#hokej #polskihokej #HokejPL@jlaskowskitvp @dudeksport @PatRokicki @Tadmus @domkania
December 27, 2020– Z tyszanami gra się bardzo trudno, ale jesteśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Myślę, że naszym nowym systemem gry możemy zaskoczyć przeciwnika, podobnie jak było to rok temu – zaznaczyłLuka Kalan, środkowy wicemistrzów Polski.
W poprzednim roku oba zespoły spotkały się na tym samym etapie i górą byli hokeiści z grodu nad Sołą, którzy pokonali tyszan 3:2 po rzutach karnych. O losach tego meczu przesądziły bardzo dobra gra biało-niebieskich w obronie, a także znakomita postawa bramce Clarke’a Saundersa.
– Wydaje m się, że czynnikiem decydującym będzie chęć sukcesu – dodał Kalan.
Debiuty i solenizanci
Półfinałowe starcie będzie też meczem debiutów. W ekipie mistrzów Polski zobaczymy dwóch nowych defensorów: Kanadyjczyka Brycena Martina i Słowaka Marka Biro. Pierwszy z nich w poprzednim sezonie występował w East Coast Hockey League (47 spotkań, 14 punktów), a Biro do końca listopada był zawodnikiem HC Bańska Bystrzyca (13 meczów, 2 asysty). Zabraknie z kolei kontuzjowanych Michała Kotlorza i Alexandra Szczechury.
W drużynie Re-Plast Unii zadebiutuje Brett McKenzie. 23-letni Kanadyjczyk w poprzednim sezonie należał do czołowych zawodników ligi ECHL. W 56 meczach zdobył 23 gole i zaliczył 37 kluczowych zagrań. Zabranie jednak mającego na swoim koncie 121 meczów w NHL Victora Bartleya, który złożył podpis pod kontraktem tuż przed Świętami Bożego Narodzenia i ma zagrać po nowym roku.
Na sam koniec ciekawostka. Otóż data 27 grudnia połączyła Filipa Komorskiego i Kevina Constantine’a. Tuż po Świętach Bożego Narodzenia najlepszy strzelec mistrzów Polski skończył 29 lat, a szkoleniowiec ekipy z Chemików 4 miał okazję świętować 62. urodziny. Który z nich po poniedziałkowym meczu będzie w lepszym humorze?
GARŚĆ STATYSTYK
W sezonie:
GKS Tychy:
Bilans bramowy: 95 – 64
Bramki zdobyte w przewadze: 26
Bramki zdobyte w osłabieniu: 3
Skuteczność rozgrywania przewag: 26,5 %
Skuteczność rozgrywania osłabień: 85,9 %
Najlepiej punktujący: Christian Mroczkowski – 28.
Najlepszy strzelec: Filip Komorski – 14.
Najlepiej podający: Christian Mroczkowski – 16.
Najwięcej minut na ławce kar: Christian Mroczkowski – 57.
Bramkarze: John Murray 90,8 % (547 z 590 strzałów), ŚPB: 2,7.
Kamil Lewartowski 91,4 % (96 z 105 strzałów), ŚPB: 1,5
Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans bramowy: 77– 65
Bramki zdobyte w przewadze: 13
Bramki zdobyte w osłabieniu: 3
Skuteczność rozgrywania przewag: 13,1 %
Skuteczność rozgrywania osłabień: 86,8 %
Najlepiej punktujący: Eliezer Sherbatov, Daniił Oriechin – po 18.
Najlepszy strzelec: Eliezer Sherbatov – po 10.
Najlepiej podający: Luka Kalan, Ryan Glenn – po 11.
Najwięcej minut na ławce kar: Siemion Garszyn – 58.
Bramkarze: Clarke Saunders 90,5 % (562 z 621 strzałów), ŚPB: 2,68.
Sebastian Lipiński 91,5 (65 z 71 strzałów), ŚPB: 2.
W bezpośrednich starciach:
GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 (1:1, 1:0, 1:1)
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy 2:3 k. (1:0, 1:0, 0:2, d. 0:0, k. 1:2)
GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim 5:4 k. (2:1, 0:0, 2:3, d. 0:0, k. 1:0)
GKS Tychy:
Bilans bramowy: 11-8.
Bramki zdobyte w przewadze: 1
Bramki zdobyte w osłabieniu: 0
Skuteczność rozgrywania przewag: 14,3
Skuteczność rozgrywania osłabień: 100
Najlepsi strzelcy:
Filip Komorski – 3 gole.
Jarosław Rzeszutko, Jean Dupuy, Christian Mroczkowski – po 2.
Najwięcej punktów:
Jean Dupuy – 4 (2 bramki + 2 asysty).
Alexander Szczechura – 4 (1 bramka + 3 asysty).
Filip Komorski – 3 (3 bramki)
Jarosław Rzeszutko – 3 (2 bramki + 1 asysta)
Christian Mroczkowski – 3 (2 bramki + 1 asysta)
Najwięcej minut na ławce kar:
Peter Novajovský – 25 minut.
Skuteczność bramkarzy:
John Murray – 91,8 procent (obronił 90 z 98 strzałów), czas gry: 190 minut.
***
Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans bramowy: 8-11.
Bramki zdobyte w przewadze: 0
Bramki zdobyte w osłabieniu: 1
Skuteczność rozgrywania przewag: 0
Skuteczność rozgrywania osłabień: 85,7
Najlepsi strzelcy:
Eliezer Sherbatov – 2 gole.
Najwięcej punktów:
Ryan Glenn – 3 (1 bramka + 2 asysty)
Eliezer Sherbatov – 2 (2 bramki)
Luka Kalan – 2 (1 bramka + 1 asysta)
Teddy Da Costa – 2 (1 bramka + 1 asysta)
Daniił Oriechin – 2 (2 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
Ryan Glenn, Martin Przygodzki, Lassi Raitanen*, Sebastian Kowalówka, Martin Przygodzki, Miroslav Zat’ko, Patryk Malicki, Jere Helenius*, Siemion Garszyn, Patrik Luža – po 2.
Skuteczność bramkarzy:
Clarke Saunders – 88,7 procent (obronił 86 z 97 strzałów), czas gry: 189 minut i 45 sekund.
* zawodnicy zmienili barwy klubowe
***
Warto wiedzieć...
Triumfatorzy PP w hokeju na lodzie:
8 - GKS Tychy
3 - JKH GKS Jastrzębie
2 - Comarch Cracovia, Unia Oświęcim, STS Sanok, Podhale Nowy Targ
1 - TKH Toruń, GKS Katowice, Naprzód Janów
Uczestniczyli w finale, ale przegrali decydujący mecz:
4 - Podhale Nowy Targ, Unia Oświęcim
3 - Stoczniowiec Gdańsk, STS Sanok, Comarch Cracovia
2 - Balidon Katowice
1 - TKH Toruń, GKS Katowice, Naprzód Janów
Komentarze