Czas na ciężką pracę
Po spotkaniu z Tauronem Podhalem Nowy Targ hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim otrzymali od trenera Kevina Constantine’a dwa dni wolnego. Dziś wznowili treningi.
Oświęcimianie na ligową przerwę udali się w niezbyt dobrych humorach, bo przegrali na własnym lodzie z „Szarotkami” 2:3 po dogrywce.
– Zagrali mądrze, nie bawili się we własnej tercji i nie kombinowali z przodu. Zdobyli dwie bramki po rykoszecie, więc trochę dopisało im szczęście. Muszę przyznać, że my też nie zaprezentowaliśmy się najgorzej – ocenił Miłosz Noworyta, obrońca ekipy z Chemików 4.
– Fortuna w ostatnich meczach nam nie sprzyja. Mam nadzieję, że w najważniejszym momencie tego sezonu szczęście do nas wróci– dodał.
Biało-niebiescy mieli wolny weekend, ale od dziś zabrali się ostro do pracy.
– Musimy dobrze przepracować ten czas, by należycie przygotować się do półfinału Pucharu Polski oraz zbliżającej się wielkimi krokami fazy play-off. Plany są takie, że przed świętami rozegramy dwa sparingi – wyjaśnił Noworyta.
Wicemistrzowie w piątek mieli zmierzyć się z Zagłębiem Sosnowiec, ale sosnowiczanie ostatecznie odwołali ten sparing.
Komentarze