Szóstka Hokej.Netu - 46. kolejka PHL
Clarke Saunders (Re-Plast Unia Oświęcim), Henrich Jabornik (JKH GKS Jastrzębie), Michał Kotlorz (GKS Tychy), Kamil Kalinowski (Comarch Cracovia), Luka Kalan (Re-Plast Unia Oświęcim), Michał Kalinowski (KH Energa Toruń) – to szóstka najlepszych graczy 46. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Clarke Saunders (Re-Plast Unia Oświęcim) [*7]
- 30-letni Kanadyjczyk niedawno przedłużył o kolejny rok swój kontrakt z oświęcimskim klubem. Mecz z GKS-em Katowice, wygrany przez biało-niebieskich 2:1, utwierdził wszystkich, że zatrzymanie Saundersa było genialnym posunięciem. Gdyby nie jego znakomita postawa w bramce, oświęcimianie nie wygraliby z katowiczanami. Clarke obronił 35 z 36 uderzeń rywali i zachował świetną, 97-procentową skuteczność.
Obrońcy:
Henrich Jabornik (JKH GKS Jastrzębie) [*5]
- Podopieczni Roberta Kalabera pokonali na własnym lodzie Podhale Nowy Targ 4:3. My za to spotkanie postanowiliśmy wyróżnić słowackiego defensora, który ponownie pomógł swojemu zespołowi po drugiej stronie tafli. Jabornik zdobył dwa gole. W 27. minucie, podczas gry jastrzębian w podwójnej przewadze, uderzył ze slotu i zaskoczył Nicholasa Vilardo. Później przesądził o zwycięstwie, posyłając gumę do pustej bramki.
Michał Kotlorz (GKS Tychy) [*2]
- Ekipa mistrza Polski pokonała na własnym lodzie Lotos PKH Gdańsk 3:1. Gdańszczanie pierwsi objęli prowadzenie, ale chwilę później wyrównał właśnie Kotlorz. Kapitan GKS-u Tychy popisał się przy tym potężnym uderzeniem. W destrukcji nie popełnił większych błędów.
Napastnicy:
Kamil Kalinowski (Comarch Cracovia)
- „Pasy” pokonały na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 4:2, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył starszy z braci Kalinowskich. Dość powiedzieć, że miał on udział przy trzech bramkach zdobytych przez swój zespół. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a ponadto zaliczył też asystę przy golu Adama Domogoły.
Luka Kalan (Re-Plast Unia Oświęcim) [*5]
- Przyszedł do Oświęcimia jako zawodnik, który miał przede wszystkim grać sprytnie. Pomagać zespołowi w defensywie i podczas osłabień, a także kreować akcję swoim kolegom z ataku. Trzeba przyznać, że słoweński środkowy dobrze wywiązuje się ze swoich zadań. Co ciekawe – został też najlepszym strzelcem biało-niebieskich. Ma na swoim koncie 19 bramek, a jedną z nich zdobył w wygranym 2:1 starciu z GKS-em Katowice.
Michał Kalinowski (KH Energa Toruń) [*4]
- Był starszy z braci, jest też i młodszy. „Stalowe Pierniki” pokonały na wyjeździe Naprzód Janów 5:1, a 26-letni napastnik miał w tym spotkaniu udział przy trzech golach zdobytych przez swój zespół. Raz pokonał Samuela Bernarda i zanotował asysty przy trafieniach Jarosława Dołęgi i Mateusza Zielińskiego.
Komentarze