Szóstka Hokej.Netu - 33. kolejka PHL
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie), Petr Chaloupka (Podhale Nowy Targ), Kamil Górny (JKH GKS Jastrzębie), Grzegorz Pasiut (GKS Katowice), Jegor Fieofanow (KH Energa Toruń), Adam Domogała (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 33. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie) [*5]
- Podopieczni Roberta Kalabera pokonali na własnym lodzie Lotos PKH Gdańsk 3:0, a 29-letni golkiper był jednym z architektów tego zwycięstwa. Imponował spokojem między słupkami i dobrym refleksem. Obronił 24 uderzenia rywali i zachował czwarte w tym sezonie czyste konto.
Obrońcy:
Petr Chaloupka (Podhale Nowy Targ) [*2]
- Gdy był na lodzie, jego zespół nie stracił bramki. Poza tym po golu czeskiego defensora „Szarotki” ruszyły do odrabiania strat i ostatecznie pokonały Re-Plast Unię Oświęcim na własnym lodzie 3:2. Chaloupka bardzo ładnie podłączył się do akcji ofensywnej i niesamowicie precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka zaskoczył Clarke'a Saundersa.
Kamil Górny (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
- W wygranym 3:0 starciu z Lotosem PKH Gdańsk zaprezentował się z dobrej strony. W klasyfikacji plus/minus, z której w pierwszej kolejności powinno rozliczać się defensorów, wypadł na +1. To właśnie on postawił pieczęć na zwycięstwie jastrzębian, wykorzystując sytuację sam na sam z Tomášem Fučíkiem.
Napastnicy:
Grzegorz Pasiut (GKS Katowice) [*2]
- Zagrał tak, jak na kapitana przystało. Twardo, ofiarnie i szalenie inteligentnie. W wygranym 3:1 spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec najpierw asystował przy trafieniu Tuukki Rajamäkiego, a później sam wpisał się na listę strzelców, posyłając gumę do pustej bramki i pieczętując zwycięstwo swojego zespołu.
Jegor Fieofanow (KH Energa Toruń) [*3]
- „Stalowe Pierniki” pewnie pokonały Naprzód Janów 12:0, a rosyjski napastnik mocno poprawił swoje indywidualne statystyki. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył aż trzy asysty (dwa gole Dienisa Sierguszkina i jedno trafienie Dmitrija Kozłowa).
Adam Domogała (Comarch Cracovia)
- Podopieczni Rudolfa Roháčka pokonali na własnym lodzie GKS Tychy 3:2, a zwycięskiego gola zdobył właśnie Domogała. Jego gra mogła się podobać, bo jest to typ zawodnika, który imponuje ambicją i walczy na każdym centymetrze lodu. Coraz lepiej rozumie się na lodzie z nowymi nabytkami klubu, czyli Tomim Leivo i Zdenkiem Bahenským.
Komentarze