Jastrzębianie chcą zatrzymać halny
Po tygodniowej przerwie na reprezentację wracamy do rozgrywek Polskiej Hokej Ligi. W najbliższy wtorek i środę hokeiści JKH GKS Jastrzębie rozegrają dwa kolejne spotkania, podejmując Podhale Nowy Targ i Kadrę PZHL U23. Szczególnie interesująco zapowiada się rzecz jasna pojedynek z „Szarotkami”, które od miesiąca są w niesamowitym gazie! Początek obu meczów o godz. 18:00.
W ostatnich dniach sztab trenerski JKH dał nieco odpocząć drużynie. Pierwsza tak długa przerwa od początku sezonu została poświęcona zarówno na treningi, jak i regenerację.
– W sumie od ostatniego meczu zespół miał trzy dni wolnego, choć nie pod rząd. Mieliśmy normalne zajęcia w poniedziałek, a następnie we wtorek zawodnicy mogli liczyć na odpoczynek. W środę i w czwartek mocniej potrenowali ci, którzy ostatnio mniej grali. Od niedzieli walczymy już na pełnych obrotach. Nie ma co kryć, że odpoczęliśmy nieco fizycznie i psychicznie – mówi Rafał Bernacki, drugi trener JKH GKS Jastrzębie.
Nie wszyscy mogli liczyć na kilka dni wolnego, bowiem część ekipy wyruszyła na zgrupowania reprezentacji seniorskiej i młodzieżowej.
– To żaden problem. Kadra narodowa to duma, a nie kłopot. Pamiętajmy, że Maciej Urbanowicz czy Dominik Paś w niedzielę już nie grali. Natomiast nie ma to wpływu na nasze przygotowanie fizyczne, które mamy na odpowiednim poziomie – wyjaśnia Bernacki.
We wtorkowy wieczór nasi hokeiści podejmą Podhale Nowy Targ, które wygrywa ostatnio mecz za meczem. Dość powiedzieć, że po raz ostatni „Szarotki” przegrały z... JKH GKS Jastrzębie, a miało to miejsce 6 października, gdy ekipa trenera Roberta Kalabera zwyciężyła po dogrywce 6:5, choć jeszcze w 43. minucie przegrywała 2:5. Podrażnione tą porażką Podhale wygrało następnie kolejno z Lotosem PKH Gdańsk, Unią Oświęcim, Zagłębiem Sosnowiec, Naprzodem Janów, GKS Tychy, Comarch Cracovią, GKS Katowice i KH Energą Toruń!
– Jaka jest metoda na "halny"? Grać swoje! Mamy oczywiście w pamięci niesamowity pojedynek z Nowego Targu. Jednak to my jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli, a sposób na nas znalazł tylko mistrz Polski. Jeśli zagramy mądrze taktycznie i odpowiedzialnie w obronie, to będzie dobrze – podkreśla Rafał Bernacki.
I dodaje: – Przed każdym meczem analizujemy grę naszego rywala za pomocą materiału video i nie inaczej jest tym razem. Mogę zatem przyznać, że wiemy „co i jak” gra Podhale.
Warto na koniec dodać, że JKH GKS Jastrzębie jest już o krok od zapewnienia sobie awansu do turnieju finałowego o Puchar Polski. Ewentualne zwycięstwo nad drużyną z Nowego Targu może okazać się kropką nad „i” w realizacji tego zadania.
Komentarze