Z Naprzodu do outsidera trzeciej ligi
Bardzo krótko trwała przygoda Prestona Amesa z Naprzodem Janów. Amerykanin pożegnał się z polską ligą i ma już nowego pracodawcę.
23-letni obrońca został zawodnikiem szwedzkiego trzecioligowca Tyringe SoSS, zajmującego ostatnie miejsce w tabeli grupy południowej ligi HockeyEttan.
Ames zdążył rozegrać w barwach Naprzodu 6 meczów, w których strzelił 1 gola i zaliczył 1 asystę. Po raz ostatni na lodzie w drużynie z Janowa zaprezentował się 29 września w przegranym 2:10 meczu z Unią Oświęcim, w którym zdobył swoją jedyną bramkę na polskich taflach.
Amerykanin wraca teraz do Szwecji, gdzie występował w poprzednim sezonie. Najpierw grał w czwartoligowym zespole IFK Strömsund, a później tak jak będzie teraz w trzeciej lidze, tyle że w grupie północnej w barwach Vännäs HC. Ma za sobą także cztery lata gry w barwach drużyny Uniwersytetu Stanowego Arizony w niższej lidze uczelnianej ACHA w ojczyźnie.
Preston Ames w barwach Naprzodu Janów / Fot. Przemysław Jendroska
Nowy klub na swojej stronie internetowej przedstawia go jako obrońcę łączącego umiejętności defensywne z ofensywnymi, którego silną stroną jest jazda na łyżwach. Sam zawodnik zaprezentował się nowym kibicom w specjalnym nagraniu wideo, opublikowanym przez klub. - Nazywam się Preston Ames, pochodzę z Phoenix w stanie Arizona. Jestem podekscytowany tym, że wracam do Szwecji i po świetnym poprzednim sezonie na północy teraz będę mógł doświadczyć życia na południu. Grałem przez 4 lata w drużynie Arizona State, zanim trafiłem do Europy. Cieszę się, że tu jestem i czekam na świetny sezon - powiedział.
W klubie z miasteczka Tyringe liczą, że Ames wzmocni ich obronę, która bardzo takiego wzmocnienia potrzebuje. Zespół zaczął bowiem sezon od kompletu 6 porażek, nie zdobył ani jednego punktu i stracił już aż 43 gole, czyli o 17 więcej niż druga najgorsza pod tym względem ekipa grupy południowej HockeyEttan.
Komentarze