Ostatnie półfinałowe starcie
Dziś poznamy drugi zespół, który zagra w finale play-off. Będzie nim GKS Tychy lub TatrySki Podhale Nowy Targ.
Dotychczasowe starcia obu ekip były bardzo zacięte. Nie brakowało w nich walki o każdy centymetr lodu, ale też ostrzejszych zagrań. Dość powiedzieć, że o losach czterech z sześciu spotkań musiała przesądzić dogrywka.
W ostatnim starciu byliśmy świadkami najdłuższego spotkania w nowożytnej historii polskiej ekstraligi. Trwało ono dwa dni. Rozpoczęło się w środę o godzinie 20:00, skończyło we czwartek o godzinie 1:03. Na lodzie byliśmy świadkami blisko 126 minut walki. Padł wynik 2:1 dla mistrzów Polski, a złotego gola zdobył Alexander Szczechura.
– Wiedzieliśmy, że kto pierwszy popełni błąd, ten przegra to spotkanie. Niestety przytrafił się on nam. Ciężko coś powiedzieć. Teraz musimy odpocząć i w sobotę znów dać z siebie wszystko – powiedział Jarosław Różański, kapitan Podhala.
Decydujące spotkanie odbędzie się dziś w Tychach. Czy w związku z tym można mówić o psychologicznej przewadze mistrzów Polski?
– Mecz u siebie stawia nas w lepszej sytuacji, ale ostatnio przegraliśmy na własnym lodzie. Musimy mieć to na uwadze, ale zrobimy wszystko, żeby w tym finale się znaleźć – stwierdził Tomáš Sýkora, który w ostatnim spotkaniu oddał aż 21 strzałów. Żaden z nich nie znalazł drogi do siatki.
Spotkanie odbędzie się bez udziału kibiców Podhala, choć obaj prezesi Grzegorz Bednarski i Marcin Jurzec przed meczami półfinałowymi zawarli dżentelmeńską umowę i zdecydowali się przyjąć kibiców gości.
Dzisiejszy mecz poprowadzą Włodzimierz Marczuk z Torunia i Paweł Meszyński z Warszawy. Na liniach pomagać im będą Wojciech Moszczyński i Sławomir Szachniewicz. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi TVP Sport. Początek o godzinie 15:15.
GARŚĆ STATYSTYK
GKS Tychy
Bilans bramek: 37-29
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 6
- w osłabieniu: 2
- do pustej bramki: 2
- w I tercji: 11
- w II tercji: 10
- w III tercji: 14
- w dogrywce: 2
Skuteczność gier w przewadze: 11,8 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 82,9 %
Najlepsi strzelcy:
Filip Komorski, Alexander Szczechura, Gleb Klimienko – po 5 bramek.
Michael Cichy – 4 bramki
Tomáš Sýkora – 3 bramki.
Najlepiej punktujący:
Filip Komorski – 10 (5 bramek + 5 asyst)
Alexander Szczechura – 9 (5 bramek + 4 asysty)
Gleb Klimienko – 8 (5 bramek + 3 asysty)
Michael Cichy – 8 (4 bramki + 4 asysty)
Jakub Witecki – 8 (1 bramka + 7 asyst)
Tomáš Sýkora – 7 (3 bramki + 4 asysty)
Bartłomiej Pociecha – 7 (1 bramka + 6 asyst)
Jarosław Rzeszutko – 7 (1 bramka + 6 asyst)
Najwięcej minut karnych:
Gleb Klimienko – 41 minut
Michał Kotlorz – 29 minut
Adam Bagiński – 29 minut
Michael Cichy – 20 minut
John Murray – 14 minut
Bramkarze:
John Murray
mecze: 13.
skuteczność interwencji – 92,5 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,15
średnia obronionych strzałów – 26,38
czyste konta: 3.
***
TatrySki Podhale Nowy Targ
Bilans bramek: 33-25.
- w przewadze: 11
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 9
- w II tercji: 12
- w III tercji: 10
- w dogrywce: 2
Skuteczność gier w przewadze: 27,5 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 88,2 %
Najlepsi strzelcy:
Bartłomiej Neupauer, Mateusz Michalski, Krystian Dziubiński – po 4 bramki.
Marcin Kolusz, Joona Tolvanen – po 3 bramki.
Eetu Koski, Krzysztof Zapała, Joonas Sammalmaa, Miro Hovinen, Jarosław Różański, Oskar Jaśkiewicz – po 2 bramki.
Najlepiej punktujący:
Krystian Dziubiński – 10 (4 bramki + 6 asyst)
Marcin Kolusz – 8 (3 bramki + 5 asyst)
Eetu Koski – 8 (2 bramki + 6 asyst)
Krzysztof Zapała – 8 (2 bramki + 6 asyst)
Joona Tolvanen – 7 (3 bramki + 4 asysty)
Joonas Sammalmaa – 7 (2 bramki + 5 asyst)
Jarosław Różański – 7 (2 bramki + 5 asyst)
Najwięcej minut karnych:
Filip Wielkiewicz – 41 minut
Patrik Moisio – 35 minut
Jakub Worwa – 27 minut
Oskar Jaśkiewicz – 18 minut
Krzysztof Zapała – 14 minut
Bramkarz:
Przemysław Odrobny
mecze: 12.
skuteczność interwencji – 94,7 %
średnia wpuszczonych bramek – 2
średnia obronionych strzałów – 36
czyste konta: 0.
Komentarze