Szóstka Hokej.Netu - 18. kolejka PHL
Kevin Lindskoug (Tauron KH GKS Katowice), Bartłomiej Bychawski (PGE Orlik Opole), Bartłomiej Pociecha (GKS Tychy), Siarhiej Kukuszkin (Węglokoks Kraj Polonia Bytom), Jan Daneček (Unia Oświęcim), Filip Komorski (GKS Tychy) – to szóstka najlepszych graczy 18. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Kevin Lindskoug (Tauron KH GKS Katowice) [*2]
- Już od kilku kolejek pracował na tę nominację. Imponuje świetną formą, ponadprzeciętnym refleksem i jest bardzo mocnym punktem katowiczan. W piątkowym starciu z Comarch Cracovią obronił 21 z 22 uderzeń, co przełożyło się na skuteczność oscylującą w granicach 95 procent.
Obrońcy:
Bartłomiej Bychawski (PGE Orlik Opole) [*2]
- Podopieczni Jacka Szopińskiego pokonali na wyjeździe KH Energę Toruń 4:2. Doceniamy występ 27-letniego obrońcy, który asystował przy trzech bramkach zdobytych przez swój zespół. Poza tym nie popełnił rażących błędów w destrukcji.
Bartłomiej Pociecha (GKS Tychy) [*2]
- Tyszanie pokonali po rzutach karnych JKH GKS Jastrzębie 4:3, a 26-letni defensor zaliczył udane spotkanie, zwieńczone zdobyciem dwóch bramek. W tej chwili, z ośmioma trafieniami, jest najskuteczniejszym obrońcą Polskiej Hokej Ligi.
Napastnicy:
Siarhiej Kukuszkin (Węglokoks Kraj Polonia Bytom)
- Bytomianie wygrali w Gdańsku po rzutach karnych 4:3, a białoruski napastnik miał udział przy dwóch bramkach. Na początku trzeciej tercji zaskoczył Jewgienija Cariegorodcewa podczas gry w przewadze. Cztery minuty później asystował przy golu Łukasza Krzemienia, który dał niebiesko-czerwonym prowadzenie 3:2.
Jan Daneček (Unia Oświęcim)
- W wygranym po dogrywce starciu z Zagłębiem Sosnowiec 3:2 zdobył złotego gola, a także asystował przy trafieniu Iiro Vehmanena, które dało biało-niebieskim wyrównanie. Czeski napastnik był aktywny i nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki. Trener Jiří Šejba bardzo mu ufa i wystawia do gier zarówno w przewagach, jak i osłabieniu.
Filip Komorski (GKS Tychy) [*2]
- Trójkolorowi pokonali na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 4:3 po rzutach karnych, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Komorski, który najpierw asystował przy bramce Pociechy, a później jako jedyny wykorzystał rzut karny.
Komentarze