Hokejowa Liga Mistrzów: GKS Tychy minimalnie przegrał w Helsinkach (WIDEO)
GKS Tychy był dziś w wyjazdowym meczu z IFK Helsinki najbliżej zdobycia swoich pierwszych punktów w Hokejowej Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski przegrali jednak minimalnie i wiadomo już, że zajmą w grupie C ostatnie miejsce.
W trzeciej tercji nie udało się wykorzystać dwóch przewag po karach dla Santali i Lennarta Petrella, ale gol wyrównujący w końcu padł. O'Connor w tercji obronnej IFK przegrał pojedynek z Tomášem Sýkorą, który podał przed bramkę do Alexa Szczechury, który nie dał szans Ruusu i doprowadził do remisu. W 52. minucie jednak Michał Kotlorz przed własną bramką dostał dość kontrowersyjną karę. Kapitan tyskiej drużyny przepychał się z Åstenem. Miał tego pecha, że rywal stracił kask i sędziowie tylko Polaka odesłali na ławkę kar za nadmierną ostrość w grze. A Finowie w przewadze okazali się skuteczniejsi od mistrzów Polski. Znów spod linii niebieskiej strzelał Eronen, tym razem z nadgarstka, a krążek wpadł pod poprzeczkę obok zasłoniętego Murraya.
Na tego gola GKS-owi nie udało się już odpowiedzieć. Co prawda jeszcze w ostatniej minucie Juho Keränen dostał karę za spowodowanie upadku Filipa Komorskiego, a Murray zjechał z bramki, ale i to nie dało rezultatu. Ostatecznie drużyna IFK wygrała 2:1. W meczu miała przewagę w strzałach celnych 39-19. 18 kolejnych uderzeń drużyny Selina było niecelnych, a 8 tyszanie zablokowali. GKS oprócz swoich 19 strzałów w światło bramki miał 7 spudłowanych i 2 zablokowane.
Po dzisiejszej porażce wiadomo już, że drużyna Andreja Husaua zajmie w grupie C ostatnie miejsce. W październiku rozegra jeszcze dwa mecze z HC Bolzano. IFK z 7 punktami zajmuje 3. pozycję w grupie, a do rozegrania pozostały mu dwa spotkania z Skellefteå AIK.
IFK Helsinki - GKS Tychy 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
IFK: Trener:
GKS: Murray - Bryk, Górny, Witecki, Galant, Kogut - Gazda, Pociecha, Michnow, Kalinowski, Klimienko - Horzelski, Kotlorz, Bagiński, Rzeszutko, Gościński - Jeziorski, Szczechura, Komorski, Sýkora. Trener: Andrej Husau.
Krzysztof Majkowski: Było tak blisko, żeby zdobyć tu jakieś punkty. W pierwszej tercji złapaliśmy za dużo kar i straciliśmy gola w podwójnym osłabieniu, ale z czasem graliśmy coraz lepiej. Trzecia tercja była już naprawdę dobra. Udało nam się strzelić gola wyrównującego, ale później straciliśmy bramkę znowu w osłabieniu. Wyniki obu meczów z IFK może nie są wysokie, ale oni są od nas lepsi. Mają większe umiejętności. Staraliśmy się mimo to grać jak najlepiej.
Inne sobotnie mecze:
Skellefteå AIK - HC Bolzano 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów: 2 096.
EV Zug - Nioman Grodno 2:3 (1:0, 0:1, 1:1, 0:1)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów: 2 559.
Frölunda Göteborg - Vienna Capitals 1:4 (0:1, 0:2, 1:1)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów: 2 733.
Austriacki zespół wygrał także drugą dzisiejszą konfrontację z drużyną ze Szwecji. Red Bull Salzburg po dramatycznej końcówce niespodziewanie pokonał u siebie mistrza Szwecji Växjö Lakers 4:3. "Jeziorowcy" doprowadzili do remisu 3:3 po wycofaniu bramkarza na 35 sekund przed końcem trzeciej tercji, ale po kolejnych 19 sekundach Ryan Duncan dał zwycięstwo ekipie "Czerwonego Byka". Wcześniej dla gospodarzy trafiali: Dustin Gazley, Brant Harris i Raphael Herburger. W 56. minucie po analizie wideo sędziowie nie uznali gola Austina Ortegi dla Lakers. Powtórki nie wykazały, że krążek przekroczył po jego strzale linię bramkową. Drużyna ze Szwecji, która w lutym grała w finale Hokejowej Ligi Mistrzów, przegrała już 3 z 4 meczów w tej edycji i jest blisko odpadnięcia. Z grupy G awans zapewnił sobie już zespół SC Berno. Red Bull ma teraz nad Lakers już 6 punktów przewagi, ale negatywny bilans bezpośrednich meczów, a więc do awansu potrzebuje zdobycia w październiku jednego "oczka" w meczach z zespołem z Berna.
Red Bull Salzburg - Växjö Lakers 4:3 (1:1, 2:1, 1:1)
0:1 Fröberg - Burström 01:47 (w przewadze)
1:1 Gazley - Raymond 17:01 (w przewadze)
1:2 Netterberg 26:15 (w przewadze)
2:2 Harris - Viveiros 27:12
3:2 Herburger - Raymond 30:47 (w przewadze)
3:3 Fröberg - Persson 59:25 (bez bramkarza)
4:3 Duncan 59:44
Strzały: 18-18.
Minuty kar: 12-8.
Widzów: 1 480.
TPS Turku - Malmö Redhawks 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)
Kakko (5.) - Janohls (16.), Hardt (43.)
SC Berno - Cardiff Devils 3:2 (0:1, 1:1, 2:0)
Moser (25.), Sciaroni (45.), Untersander (56.) - Myers (13.), Martin (31.)
Aalborg Piraters - Zürich Lions 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
Højbjerg (18.) - Noreau (22.), Hollenstein (24.)
Tabele grup Hokejowej Ligi Mistrzów
Komentarze